Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Użytkownik otrzymał bana za: Rosyjska propaganda, obrażanie użytkowników, Ukrainek, itd.
Ban wygasa: 2121-09-03 19:58:55
Zamieszcza skriny od: 23 października 2010 - 19:55
Ostatnio: 9 stycznia 2024 - 20:28
  • Skrinów na głównej: 72 z 269
  • Punktów za skriny: 13893
  • Komentarzy: 4993
  • Punktów za komentarze: 8471
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lipca 2022 o 14:43

@sucharhunter: A coś więcej, na temat tego, kiedy taka zmiana nastała? Z tego co wiem, w kulturach antycznych podejście do seksu było bardzo luźne, czytaj: każdy z każdym, chyba że ktoś był żonaty lub zamężny. Współczesna definicja wciąż mówi tylko o zdradzie: "termin występujący w różnych kulturach, religiach i systemach prawnych, oznaczający akt współżycia płciowego osób, z których przynajmniej jedna jest związana małżeństwem z inną osobą" - https://pl.wikipedia.org/wiki/Cudzo%C5%82%C3%B3stwo Raz jeszcze, nie ma żadnych podstaw do uznawania konkubinatu za grzech, poza samą narracją kościoła, którą tworzą zgrzybiali faceci w sukienkach.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:48

@Trokopotaka: A mnie zastanawia, na jakiej podstawie w ogóle doszli oni do wniosku, ze konkubinat to grzech. Nic o tym w biblii nie ma. Cudzołóstwo, jak sama nazwa wskazuje, to sypianie w cudzym łóżku(w domyśle, w miejsce prawowitego małżonka). Jeśli dwie osoby wolne, bez zobowiązań, chcą sobie razem mieszkać a nawet czasem pobzykać, to nikogo przecież nie zdradzają, sypiają "we własnych łóżkach". To zdrada jest grzechem i stosunki z cudzymi partnerami. Dwie wolne osoby uprawiające seks, niczego złego nie robią.

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:45

@MrDeothor: Spokojnie, widzę tendencję spadkową w jego aktywności. Widać coraz rzadziej dostaje przepustkę z psychiatryka. Ostatnio przez blisko miesiąc był z nim spokój, może tym razem zniknie na jeszcze dłużej. Też myślałem swego czasu o pozwaniu tego pajaca i już nawet mam gotowe zawiadomienie, czekające na dostarczenie do prokuratury. Ale po dłuższym zastanowieniu się, stwierdziłem że ten cudak nie jest wart tego, żebym ujawniał swoją tożsamość i upubliczniał prywatne dane, powiązane z tym awatarem. Szkoda zachodu, jego i tak życie każe wystarczająco, nie potrzeba sądu. Ale jak Tobie się chcę w pozwy bawić, to będę gorąco kibicować.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:35

Ukraina po raz kolejny odrzuca propozycje pokojowe a potem leci z płaczem do całego świata, jak to ją strasznie biją bez powodu. Hipokryci @banan113: Nie musi nic finansować, bo durne polaczki wysyłają swój sprzęt wojskowy, żeby w razie czego, nie mieć się samemu czym bronić.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 lipca 2022 o 13:36

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:12

@Kajothegreat: Ale chciała by mieć płacone: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Zarobki-pierwszej-damy-18-tys-zl-miesiecznie-8176023.html

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:09

Ojtam ojtam, jak to mówią, liczą się chęci

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 lipca 2022 o 13:06

"będziesz gnić w pracy..." - zdalnej, z domu, a pod twoim oknem będą się całymi dniami wydzierać i hałasować te dzieciaki, które mają wakacje i się nimi cieszą

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lipca 2022 o 12:55

@ZONTAR: Bzdury gadasz. Zapoznaj się może najpierw z prawem, zanim znów zaczniesz wymyślać takie farmazony. Odsunięcie krzesła nie zmienia nie jest ingerencją w elementy trwałe terenu - wyrwanie czegoś, co jest wbite w ziemię owszem. Przeczytaj raz jeszcze co jest napisane na skrinie "Miejscowy komisariat potwierdza, że prowadzi przeciw niej postępowanie" a skoro prowadzi, to znaczy że jednak zrobiła coś, niezgodnego z prawem. A troska o bezpieczeństwo gówniaków w żadnym wypadku jej nie usprawiedliwia. Przytoczone przez Ciebie przykłady są totalnie z dupy i nieżyciowe. I też nie do końca zgodne z prawem i zasadami wychowania. Będąc u kogoś w gościach, nie powinieneś nawet znosić naczyń do zlewu, chyba że za zgodą gospodarza. To samo się dotyczy wyrzucania śmieci. Mój dom, moja twierdza i jeśli sobie tego nie życzę, to nikt nie ma prawa nawet gówna wyrzucić bez mojej zgody. Odsunięcie krzesła to element jego normalnego użytkowania i można to zrobić, o ile gospodarz pozwoli w ogóle na nim usiąść.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
22 lipca 2022 o 16:59

