Takie ustrojstwo wydaje się teoretycznie możliwe. Trzeba by sprzedawać urządzenie do dekompresji wody wraz z wymiennymi wkładami z wodą skompresowaną pod ciśnieniem. 1 litr wody pod ciśnieniem 100 atmosfer będzie twardą bryłką lodu o objętości 10 cm^3, czyli sześcianikiem o boku niewiele ponad 2 cm. 5 takich wkładów, potem szybkie rozprężanie do zwyczajnej wody pod ciśnieniem atmosferycznym i kwiatki podlane. Rozwiązanie dużo droższe niż konewka, ale zajmujące potencjalnie mniej miejsca i bardziej poręczne. Podejrzewam, że nawet kupcy by się znaleźli :D
>Znajdź na Wikipedii jakieś dowolne hasło
>Dopisz jakieś głupoty do istniejącego artykułu
>Zapisz
>Zrób szybko screena zanim cofną idiotyczne zmiany
>Wrzuć to na Mistrzów
>Profit!
@Rzeznik: W ogóle się nie interesuje. Jeden z najlepszych rowerów jaki miałem był właśnie z Decathlonu. Cenię sobie, gdy przyzwoity rower nie kosztuje więcej niż całkiem niezłe jeżdżące auto.
@cozakraj7: Jak napisałem wyżej, sam jestem synem takiej matki i utwierdzam się w przekonaniu, że w tym programie w ogóle nie chodzi o lepszy byt ludzi naprawdę potrzebujących. Gdyby tak miało być, to byłby zdecydowanie inaczej skonstruowany. To jest szastanie pożyczonymi pieniędzmi w celu wygrania kolejnych wyborów.
@Kajothegreat: Szczerze mówiąc, gdybym miał dwójkę dzieci, to nieważne ile bym zarabiał - też bym brał. Jeśli ktoś jest tak głupi, żeby dawać mi pieniądze bez żadnego powodu, to czemu by nie brać. Niby masz rację, powinien być limit dochodu. Ale to by w Polsce znowu generowało chore sytuacje :D Jak dla mnie cały ten program pod względem demograficznym jest beznadziejny i jeśli dzięki niemu przybędzie nam dzieci, to chyba głównie Dżesik i Brajanów z patologicznych osiedli. Ale za to jest zaje*iście przemyślany od strony obrony pozycji PiS w następnych wyborach :)
W sumie całkiem genialne zagranie z jej strony. Jak mu zależy, to wróci z kasą i zaliczył test. Jak mu nie zależy, to za kilkaset złotych warto było go spławić :D
Też jestem synem samotnej matki, pielęgniarki. Nieraz zdarzyło się jeść samą kaszę albo chleb z cukrem, ze 2-3 razy nie było nic i byłem głodny. Jeśli chodzi o zasiłki, to dostawała chyba 90 zł z tytułu bycia samotną matką. Dostałaby więcej, ale dochody na rodzinę rozkładały się na nas dwoje. Gdybyśmy mieli bezrobotnego ojca, to zasiłek wyniósłby więcej. Te programy są o tyle głupie, że ludzie naprawdę potrzebujący często ich nie dostają.
Btw, sprzedaż wódki wzrosła w 2 lata o 1,7 miliona litrów rocznie. Ciekawe, jaka w tym zasługa 500+.
@Zowk_Sjookoski: Pewnie że tak. Być może to zrobią za 100 zł i zamontują sprawne gdzieś indziej. Tak działa wiele firm, i nie ma w tym nic złego - zarabiają za pracę. Aczkolwiek sytuacja tutaj opisana bardzo podejrzana, ja bym walczył. Jako klient mogę wymagać od instalatora zabezpieczenia przed mrówkami.
@zerco: No to nie pasujesz do profilu typowego użytkownika Mistrzów. To zakompleksiony mięsożerca, plusujący każdego screena o mięsie / braku mięsa w diecie. Jeśli Twoja dieta nie polega na codziennym wpieprzaniu schabowego i otwarcie to napiszesz, posypią się minusy. Na pewno jesteś "weganem" i hipsterem, bo przecież każdy mężczyzna musi lubić mięso, a łażenie po mięso do Biedronki czyni go samcem alfa. Najlepiej jeszcze, żeby to mięso zrobiłą kobieta z łańcuchem przypiętym do kaloryfera ;)
Psie lobby jest ostatnio silne. Widać, że zatrudnili dobrych specjalistów od internetowego PR.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 listopada 2017 o 7:18
@BongMan: Ja mam lepiej, zło.com brzmi naprawdę nieźle.
Potem TVN relacjonuje: "Bilans policyjnej akcji Znicz to 500 wypadków, 120 zabitych kierowców".
Myślałem, że o to chodziło w tym obrazku. Dopiero teraz zobaczyłem cenę.
