Niestety, więźniowie nie mają telefonów i aparatów, żeby zrobić zdjęcia swojej porcji. Ilu z was siedziało w więzieniu? Wiecie co tam dają? No właśnie.
Lubicie tutaj głupoty pieprzyć.
Pragnę tylko poinformować szacowne gremium, iż odmiana słowa "weganin" nie ma nic wspólnego z odmianą słowa "Cygan", mimo identycznych brzmień końcówek tychże słów w mianowniku liczby mnogiej; przeto, proszę zajrzeć do niełatwej lektury w postaci Słownika Języka Polskiego, by dowiedzieć się, iż forma "jestem weganem" kłuje w uszy niemalże tak samo jak sławetne "poszłem do haty", od lat goszczące w języku warstwy robotniczej. Odmiana słowa "weganin" jest raczej podobna do odmian słów "rastafrianin" lub "Rzymianin", a nikt wszak nie mówi "jestem Rzymianem". Proszę mieć to na uwadze.
@„Czesio”: No i słusznie nie widzisz, życie sensu nie miało nigdy. Ale poczucie braku sensu z wybitną inteligencją aż tyle wspólnego nie ma, nie tłumaczmy sobie tego aż tak prosto ;)
W życiu nie chodzi o to, żeby widzieć jakiś sens. Trzeba pruć do przodu wiedząc, że to nie ma sensu. A to jest całkiem trudne.
@ZONTAR: Tak jak napisałem wyżej, wszystkie odpowiedzi zaznaczone na niebiesko są poprawne, a na czerwono są niepoprawne. Wygląda to tak, jakby nauczyciel pomylił klucze i sądzę, że dlatego autor przyszedł z tym na Wykop.
@kenzol:
@haw;
@KozaSWD:
Było o tym głośno w niektórych mediach. Express Ilustrowany:
http://www.expressilustrowany.pl/artykul/9336009,szokujace-nagrania-z-fermy-lisow-zdjecia,id,t.html
Pisze o tym też Gazeta Wybiórcza - wiemy, jak wiarygodne jest to źródło informacji, ale w tym przypadku chyba nie za bardzo mają interes w fałszowaniu rzeczywistości.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19546677,film-ktorego-hodowcy-nie-chca-zebys-zobaczyl-tak-wyglada.html
"Konkretne sposoby zabijania zwierząt reguluje m.in. rozporządzenie ministra rolnictwa z 2004 roku. Zgodnie z nim zwierzęta futerkowe (w tym lisy, norki i jenoty) uśmierca się przez zastosowanie m.in. "urządzeń powodujących penetrację mózgu", "środka znieczulającego" lub "porażenia prądem". Jak widać na nagraniu - zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa - "w przypadku lisów, jeżeli elektrody przykłada się do nosa i odbytu, stosuje się prąd o natężeniu wynoszącym 0,3 A przez co najmniej 3 sekundy".".
Jest też film "propagandowy" na YT.
Uwielbiam, jak ludzie wysyłają kobiety do kuchni, publicznie chwaląc się tym, że nie potrafią sobie ugotować niczego, co dałoby się zjeść. To lepsze niż beka z crossfitu, na który nikomu nie chce się chodzić.
@ikiiki614: Nosił(a)byś futro z dzika? :D
Nie znam się na pomysłach PiS i nie popieram większości, ale tu chyba chodzi o warunki, w jakich są przetrzymywane zwierzęta hodowane na futro. Nie bez znaczenia jest także sposób ich zabijania (jedna elektroda do pyska, druga w odbyt i walimy 220V). A że nie za bardzo jest szansa poprawy tych warunków, to postanowili zabronić w ogóle (?).
@cavefalcon: "Bzdur" :DDDD Pewnie, aplikacja sama podpowiada wszystkie komendy. Cała teoria jest zbędna, a myśleć nie trzeba. W ogóle bazy danych to pikuś i każdy głupi jest się w stanie nauczyć SQL. U mnie w pracy też tak myśleli, ale potem z jakiegoś powodu zdecydowali się zwiększyć budżet xD
@czlowiek_bigos: No to tak jak pisałem, herezje na maksa. Wszystko zaznaczone czerwonym długopisem jest źle, wszystko zaznaczone niebieskim jest dobrze.