@Michel: "trzecie prawo dynamiki" - czekaj, jak to było? Aaa, już pamiętam: Ciało rzucone na łoże, traci na oporze xD Chociaż wydaje mi się ze w przypadku pani ze skrina działa jakaś inna zasada, mówiąca o tym, ze opór jest odwrotnie proporcjonalny, do zasobności portfela faceta.

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
22 lipca 2022 o 15:32

@beldix: Z początku czytania Twojego komentarza, myślę sobie "hmm, dobrze gada, dam jej plusa". A potem doszedłem do fragmentu: "głównie tych, przesiąkniętych katolskim myśleniem" i zmieniłem zdanie. Czy ty na prawdę nie możesz się powstrzymać, bez wbicia szpili w katolików przy każdej możliwej okazji? Przecież nie o tym był temat, nikt tu nic o kościele a tu nagle... bach, przywalę katolom, a co! Tak się składa, ze "bohaterka" ze skrina, wychowała sie w bardzo konserwatywnej, katolickiej rodzinie. I jak widać, nie miało to żadnego znaczenia, dla jej życiowych wyborów. Ja rozumiem że możesz nie przepadać za kościołem ale daj sobie spokój z wpychaniem tego wątku na każdym kroku. Co czytam Twój komentarz, to tylko czekam kiedy padnie słowo "katol" albo "kościółkowi". 90% Twoich komentarzy, zawiera nawiązanie do katolików. Czy to już obsesja?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
22 lipca 2022 o 15:13

@paula2828: Zgadzam się w pełni. Nawet sam znam takie osoby. Rzecz jednak w tym, że te stare roszczeniowe lenie, najczęściej mają dzieci. A te, biorą wzorce z rodziców. I stąd się biorą "juleczki" które zatrudniają się w restauracji czy barze nad morzem, a potem punkt 22 ściągają fartuch i kończą pracę, bo przecież "nie będę robić więcej niż muszę" i totalnie w poważaniu mają to, że lokal jest pełen klientów i szef choćby się zawziął, to sam ich wszystkich nie obsłuży - true story btw. W jednej z knajp nad morzem, którą prowadzi mój znajomy, to się wydarzyło. Gość jest bardzo dobrym szefem i razem z pracownikami stoi na kuchni. Ale trafiła mu się taka roszczeniowa właśnie, która "miała swoje zasady" i zostawiła go samego na lokalu pełnym ludzi, bo "jej czas pracy się skończył". I absolutnie, to nie był szef naciągacz, prosił ją żeby została za ekstra kasę ale ona już się umówiła z koleżankami na wieczór i nie zamierzała zmieniać planów. Jak widzisz, każdy kij ma dwa końce. Są tak samo źli pracodawcy, jak i źli pracownicy. Idealizowanie tych drugich, jako "bohaterów walczących z wyzyskiem"(jak na skrinie) często jest niesprawiedliwe wobec uczciwych pracodawców. Nie każdy szef to "janusz" tak samo jak nie każda pracownica to "roszczeniowa julka" ale niestety zdarzają się.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
22 lipca 2022 o 14:42

@paula2828: Może i jest tak jak mówisz, że tylko ja rozumiem co chcę przekazać. Możliwe, bo żeby to pojąć, trzeba przeżyć to co ja. To co piszę wynika z życiowego doświadczenia. Za czasów mojej młodości, młody nie mógł nawet na umowę liczyć, a co tu dopiero na kodeks pracy czy jakieś specjalne regulacje. Dużo mnie to nauczyło i dziś, z perspektywy czasu, niczego nie żałuję. Ale to ja, niewielu może wejść w moje buty. Stąd takie duże niezrozumienie.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 lipca 2022 o 13:13

Za szybko wstaliśmy z kolan i nam w krzyżu strzeliło xD

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
22 lipca 2022 o 13:10

@paula2828: Szkoda mi czasu na odpisywanie komuś, kto nie potrafi czytać ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz, a jak będzie trzeba to i 10 razy, to co napisałem powyżej. Dopiero jak zrozumiesz sens, to wtedy dopiero przemyśl i na spokojnie odpisz. Bo to co napisałaś teraz, nijak ma się do moich poprzednich wpisów.

