Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Aberrant Nadkomistrz

Zamieszcza skriny od: 12 stycznia 2014 - 12:44
Ostatnio: 9 listopada 2022 - 16:59
  • Skrinów na głównej: 41 z 72
  • Punktów za skriny: 7222
  • Komentarzy: 565
  • Punktów za komentarze: 1361
 
[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 listopada 2022 o 16:59

Albo złożą zamówienie na urynę zamiast na uran...

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 października 2021 o 15:31

@Eddeede: i to jest całkiem spryte. Zbierasz kandydatów i ich oczekiwania, do każdego "odezwiemy się". Niektórzy podają niskie kwoty, żeby nie wyjść na pretensjonalnych i w ogóle dostać tę robotę. No i jest oferta, za psie pieniądze. Jakby od razu takie zaproponowali to nawet byś się nie zgłosił. Ale przecież sam takie zaproponowałeś, to co ci nie pasuje?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
31 lipca 2021 o 21:09

Okaże się? Wystarczy popytać wśród więźniów, zdecydowana większość siedzi za niewinność...

[skrin]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
6 czerwca 2021 o 14:03

@not2pun: myślę, że raczej chodzi o to, żeby się pokazać. Ruch antyszczepionkowy - wyrósł z niewielkiej grupy rodziców, którzy walczyli o odpowiedzialność lekarzy przy rzeczywistych nadużyciach (przynajmniej w Polsce wtedy mocno przybrał na sile, choć spiskowe teorie były od dawna). Rasizm - to samo, rasizm rzeczywiście istnieje, ale osoby "walczące" o to w mediach, a raczej po prostu krzyczące, nawet nie poruszają istotnych problemów. Feminizm - oczywiście podobna sytuacja, dziś przeciętna kobieta wcale się nie utożsamia z tymi chcącymi im dogodzić siłą. Wszelakie ruchy związane z seksualnością - jak wyżej, chcieli być traktowani jak normalni ludzie, ci działający niby na ich korzyść powodują im jeszcze więcej krzywdy. Do tego szerokiego grona dołączają artyści, w imieniu których wypowiadają się totalni odklejeńcy. Takich ruchów jest mnóstwo, ale schemat ten sam: pojawia się wrażliwy temat, to zaraz pojawią się też ludzie, którzy dzięki niemu chcą zyskać swoje 5 minut nie zbaczając na konsekwencje, które poniosą inni.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 11) | raportuj
29 maja 2021 o 20:48

@pavetta: szkoda się produkować, to i tak nic nie daje. Znam paru osobników od "koronawirus nie istnieje". Jak ich znajomi pochorowali - śmiertelność znikoma, to lekarze przekupieni w szpitalach ich wykończyli, tak naprawdę to lżejsze niż grypa. Jak sami zachorowali - to wiadomka, Bill Gates chce zdepopulować ludzkość bo sam o tym mówił, to zrobił wirusa żeby ludzi nastraszyć, a teraz szczepionkami chce im w mózgu grzebać. Po prostu to nie ma sensu, żaden logiczny argument nie dotrze.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 maja 2021 o 9:50

@lipmar1789: B-klasa. Dopóki nie musiał stanąć wyprostowany w murze zapewne zbyt mocno się nie wyróżniał...

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 marca 2021 o 6:12

@zpiesciamudotwarzy: z tej taryfy Amerykanie korzystają od wielu, wielu lat. Bo taniej. To jest ten mokry sen korwinistów, tylko dziadzio Janusz jak zwykle przedstawia jedynie wygodne półprawdy. To efekt prywatyzacji i braku ingerencji państwa, i jeśli nie mieszkasz na obrzeżach stanu to nie było zbytnio alternatywy.

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 14) | raportuj
12 listopada 2020 o 10:42

@Ishtar: czy aby ta różnica rzeczywiście jest tak duża? Jedni i drudzy chcą być na pierwszym planie. Jedni i drudzy chcą przeforsować swoje racje czy się to komuś podoba czy nie. Jedni i drudzy nawet przez ułamek sekundy nie pomyślą o kompromisach, nie wezmą pod uwagę zdania innych. Jedni i drudzy chcą urządzać świat według swojego wypaczonego światopoglądu. Jedni i drudzy są agresywni - jedni fizycznie, drudzy werbalnie. Jedni i drudzy reprezentują skrajności. Rzeczywiście tak bardzo się różnią? Jak goryle i pawiany - niby różni, jednak jeśli uogólnić ich zachowania sprowadzają się do wspólnego mianownika.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 września 2020 o 8:34

@brombulec12: ale przeczytałeś co napisałem czy tylko chciałeś się podzielić historią? xD

