czepialski Starszy sierżant

Dziń dybry.

No to fajnych ma znajomych.

Kaczyniak podrywa Grodzką.

Jak i pół Ruchu Palikota.

Pomyśl chwilę pingwin, działający przyda mu się do ściemy dokładnie tak samo jak zepsuty. Z taką różnicą, że działający można wykorzystać jako zapasowy i/lub dla drugiego gracza (nie wiem jak to dokładnie działa w xboxie) - bo może zepsuty i będzie ze 2x tańszy (nowy na allegro kosztuje 80-100PLN), ale trick będzie działał do pierwszej (najprawdopodobniej dość szybkiej) wpadki, potem zepsuty pad będzie tylko zbierał kurz.

No nie do końca. Po pierwsze primo, przypuszczalnie mama prędzej czy później zorientuje się, że synalek pocina mimo zabranego pada. Po drugie primo (ultimo) - wcale nie trzeba było pisać, że się potrzebuje zepsutego pada - taki sam efekt osiągnęłoby się z działającym - dlatego wygląda na ustawioną ripostę.

Nick na niebiesko, znajomość działań operacyjnych... pilnujcie się wszyscy.

I tak nikt ci nie wierzy.

Podoba mi się cenzura zdjęć, pasuje trochę do ostatniej linijki. Od razu skojarzyło mi się z golliwogs ;)

Tak, to jest rozwiązanie, ale tylko przy założeniu, że żarówka była początkowo wyłączona. Uprzedzając - 'ustalić, który z nich włącza żarówkę' może sugerować, że żarówka jest wyłączona, ale nie mówi tego wprost.

Kwintesencja nazwy osiedla - wciąż facet, ale męskiego atrybutu się pozbył ;]

Dopiszę kolejną głupią odpowiedź do łańcuszka. Jestem taki fajny.

Plus za naprawde fajne pierwsze zdanie. Dwa minusy za nahalne i idiotyczne drugie. Razem minus.

Tania sensacja. Ja nie widzę problemu - test był zgłoszony, ulice zamknięte. Szybko? No szybko. Ale też trzeba przecież sprawdzić, czy nie podaje błędnych wartości przy takich prędkościach. A odpowiedź wójta adekwatna.

Chyba cię Dre musiał dopaść pod prysznicem, bo ból wygląda na straszliwy...

Trzymał się drążka jak go wędzili.

Okrążone.

... jasne.

"Życzę Ci siedmiu win."

Chyba znów zgubiłeś sylabę...

Wiedziałem, że przynajmniej jeden taki czopek się znajdzie.

Wątpię, żeby ktoś przyjechał na stację z zasłoniętą tablicą rejestracyjną, żeby ją spalić :/ Okraść kasę - może, ale to mało prawdopodobne; zresztą nie ma znaczenia co zrobił, dla zrozumienia puenty to, co jest podkreślone zupełnie wystarczy.

Wystarczy spojrzeć na miniaturkę i doskonale wiadomo o co chodzi :|

@Smoleniak No tak, oczywiście masz rację, a ja się muszę nauczyć nie pieprzyć bzdur zanim się dobrze nie obudzę :|

Nowelizacja była prawie 100 lat temu...