Takie ustrojstwo wydaje się teoretycznie możliwe. Trzeba by sprzedawać urządzenie do dekompresji wody wraz z wymiennymi wkładami z wodą skompresowaną pod ciśnieniem. 1 litr wody pod ciśnieniem 100 atmosfer będzie twardą bryłką lodu o objętości 10 cm^3, czyli sześcianikiem o boku niewiele ponad 2 cm. 5 takich wkładów, potem szybkie rozprężanie do zwyczajnej wody pod ciśnieniem atmosferycznym i kwiatki podlane. Rozwiązanie dużo droższe niż konewka, ale zajmujące potencjalnie mniej miejsca i bardziej poręczne. Podejrzewam, że nawet kupcy by się znaleźli :D
>Znajdź na Wikipedii jakieś dowolne hasło >Dopisz jakieś głupoty do istniejącego artykułu >Zapisz >Zrób szybko screena zanim cofną idiotyczne zmiany >Wrzuć to na Mistrzów >Profit!
@Rzeznik: W ogóle się nie interesuje. Jeden z najlepszych rowerów jaki miałem był właśnie z Decathlonu. Cenię sobie, gdy przyzwoity rower nie kosztuje więcej niż całkiem niezłe jeżdżące auto.
@cozakraj7: Jak napisałem wyżej, sam jestem synem takiej matki i utwierdzam się w przekonaniu, że w tym programie w ogóle nie chodzi o lepszy byt ludzi naprawdę potrzebujących. Gdyby tak miało być, to byłby zdecydowanie inaczej skonstruowany. To jest szastanie pożyczonymi pieniędzmi w celu wygrania kolejnych wyborów.
@Kajothegreat: Szczerze mówiąc, gdybym miał dwójkę dzieci, to nieważne ile bym zarabiał - też bym brał. Jeśli ktoś jest tak głupi, żeby dawać mi pieniądze bez żadnego powodu, to czemu by nie brać. Niby masz rację, powinien być limit dochodu. Ale to by w Polsce znowu generowało chore sytuacje :D Jak dla mnie cały ten program pod względem demograficznym jest beznadziejny i jeśli dzięki niemu przybędzie nam dzieci, to chyba głównie Dżesik i Brajanów z patologicznych osiedli. Ale za to jest zaje*iście przemyślany od strony obrony pozycji PiS w następnych wyborach :)
W sumie całkiem genialne zagranie z jej strony. Jak mu zależy, to wróci z kasą i zaliczył test. Jak mu nie zależy, to za kilkaset złotych warto było go spławić :D
@ZONTAR: Serio, jest więcej takich. Mi ostatnio dłuższą chwilę zajęło rozkminienie, o co chodzi, jak dodano mojego screena z maja 2016.
Też jestem synem samotnej matki, pielęgniarki. Nieraz zdarzyło się jeść samą kaszę albo chleb z cukrem, ze 2-3 razy nie było nic i byłem głodny. Jeśli chodzi o zasiłki, to dostawała chyba 90 zł z tytułu bycia samotną matką. Dostałaby więcej, ale dochody na rodzinę rozkładały się na nas dwoje. Gdybyśmy mieli bezrobotnego ojca, to zasiłek wyniósłby więcej. Te programy są o tyle głupie, że ludzie naprawdę potrzebujący często ich nie dostają. Btw, sprzedaż wódki wzrosła w 2 lata o 1,7 miliona litrów rocznie. Ciekawe, jaka w tym zasługa 500+.
Oba argumenty są równie logiczne, ponieważ podstawową zasadą działania noclegowni jest konieczność zastosowania się do zakazu picia alkoholu.
"Wyważanie drzwi" to taka ładna nazwa na rozpie*dolenie ich przy użyciu dużego narzędzia.
@nemrod5: Lepiej późno niż wcale :D Nie tylko ten, dziś sporo takich.
Niezły macie tajming z wrzucaniem tego na główną :P Może moje z 2014 też się jeszcze dostaną? :)
Wie ktoś, po ile chodzą gówniaki na Aliexpress?
@Zowk_Sjookoski: Pewnie że tak. Być może to zrobią za 100 zł i zamontują sprawne gdzieś indziej. Tak działa wiele firm, i nie ma w tym nic złego - zarabiają za pracę. Aczkolwiek sytuacja tutaj opisana bardzo podejrzana, ja bym walczył. Jako klient mogę wymagać od instalatora zabezpieczenia przed mrówkami.
Hmm, no w sumie socjalizm rzeczywiście jest oparty na równie rozsądnych założeniach.
@buill: Zapomniałeś o błędzie językowym w pierwszej linijce. Zamek jest w Mosznej i wtedy również komentarz jest głupi.
@von_Nogay: To jest kur*a kostucha, a Ty patrzysz na jej papcie.
W jakim języku jest napisany ten komentarz?
@BongMan: Kto był szósty? Bo zastanawiam się, czy to czasem nie mój Majkel.
Czy autor sądzi, że wszyscy ludzie poruszający się na wózkach nie mają nóg?
@zerco: No to nie pasujesz do profilu typowego użytkownika Mistrzów. To zakompleksiony mięsożerca, plusujący każdego screena o mięsie / braku mięsa w diecie. Jeśli Twoja dieta nie polega na codziennym wpieprzaniu schabowego i otwarcie to napiszesz, posypią się minusy. Na pewno jesteś "weganem" i hipsterem, bo przecież każdy mężczyzna musi lubić mięso, a łażenie po mięso do Biedronki czyni go samcem alfa. Najlepiej jeszcze, żeby to mięso zrobiłą kobieta z łańcuchem przypiętym do kaloryfera ;)