Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Użytkownik otrzymał bana za: Rosyjska propaganda, obrażanie użytkowników, Ukrainek, itd.
Ban wygasa: 2121-09-03 19:58:55
Zamieszcza skriny od: 23 października 2010 - 19:55
Ostatnio: 9 stycznia 2024 - 20:28
  • Skrinów na głównej: 72 z 269
  • Punktów za skriny: 13893
  • Komentarzy: 4993
  • Punktów za komentarze: 8471
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 września 2018 o 14:46

Widziałem taki znak w Tiranie nad rzeką

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
3 września 2018 o 14:26

pasożytom na wiejskiej brakuje kasy na kupowanie głosów więc szukają jej gdzie się da. Nigdy nic na aliexpresie nie kupowałem ale zdaję sobie sprawę że takie działania wpłyną na ceny wszelkiego rodzaju drobnej elektroniki. Czyżby akcja sponsorowana przez wielkie korpo typu szajsung żeby się pozbyć taniej konkurencji? W końcu samsung ma w wawie biurowiec niedaleko ministerstwa, mogli się smutni żółci panowie przejść do ministra z "propozycją nie do odrzucenia"

[skrin]
Ocena: -4 (Głosów: 6) | raportuj
3 września 2018 o 14:17

@NinjaAssassin: a poza tym Kartagine... to znaczy Unie Europejska trzeba zniszczyć

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 sierpnia 2018 o 13:23

muszę zapytać się matki czy jak byłem mały to mnie w pralce zamykał bo też boję się sprzątać. Kurde, tylko że my mieliśmy franie jak byłem mały

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
28 sierpnia 2018 o 15:27

A żona nie może sobie kupić nowych butów na internecie tylko misi spędzić cały dzień w galerii handlowej z koleżankami żeby wybrać jedną parę do kolekcji 100 innych?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
28 sierpnia 2018 o 13:05

Bohaterka narodowa walcząca zaciekle z niżem demograficznym. ku chwale ojczyzny. Prawdziwa patriotka a wy zaraz że dla pieniędzy ;)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2018 o 16:57

@karakar: Mogę tylko powiedzieć - przykro mi. Moje doświadczenia są zgoła odmienne ale widocznie programistów traktuje się w branży lepiej niż pozostałych specjalistów - których osobiście bardzo cenię bo często są to osoby z wielką pasją i talentem. Zdaję sobie jednak sprawę że dla managementu wasza praca jest mniej warta co widać nawet po różnicy w zarobkach. Na pewno nie bez wpływu na wartość supportowców jest rozrzedzenie rynku wszelkiej maści "technik informatyk w 1,5 roku", przez co wartość prawdziwych informatyków z dyplomem lub chociaż talentem robi się coraz mniejsza w gąszczu "kursowców". Niedawno czytałem że nasz "genialny" rząd chce dofinansowywać kursy programowania. Przez tych idiotów w naszej branży niedługo stanie się to samo co w branży it tech spec i skończą się programisty15k i podstawianie taksóweczek. Dodatkowo, coraz więcej ukraińców zatrudnia się i w naszej branży z 1/4 naszej stawki co jeszcze bardziej rozrzedza rynek

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2018 o 17:03

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2018 o 14:02

@Frogy0: Jak nie można na regio... https://kup.biletyregionalne.pl/

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2018 o 13:56

Przypomniała mi się moja rozmowa kilka lat temu. Również tłukłem się przez pół kraju na rozmowę o pracę, na którą w sumie nie miałem większej ochoty. Robota miała być przy jakichś informatycznych systemach zabezpieczeń dla płatności bankowych czy coś w ten deseń. Ogólnie flaki z olejem ale dobrze płatne. Dojechałem późno, już się ściemniało a dzięki PKP miałem 1,5h opóźnienia. Zadzwonił rekruter, któremu wyjaśniłem że pociąg się spóźnia, powiedział "ok, podjadę po pana na dworzec". No i przyjechał swoim prywatnym samochodem żeby mnie zabrać na rozmowę, którą prawie w całości odbyliśmy już w samochodzie. Oczywiście, jak to w tej branży zaraz przeszliśmy na "ty" dzięki czemu rozmowa była znacznie swobodniejsza i załatwiliśmy "część formalną" już w aucie. Mimo to, rozmowa trwała jeszcze grubo ponad godzinę, tylko zamiast to ja się prezentować z najlepszej strony żeby dostać pracę - to rekruter wychodził z siebie żebym się zgodził dla nich pracować i pokazać tę pracę jako interesującą. Razem z rekruterem doszliśmy jednak do wniosku że ta praca jest zdecydowanie poniżej moich kompetencji (w zasadzie mogła by to wykonywać małpa z zawiązanymi oczami) i tylko bym się w tej robocie nudził, ale jeśli się zdecyduję, to mam tą robotę od ręki. Jako że było już późno a do dworca daleko, managerek zadeklarował że odwiezie mnie na dworzec. W samochodzie trochę się bardziej otworzył(może bał się że w biurze go podsłuchują) i zaczął opowiadać o realiach pracy w tej firmie. Skwitował całość daniem "dobrze że się nie zdecydowałeś, zanudził byś się tu na śmierć. Gdyby dobrze nie płacili albo były inne ciekawe firmy w xxxx, już dawno bym tą robotę rzucił w cholerę bo tu ogłupieć z nudów można ale mam dzieci i kredyt do spłacania więc muszę tu siedzieć i zapuszczać korzenie". Tak oto manager powiedział mi raz w życiu prawdę na temat firmy w której chciałem się zatrudnić. Jak łatwo się domyślić, to był mój jedyny kontakt z tą firmą

