Użytkownik otrzymał bana za: Rosyjska propaganda, obrażanie użytkowników, Ukrainek, itd.
Ban wygasa: 2121-09-03 19:58:55
Ban wygasa: 2121-09-03 19:58:55
Zamieszcza skriny od: | 23 października 2010 - 19:55 |
Ostatnio: | 9 stycznia 2024 - 20:28 |
- Skrinów na głównej: 72 z 269
- Punktów za skriny: 13893
- Komentarzy: 4993
- Punktów za komentarze: 8471
« poprzednia 1 2 … 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 … 197 198 następna »
@SynJanusza: Jaki dywan? Przecież to jest beton w jakimś garażu czy szopie a nie dywan i nie jest obsrany, tylko ma po prostu plamy - zapewne od smarów czy olejów
No to teraz, do czasu odebrania wyników, polecam słuchać tego kawałka: https://youtu.be/7iiANZvz8Tg
@Kajothegreat: Z tym się akurat zgodzę, karabiny szturmowe, to raczej nie jest broń do samoobrony. Ale z drugiej strony, dobrze taki mieć na wypadek zombie apokalipsy xD A akurat amerykanie przodują w szykowaniu się na zombie: https://today.yougov.com/topics/entertainment/articles-reports/2019/10/01/zombie-apocalypse-plan
Oczywiście ze to prawdopodobne, w końcu mówimy o Afryce. Jakiś czas temu oglądałem film dokumentalny o (jeśli dobrze pamietam) masajach i oni dokładnie tak robią, jak zabiją krowę czy kozę. Świeże, jeszcze ciepłe kawałki mięsa, opłukują (lub nie) wodą i jedzą na surowo. Uważają ze obróbka termiczna pozbawia mięso wartości i stosują ją tylko do starego mięsa. Świeże, jedzą jak my tatar
Kolejna ofiara polskiego ładu
@Ashardon: Nie, źle rozumiesz. https://pl.wikipedia.org/wiki/Dziewice_konsekrowane
@Kajothegreat: O, świeżynka z dziś: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-08-02/usa-napadl-z-bronia-na-sklep-postrzelil-go-80-letni-wlasciciel/ Jednak broń może służyć nie tylko do ataku ale i do obrony. Ciekawe co stało by się ze staruszkiem, jakby nie posiadał broni. Jak to idealnie podsumował lokalny szeryf: "W tym przypadku legalnie uzbrojony członek naszej społeczności zapobiegł brutalnemu przestępstwu i zapewnił sobie bezpieczeństwo, podczas konfrontacji z wieloma uzbrojonymi osobami"
@zerco: Uczciwe wzbogacenie się w tym kraju nie jest już od dawna możliwe. Władza nie lubi konkurencji.
Brakuje cukru? No problem! Przekonamy ludzi że żrą za dużo cukru i dzięki temu spadnie popyt na cukier. Brilliant! To znaczy, Kryształ!
@Kajothegreat: "W każdym cywilizowanym kraju" - no właśnie. Przecież mówimy o Stanach xD
@Kajothegreat: W każdym kraju można paść ofiarą przestępczości, to nie jest żaden wyznacznik. Mi chodziło konkretnie o "kulturę siły" jaka panuje w USA i to nie są pojedyncze przypadki. Nie chcę tu uchodzić za żadnego speca od Stanów, bo za mało czasu tam spędziłem żeby wydawać jakieś rzeczowe osądy. Ale takie odniosłem wrażenie. Przez ten krótki czas, jaki tam spędziłem, widziałem więcej aktów agresji i przemocy, niż przez kilka analogicznych lat w Polsce. Co nie znaczy że w Stanach nie ma dobrych, uczciwych ludzi. Po prostu podejście do życia mają trochę inne od nas. Ale jak już mówiłem, nie jestem ekspertem, więc może niech ktoś się wypowie w temacie, kto trochę lepiej zna ten naród. Piszesz "W każdym cywilizowanym kraju poszedłby do pierdla" i może w tym jest rzecz, ze hamburgery raczej niechętnie angazują służby w swoje konflikty, wolą brać sprawy we własne ręce. i dlatego zamiast dzwonić po policję, biorą gnata i idą się na****alać. Taka własnie mentalność i o to mi od początku chodziło. Stad takie a nie inne różnice w statystykach. Prawo do posiadania broni nie ma tu aż takiego znaczenia, bo jak mówiłem, jak nie bronią, to by się maczetami zbaijali. Oni po prostu lubią się zabijać. PS: Mieszkałem też kilka lat we Włoszech i mimo ze również padłem tam ofiarą napadu rabunkowego, to nie uważam żeby Włosi mieli kulturę agresji i siły tak mocno zakorzenioną, jak Amerykanie. Oszem, Włosi są głośni i kłótliwi ale rzadko kłótnie przechodzą do rękoczynów. Natomiast w USA widok dwóch gości walczących na środku skrzyżowania, bo jeden drugiemu drogę zajechał, jest czymś zupełnie normalnym.
My też mamy jednego wrednego konusa...