A 12 pytanie jest źle sformułowane, przy tworzeniu tabeli nie definiuje się, które pola rekordu są puste, tylko które mogą być puste, a które nie mogą być puste.
@„Gucio”: Pozwól, że Ci wyjaśnię. Ludzie nie lubią, jak ktoś jest w czymś lepszy, więc wolą z takich toczyć bekę. Z chodzących na crossfit, bo to ciężkie ćwiczenia i 98% by nie dało rady. Z wegan, bo sami mają za słabą wolę i przerastają ich dużo mniej rygorystyczne diety. Ze studentów prawa, bo to jedne z najcięższych studiów z koniecznością wykucia na blachę ogromnych połaci materiału. Widzisz analogię? ;) Ja nigdy nie byłem ani studentem prawa, ani nawet wegetarianinem, a siłownia to dla mnie obce miejsce, ale przynajmniej doceniam tych, którym się chce. Internet funkcjonuje jednak dość bezlitośnie i tacy jak ja nie mają zbyt dużej siły przebicia. Łatwiej jest drwić z sąsiada niż wziąć go w obronę. :)
Łucznik, lotnisko, wpier*ol.
Niestety, więźniowie nie mają telefonów i aparatów, żeby zrobić zdjęcia swojej porcji. Ilu z was siedziało w więzieniu? Wiecie co tam dają? No właśnie. Lubicie tutaj głupoty pieprzyć.
"Jak rozpoznać weganina na imprezie" - k*rwa, co za pytanie :D Może nie je mięsa ani nabiału? xD Ludzie to mają zagwozdki.
Pragnę tylko poinformować szacowne gremium, iż odmiana słowa "weganin" nie ma nic wspólnego z odmianą słowa "Cygan", mimo identycznych brzmień końcówek tychże słów w mianowniku liczby mnogiej; przeto, proszę zajrzeć do niełatwej lektury w postaci Słownika Języka Polskiego, by dowiedzieć się, iż forma "jestem weganem" kłuje w uszy niemalże tak samo jak sławetne "poszłem do haty", od lat goszczące w języku warstwy robotniczej. Odmiana słowa "weganin" jest raczej podobna do odmian słów "rastafrianin" lub "Rzymianin", a nikt wszak nie mówi "jestem Rzymianem". Proszę mieć to na uwadze.
Szkoda, że dla większości Polaków poprawienie komuś dnia to raczej efekt przykrej niespodzianki niż zamierzone działanie ;)
Nie no, serio kibicuję. Chciałbym poznać gościa (jeszcze może w dodatku faktycznie kasiastego?), który po takim profilu zainteresuje się tematem.
@„Czesio”: No i słusznie nie widzisz, życie sensu nie miało nigdy. Ale poczucie braku sensu z wybitną inteligencją aż tyle wspólnego nie ma, nie tłumaczmy sobie tego aż tak prosto ;) W życiu nie chodzi o to, żeby widzieć jakiś sens. Trzeba pruć do przodu wiedząc, że to nie ma sensu. A to jest całkiem trudne.
@ZONTAR: Tak jak napisałem wyżej, wszystkie odpowiedzi zaznaczone na niebiesko są poprawne, a na czerwono są niepoprawne. Wygląda to tak, jakby nauczyciel pomylił klucze i sądzę, że dlatego autor przyszedł z tym na Wykop.
@kenzol: @haw; @KozaSWD: Było o tym głośno w niektórych mediach. Express Ilustrowany: http://www.expressilustrowany.pl/artykul/9336009,szokujace-nagrania-z-fermy-lisow-zdjecia,id,t.html Pisze o tym też Gazeta Wybiórcza - wiemy, jak wiarygodne jest to źródło informacji, ale w tym przypadku chyba nie za bardzo mają interes w fałszowaniu rzeczywistości. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19546677,film-ktorego-hodowcy-nie-chca-zebys-zobaczyl-tak-wyglada.html "Konkretne sposoby zabijania zwierząt reguluje m.in. rozporządzenie ministra rolnictwa z 2004 roku. Zgodnie z nim zwierzęta futerkowe (w tym lisy, norki i jenoty) uśmierca się przez zastosowanie m.in. "urządzeń powodujących penetrację mózgu", "środka znieczulającego" lub "porażenia prądem". Jak widać na nagraniu - zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa - "w przypadku lisów, jeżeli elektrody przykłada się do nosa i odbytu, stosuje się prąd o natężeniu wynoszącym 0,3 A przez co najmniej 3 sekundy".". Jest też film "propagandowy" na YT.