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
23 września 2020 o 0:08

@Maquabra: inny problem jest taki...że u nas gówno, nie rolnictwo. W rozwiniętych krajach rolnictwo to biznes - ogromne uprawy, wszystko zorganizowane. Wtedy można minimalizować koszty i optymalizować zyski. U nas ten trochę, tamten trochę, a spora część to w ogóle fejkowi rolnicy albo mini gospodarstwo tylko dla siebie, albo udawane dla dopłat - w papierach rolnik. A jak już ktoś robi coś większego na handel i rzeczywiście może nazywać siebie współczesnym rolnikiem to znów to niewiele w porównaniu z zachodem. Odlicz sobie od tego niemałe maszyny, od wszystkiego co potrzebne jeszcze odprowadź podatek i okazuje się, że taniej wychodzi sprowadzić gdzieś z Hiszpanii niż kupić o polskiego rolnika. Do tego dorzućmy jeszcze polskie warunki klimatyczne i mamy rolnika, który właściwie nie wiadomo po co jest tym rolnikiem. Ktoś powie no tak, ale złe koncerny wolą sprowadzić zza granicy niż od naszych. Pewnie, że wolą. No ale po co nawiązywać współpracę, powoli budować sobie pozycję skoro rząd da jak zabraknie i wszyscy spotkamy się w niedzielę w kościółku.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
11 września 2020 o 8:33

@lifter67: dlaczego zmarnował? Przecież wciąż robi to samo. Opowiada bajki o świecie zupełnie oderwanym od rzeczywistości, którymi jarają się młodzi bo opowieści są tak dobre, że na pierwszy rzut oka można nie zauważyć że to fantastyczna kraina.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 sierpnia 2020 o 11:59

@brombulec12: w szkole zawodu nikt cię nie nauczy. Na praktykach to już mocno zależy od zawodu (jak praktyki są obowiązkowe to często się kończy na parzeniu kawy bo połowa tych praktykantów nie będzie pracować w zawodzie więc szkoda czasu marnować, a większość z pozostałych po skończeniu szkoły i tak zapomni wielu rzeczy). A na pół etatu to już wchodzimy w ten etap - co za różnica, skoro i tak wszystkiego trzeba nauczyć. Po to są stopnie zawodowe, żeby wraz z nimi i zdobytą wiedzą i doświadczeniem rosła też stawka. Nawet w większym sklepie masz młodszego sprzedawcę, sprzedawcę, starszego sprzedawcę, eksperta, kierownika działu itd. Uczysz się i pniesz w górę. Jeśli takiego podziału nie ma to zwykle oznacza, że robota jest na tyle prosta że każdy ją ogarnie. A gość prowadzący małą firemkę jest w jeszcze lepszej sytuacji. Sam może doglądać każdego pracownika i co on sobą reprezentuje. Jednak często pracodawcy popełniają ten błąd, że nie dają żadnych perspektyw awansu. Młody przychodzi, na start dostaje taką stawkę jak wykwalifikowani pracownicy (to "może" zostanie) po czym widzi, że w tej firmie wyżej dupy nie podskoczy więc szuka miejsca, które da mu jakieś perspektywy. A jak nie chcesz kogoś uczyć to zwyczajnie nie przyjmujesz gościa i szukasz kogoś doświadczonego. Sam decydujesz. A problem o którym mowa zwykle jest wtedy, kiedy pracodawca chce młodego wyszkolić, łoży na niego pieniądze bo z punktu widzenia pracodawcy to inwestycja, ale całkowicie podrzędny Janusz czuje się przez to zagrożony i próbuje sabotować wdrożenie nowego pracownika.

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
25 sierpnia 2020 o 1:22

@brombulec12: jeśli ktoś ma kwalifikacje to oczywiście, że zarabia więcej niż żółtodziób tuż po szkole. A jak jesteś lamusem bojącym się zawołać o podwyżkę albo nie prezentujesz sobą absolutnie nic co zasługiwało by na awans to miej pretensje tylko do siebie i swojego braku ambicji.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 sierpnia 2020 o 1:19

@Chung: może zacznijmy od tego, że Janusz nie będzie uczył, bo on jest pan. W efekcie młody przyjdzie, tydzień porobi, Janusz w tym czasie musi rozwiązywać jego problemy, ale nie pokaże jak tych problemów uniknąć. Po tygodniu czy dwóch młody spierdziela z tego wariatkowa, a Janusz płacze, że musi zapierdzielać za dwóch. I nie wiem w jakim idealnym świecie żyjesz, ale ani w Niemczech, ani w Anglii ani w USA ani w Kambodży żadna szkoła nie uczy praktyki. Szkoła uczy teorii. I ktoś, kto szkołę skończył to rozumie. Za to wąsacz z niepełnym podstawowym na produkcji za minimalną albo na czarno nie pojmie tego nigdy, bo łon jes pan i młodzi to sie do niczego nie nadajo.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 sierpnia 2020 o 1:12

@valerius85: czyli ten, który uczył się 10 lat użera się z tymi, którzy nie uczyli się nigdy...