@Kajothegreat: No widzisz, ty mieszkałeś w CH a ja w USA i każdy z nas ma inną perspektywę. I zapewne jeden drugiego do niczego nie przekona. Podam ci tylko jeden bardzo wyraźny przykład amerykańskiej mentalności, co byś moze skumał do czego nawiązuję: Taka sytuacja: Na rogu uliczki gdzie mieścił się hotel, w którym nocowałem. Mieszkał "sympatyczny" starszy pan, który co dzień rano zamiatał chodnik przed swoim budynkiem i wszystkim mówił dzień dobry. Ale sympatyczny to on był, tylko w dzień. Jak wieczorem goście hotelu zachowywali się zbyt głośno pod jego oknami, to wychylał się przez okno z klamką w ręku i wszystkich wyzywał od "maderfakerów" i tym podobnych epitetów, wymachując gnatem i każąc wszystkim "gierafakałt from hija". Jedna i ta sama osoba, dwie zupełnie różne twarze. Tacy właśnie są hamerykanie a ten dziadek, to tylko jeden z licznych przykładów, jakie widziałem na własne oczy. No i teraz pytanie, czy mieszkając w Szwajcarii byłeś kiedykolwiek światkiem takiego zachowania? Bo w USA to akurat dość normalne i powszechne.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2022 o 17:03
@Trokopotaka: Cytując klasyka: Pierwszy milion trzeba ukraść
@yarpen86: Dokładnie. A pamiętasz jaki był kwik lewactwa jak Musk zapowiedział kupno tweetera i likwidację na nim cenzury? Nic tak lewaków nie boli, jak wolność słowa.
A na obrazku, najbardziej charakterystyczny pałac ZUSu w Polsce. Ten Szczeciński oddział zus, zasłynął jako pomnik pychy i marnotrawstwa tej instytucji. https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/d3/e0/5fec98d111e13_o_medium.jpg https://bi.im-g.pl/im/99/09/19/z26254233IER,ZUS.jpg
@sucharhunter: Stopy powinny być takie, żeby się do butów zmieściły. A tak serio, to w pełni się z Tobą zgadzam. Ludzie nie mają podstawowej wiedzy ekonomicznej, dzięki czemu takimi tematami jak "stopy procentowe" można pięknie manipulować nastrojami wyborców. A ci się spierają czy powinny być niższe czy wyższe, najczęściej nie mając w ogóle pojęcia czym one tak właściwie są. Myślę że jakby zrobić sondę w stylu "Matura to bzdura" na temat stóp procentowych i powiązanych tematów ekonomicznych, to mógłby wyjść bardzo ciekawy i zabawny odcinek - i to niezależnie od przedziału wiekowego ankietowanych.
@kontraparka: Chyba ze sędzia będzie kobietą...
Już widzę te wszystkie okruszki, pyłki, kurz i odpadki, zbierające sie w tej wnęce. Wkładanie ręki w coś takiego, to raczej nic przyjemnego. No chyba ze ktoś lubi sprzątać i codzienne czyszczenie wnęki w łóżku, sprawia mu przyjemność.
@zerco: Daleko szukać nie musisz, patrz komentarza powyżej. Taka jest prawda, jak ktoś się w tym kraju dorobi, to z automatu dostaje łatkę złodzieja i wyzyskiwacza. Nikogo nawet nie obchodzi, w jaki sposób się swojego majątku dorobił. To musi być złodziej i kropka.
Ale nad które morze? Bo ze Śląska, nie wiele dalej niż nad Bałtyk, jest nad Adriatyk.
Ludzie po prostu wstydu nie mają ani szacunku do cudzej pracy. Moja była pracowała na stanowisku takiego projektanta. Ile to ja się nasłuchałem historii o klientach cwaniakach co nie chcieli płacić za projekt...
@dziadek8724: Ja tam akurat nie narzekam na pracę i czasem daje mi też przyjemność. Ale ja to jakiś dziwny jestem, szkoły porobiłem, doświadczenie zdobyłem, zamiast od najmłodszych lat zasilać szeregi "wiecznie szukających" stałych bywalców PUPu. PS: Mój pierwszy komentarz dotyczył pracowników państwowych instytucji, którzy o ciężkiej pracy, to słyszeli tylko z legend i opowieści kolegów z firm prywatnych.
I po co ludzie fabrykują takie fejki? Po pierwsze, to nie wiem jak wielki(i smakowity) musiałby to być pies, żeby tyle kleszczy po jednym spacerze zebrać. Po drugie, te kleszcze na obrazku są "opite" jakby dobrych kilka tygodni na psie siedziały. Słusznie więc zauważył @Zowk_Sjookoski: że ten pies to chyba przez miesiąc ze spaceru nie wracał
@Kajothegreat: Bzdury, nie musisz w żadnym sejfie przenosić, nie wiem skąd te bzdury wytrzasnąłeś. A co ma homogeniczność czy multi-kulti to mentalności? USA to też kraj wieloetniczny i multikulti, jednak pewne "utarte zwyczaje" mają wspólne, dla całych stanów. Na przykład rozwiązywanie konfliktów przy pomocy siły, to dość typowe w tym kraju i będąc tm raptem kilka tygodni, widziałem kilka bójek lub sytuacji bliskich bójce i jedną strzelaninę z dupy, bo gość drugiemu drogę zajechał na skrzyżowaniu. Znam wielu amerykanów i wszyscy oni mają wspólną cechę - wybuchowość.