Uwielbiam, jak ludzie wysyłają kobiety do kuchni, publicznie chwaląc się tym, że nie potrafią sobie ugotować niczego, co dałoby się zjeść. To lepsze niż beka z crossfitu, na który nikomu nie chce się chodzić.
@pslodo: Czyli że rządzący na siłę próbują ukrócić źródło dochodu z podatków? Coś tu nie pasuje.
@ikiiki614: Nosił(a)byś futro z dzika? :D Nie znam się na pomysłach PiS i nie popieram większości, ale tu chyba chodzi o warunki, w jakich są przetrzymywane zwierzęta hodowane na futro. Nie bez znaczenia jest także sposób ich zabijania (jedna elektroda do pyska, druga w odbyt i walimy 220V). A że nie za bardzo jest szansa poprawy tych warunków, to postanowili zabronić w ogóle (?).
Błąd logiczny. Nie jest idealna do łapania kogokolwiek, bo umówienie się z nią na randkę niczego nie udowodni. Przecież jest pełnoletnia.
Po co mówić "nie", jeśli i tak chce się wziąć? To jest grzeczność w jakimś popieprzonym rozumieniu.
Przecież wcale nie dlatego. To jest Australia, heloł!
@cavefalcon: "Bzdur" :DDDD Pewnie, aplikacja sama podpowiada wszystkie komendy. Cała teoria jest zbędna, a myśleć nie trzeba. W ogóle bazy danych to pikuś i każdy głupi jest się w stanie nauczyć SQL. U mnie w pracy też tak myśleli, ale potem z jakiegoś powodu zdecydowali się zwiększyć budżet xD
@czlowiek_bigos: No to tak jak pisałem, herezje na maksa. Wszystko zaznaczone czerwonym długopisem jest źle, wszystko zaznaczone niebieskim jest dobrze. A 12 pytanie jest źle sformułowane, przy tworzeniu tabeli nie definiuje się, które pola rekordu są puste, tylko które mogą być puste, a które nie mogą być puste.
Kaczor, czyli samiec zwierzęcia, którego nazwa to "kaczka"... O co tu chodzi? Bo chyba nie złapałem, w którym miejscu ma być mistrzowska riposta.
Dość słaba jakość, ale z tego co widzę to czerwonym długopisem są niezłe herezje zaznaczone.
Do kogo się miało odnosić słowo "amatorzy"?
Zamienię Audi A8 na odcinek autostrady o tej samej nazwie.
Kiedy jesteś myśliwym, wszystko wygląda jak dzik.
@afrokosmita: Chyba chodzi mu o denko butelki. Mnie też wiele razy alkohol "ratował", if u know what i mean :D
@„Gucio”: Pozwól, że Ci wyjaśnię. Ludzie nie lubią, jak ktoś jest w czymś lepszy, więc wolą z takich toczyć bekę. Z chodzących na crossfit, bo to ciężkie ćwiczenia i 98% by nie dało rady. Z wegan, bo sami mają za słabą wolę i przerastają ich dużo mniej rygorystyczne diety. Ze studentów prawa, bo to jedne z najcięższych studiów z koniecznością wykucia na blachę ogromnych połaci materiału. Widzisz analogię? ;) Ja nigdy nie byłem ani studentem prawa, ani nawet wegetarianinem, a siłownia to dla mnie obce miejsce, ale przynajmniej doceniam tych, którym się chce. Internet funkcjonuje jednak dość bezlitośnie i tacy jak ja nie mają zbyt dużej siły przebicia. Łatwiej jest drwić z sąsiada niż wziąć go w obronę. :)
Ciekawe, skąd wie, że nie ma przykrego zapachu z ust. Przechodnie do niego podchodzą i mu to mówią?