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 lipca 2020 o 12:50

Akurat czasami zależy. Z prostej przyczyny - w niektórych sklepach to co zostanie pracownicy dostają jako część wynagrodzenia (deputat). A w takim przypadku fajnie może być przez miesiąc czy dwa, po kilku latach troszkę się nudzi jedzenie w kółko tego samego na siłę. To oczywiście nie zmienia faktu, że ciężko wyliczyć co do grama, zwłaszcza jak za gościem kolejka i wszyscy czekają to dokładanie po plasterku na wagę tak niezbyt może im się spodobać.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 lipca 2020 o 11:12

@Trokopotaka: Nie no co ty, przecież wiadomo że naukowcy mają wszystko już dawno ale to tylko dla elity. Takie szczepionki to się robi jak bułki, nic trudnego. Sam by zrobił, ale ktoś musi walczyć o prawdę w internecie

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
15 czerwca 2020 o 20:14

Cóż, niemieccy na spółę z radzieckimi naukowcami przeprowadzili nawet spory eksperyment w tę stronę. Też im nie poszło najlepiej, chociaż było blisko.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
5 czerwca 2020 o 2:03

@zerco: tak do końca nie wiadomo, może po prostu przeskoczyli etap tamponów idąc prosto w wibratory

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
31 maja 2020 o 18:23

@Trokopotaka: i idziemy tutaj dalej. Studia "humanistyczne" zaliczyć łatwiej, bo można ściągnąć, czasem nawet zmyślić jeśli masz jakiekolwiek podstawy. Ale wynieść coś z nich - to już zupełnie inna bajka. A pracodawca jeśli nie jest po znajomości to głęboko ma papier, który ma co druga osoba, niezależnie od kierunku. Dalej okazuje się, że osoba idąca na absolutne minimum, ale która zdała ścisłe kierunki pracę znajdzie. Dlaczego? Bo jakby nie umiała nic, to by nie dała rady przejść. Z kolei jak idziesz na absolutne minimum, ściąganie itd na humanie - to nie przejdzie, bo pod tym względem to kierunki bardziej wymagające. Nie kilka wzorów do opanowania, nie nadrobisz zaległości w kilka dni. Wiedza musi być gromadzona i usystematyzowana. Wtedy pracę znajdziesz bez problemu (może poza sztucznie tworzonymi kierunkami). "Coś tam potrafi" nie przejdzie, bo zwykle musisz korzystać z większości tej wiedzy, nie tylko z wybranego fragmentu, który cię interesuje.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
29 maja 2020 o 17:19

@joypad: PKP jako firma to nie powód do dumy. Ale akurat kontrola biletów przebiega dokładnie tak, jak powinna przebiegać. Spokojnie, uprzejmie, jak nie byłeś w stanie kupić przed wejściem do pociągu to masz czas bilet sobie zakupić. Nie sprzyjają też oszukiwaniu, bo starają się tak zorganizować, żeby sprawdzić bilety wszystkim i przy każdym kursie. Ciężko spotkać kogoś bez biletu, jeśli już, to jest po prostu upośledzony. W komunikacji większość kanarów jest już na wejściu nieprzyjemnych (w wielu miastach zatrudnieni totalnie randomowi ludzie), wyścig z czasem żeby uniemożliwić zakup i wlepić karę. Owszem, trudniej jest to przeprowadzić w autobusie/tramwaju niż w pociągu, ale jednak w tym co się dzieje nie brakuje patologii.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 maja 2020 o 14:18

@not2pun: Ubisoft, data założenia: 1986, i od samego początku też współpraca z mocnymi graczami CD Projekt - powstali tylko 2 lata później, ale pierwsza własna gra to dopiero 2007 rok. A w międzyczasie jeszcze różne afery. Tak ogromnego biznesu nie buduje się w kilka lat. CD Projekt dopiero buduje swoją markę. Wraz z kolejnymi sukcesami będzie rosnąć budżet, więc będą mogli też wypuszczać więcej i wcześniej. W porównaniu z innymi gigantami produkcję gier dość późno rozpoczęli. A jest też różnica czy rozkręcasz biznes w Polsce, czy w USA, Francji, Niemczech itp. W porównaniu do takiego choćby Warhorse Studios (również pochodzącego z mało znaczącego na świecie kraju) zaczęli mocniej. Teraz tylko się rozwijać.

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
18 maja 2020 o 12:06

@gomezvader: przecież wybrała - te, które siedzą na kolanach. Reszta jak od nich nie oberwie to ma jakieś szanse przeżyć.

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
12 maja 2020 o 21:28

Żeby rekompensować tę żenadę Andrzej by musiał dać na tę akcję ogromną sumę, ze 2mld. Tylko skąd tyle wziąć...

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
2 kwietnia 2020 o 23:04

@cczeslaww: bo szacunek należy się wykładowcy, nie studentowi. A często im mniej dana osoba znaczy w środowisku naukowym, tym bardziej trzeba ją całować po tyłku.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1022 23 następna »