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 lipca 2022 o 16:06

B. Sienkiewicz też był jasnowidzem, mówiąc w 2014 roku: "ch…j, d…a i kamieni kupa"

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:32

To nie jest śmieszne, tak to niestety działa. U nas w mieście mamy taką firmę na B, co słynie wręcz z partactwa. Za co się nie wezmą, to robią dwa razy dłużej niż pierwotny plan i dwa razy drożej. A do tego robią tak na odwal, ze potem przez kolejny rok muszą jeździć na poprawki. Wydawało by się więc, ze z taką reputacją nikt im nie powierza robót publicznych. Naiwne myślenie. Miasto opracowało coś, co się roboczo nazywa "katalog elementów stałych w przestrzeni miejskiej", czy jakoś tak, w którym ściśle określa, jakie materiały i technologie mogą być stosowane na chodnikach, krawężnikach, jakie ławki, śmietniki itp, itd. Zgadnijcie która firma, specjalizuje się w pracach z tymi konkretnymi technologiami i materiałami, a do tego oferuje najniższe stawki(tylko w przetargu, potem się aneksik zrobi), przez co wygrywa wszystkie przetargi? Tak, dokładnie ta sama xD PS: Firma ma wtyki w magistracie i jest nietykalna. Jak robili chodnik pod moim domem, to była taka fuszera, ze gołym okiem było widać. Próbowałem coś z tym zrobić, więc udało mi się zdobyć kontakt do inspektora budowlanego z ramienia magistratu, wyznaczonego do kontroli tej inwestycji. Zamiast jednak wysłuchać, wziąć sobie do serca moje uwagi i wymóc na wykonawcy poprawę jakości prac, to rzucił się na mnie z groźbami że mnie pozwie o zniesławienie, bo mu zarzucam nierzetelność i brak profesjonalizmu, gdyż w jego mniemaniu "na tej budowie wszystko jest w najlepszym porządku i nie zauważa żadnych niedociągnięć". Budowa zakończyła się pół roku po terminie i do dziś zapadają się płytki na chodniku. Ale pan "inspektor" nie widział problemów. Ciekawe ile wziął za tą krótkowzroczność?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 lipca 2022 o 14:38

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:26

Przecież on żadnych działek nie ma, to wszystko jego żony

[skrin]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:23

Po co wam kapusta, jak tyle głąbów w rządzie

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:20

Oj, ktoś tu w szkole na biologii nie uważał

[skrin]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:13

@Gumball: Kancelaria metropolity białostockiego

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:11

Czyli podsumowując, nie ma respiratorów, nie ma kasy ani nie ma winnych. Kogoś to jeszcze dziwi?

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:08

A to tylko część z ich wybitnych osiągnięć. Polska tak wstawała z tych kolan, że walnęła prosto na ryj

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:05

A co, pracować kazali?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:02

Przypomniało mi to historię kumpla, którą zawsze na imprezach opowiada. Jak jeździł na wieś do babci, to zawsze bawił się z królikami. Pewnego razu pojechał ale nie było jego ulubionego. Na pocieszenie, babcia dała mu śliczne, nowe, futrzane kapciuszki xD

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 lipca 2022 o 14:00

Czyli nie licząc dofinansowania, osiągnęła stratę 12,4 mln zł. Brawo poczta. Swoją drogą, nie dziwię się że "notują zyski" jak oszczędzają gdzie tylko mogą - między innymi na listonoszach, przez co już dawno żadna przesyłka nie dotarła mi do domu, tylko same awiza ze skrzynki wyciągam - mimo iż pracuję z domu i jestem praktycznie cały czas obecny pod adresem. Listonosz(ka) potrafi być taka bezczelna, że dzwoni do mnie domofonem, żebym ją na klatkę wpuścił a potem zostawia mi w skrzynce awizo. To jest kuźwa szczyt bezczelności

« poprzednia 1 28 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18197 198 następna »