Zamieszcza skriny od: | 23 lipca 2013 - 17:51 |
Ostatnio: | 17 maja 2024 - 11:48 |
O sobie: |
Miłośnik innych ludzi. Poeta samozwaniec. Rocznik 89. Jestem wszędzie tam gdzie jest zamieszanie. Mam nadprzyrodzone zdolności. Odgaduję zamazane nazwiska na zdjęciach. |
- Skrinów na głównej: 4 z 15
- Punktów za skriny: 1135
- Komentarzy: 502
- Punktów za komentarze: 1931
« poprzednia 1 2 … 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 … 20 21 następna »
Albo szybko sposób na zainstalowanie szkieł kontaktowych.
Mieszkałem kiedyś z typem ksywa Świniak. Zawsze marudził, że syf jest na mieszkaniu. Wyprowadził się przez ten syf do wspólnych znajomych. Jak się okazało syf wyprowadził się z nim. Znajomi wywalili typa po 1,5 miecha.
Czekamy na sceny z Bożenką i Olą Lubicz.
Bo to jest tak: Nie można wiecznie wygrywać albo przegrywać. Kiedy przewalaliśmy mecz za meczem to "już nie była ta reprezentacja co orły Górskiego". Teraz jak nam się wiedzie to "jesteśmy niczym orły Górskiego". Podobnie w skokach. Był Małysz - byliśmy wielcy. Nie było Małysza - byliśmy sieroty i nieudacznicy. Jeszcze wiele fal zwycięstw i nieudacznictwa przed naszymi reprezentacjami. Jedyne co pozostaje to się zamknąć i kibicować.
http://filing.pl/wp-content/uploads/2015/03/filing_images_67852f938ca3.jpg
I te emotki na końcu. Bo to przecież takie śmieszne, że są takimi k%^&%szonami.
Pamiętam jak w pewny wtorkowy wieczór wpadło do mnie do sklepu dwóch żulków. Jeden musiał być po zasiłku, bo namawiał drugiego żeby wybrał sobie piwo, bo stawia. Nagle w jego koledze odezwał się wielki koneser i zamiast wybrać sobie piwo za 1,80zł, zażyczył sobie Żywca. Ale słowo się rzekło, więc sponsor pyta którego. Nie czeka jednak na odpowiedź, a z premedytacją bierze bezalkoholowego, szybko płaci, wciska go kompanowi i wychodzą. Będę to pamiętał do końca życia, bo takiej furii w oczach to nigdy nie widziałem.
Znając nasz Naród pewna grupa społeczeństwa znacznie by się powiększyła i tylko żerowała przy tych lodówkach mając pretensje, że jest w nich tak mało dobrego jedzenia.
Co za dużo to niezdrowo, więc czasami jednak wypadałoby się umyć.
Też miałem takiego współlokatora. Nazywałem go świniak. Nawet gabaryty miał świńskie.
To było tak: Psycholog potknął się u upadł na ziemię. W tym samym czasie leżący na stole w kuchni nóż spadł na podłogę, potoczył się i przebił psychologowi serce. Imigrant przechodził zupełnie przypadkiem.
Po wejściu do jednego z markowych sklepów kolega stwierdził, że taką modę męską jego matka nosiła pięć lat temu.
Zawsze jak widzę te zdjęcia na necie to się zastanawiam czy te tatuaże na pewno są robione w "profesjonalnym zakładzie", czy jednak ktoś sobie po prostu kupił maszynkę na ali, i teraz testuje ją na nieświadomych konsekwencji znajomych.
@Johnu: Przed zbliżającą się suką uciekają jeszcze szybciej.
Dres to dres, z przyzwyczajenia przed psem uciekał.
Skubany do Polski nim zajechał!
Ładują wszędzie te hormony to i nie dziwota, że ośmiolatka się zabawia ze sobą.
I teraz pomyślcie, że wdepnie w gówno.
Miał na magnes.
Rozumiem, że dzięki bogactwu śmierć jest niepewna?
@buble: W Piekle nakarmią Ciebie takimi Mentosami. Zobaczysz.
Osobiście polecam Kreta w granulkach. Usuwa 100% gołębi na wieczność.
@buble: CICHO!
@bartek1123: Chciałem napisać to samo. Od razu widać żeś znawca internetów.
Można wyskoczyć z ojcem do baru? Można.