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2018 o 13:38

@zpiesciamudotwarzy: Nic ale autor ma pomarańczowy nick a to oznacza "dajemy wszystko na główną" choćby to było gówno. Ocena 80 na głównej, gdzie nie można minusować pokazuje wyraźnie że to chłam. Większość mojego archiwum ma wyższe oceny

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
27 sierpnia 2018 o 13:35

@karakar: Po pierwsze, gdzie tam jest napisane że bez doświadczenia? Po drugie, też dostałem pierwszą pracę bez doświadczenia, w innym mieście i też zapłacili mi za przyjazd na rozmowę. Jedyne co to taksówki nie podstawili ale firma była bliski dworca to nie potrzebna była. Nie wiem skąd u ciebie taki pesymizm ale z mojego doświadczenia(10+ lat w branży it) takie rodzaje rekrutacji są raczej normalne

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
24 sierpnia 2018 o 12:13

Bo to sowa śnieżna jest

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
23 sierpnia 2018 o 15:39

a jaki wkurviony ;)

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 10) | raportuj
22 sierpnia 2018 o 12:09

Puszcza jest lasem pierwotnym w którym człowiek nie powinien za wiele ingerować, lasy gospodarcze sadzone są w celu wycięcią i ścinanie drzew przed czasem jest normalną procedurą w razie infekcji np. kornikiem. W puszczy nie powinno się ingerować a jeśli już to lecząc zarażone drzewa a nie je wycinając. To jakby porównywać basen do jeziora - jak w basenie zepsuje się woda to się zmienia na nową ale jeziora całego nie da się wymienić a nawet gdyby się dało to ze względu na życie w nim nie należy tego robić. Tak i puszcza to nie tylko drzewa ale i dom dla niezliczonej liczby organizmów i wycinanie drzew może się skończyć zawaleniem całego ekosystemu

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
21 sierpnia 2018 o 14:21

@Bravo512: Dokładnie - powinien się cieszyć że suka tylko powąchała ale nie ugryzła

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 sierpnia 2018 o 12:37

abo koleś wyjątkowo brzydki albo laska wyjątkowo wybredna tudzież dla niej facet zaczyna się od 180 a on miał tylko 179

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
20 sierpnia 2018 o 14:55

@Zowk_Sjookoski: a poza tym, autor wpisu podkreślił że chodzi o kupowanie "biletu rodzinnego na dworcu" - taki bilet można już od dawna zakupić przez internet i jest to o niebo wygodniejsze niż stanie w kolejce do kasy. A jeśli nie przez neta, to są też specjalne stoiska ICC gdzie można usiąść w wygodnym fotelu i zakupić nawet najbardziej wymyślny bilet, nie doprowadzając tym do szewskiej pasji reszty kolejki

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
20 sierpnia 2018 o 14:50

@Zowk_Sjookoski: Może nie mógł być wcześniej ale był wystarczająco wcześnie żeby zakupić bilet w kasie z normalną kolejką. I zdążyłby bez problemu, gdyby ktoś przed nim nie zajął 15 minut kasjerowi z dziwnym, nietypowym biletem na jutrzejszy pociąg czy za tydzień. Ja rozumiem że każdy musi swoje kupić, zarówno ten co ma pociąg za 5 minut jak i ten co jedzie jutro. Jednak jeśli idzie się przed czasem po bilet to można wybrać godzinę luźniejszą, np wieczorem czy między 12 a 15 gdzie nie ma prawie ludzi niż stawać z takim zamówieniem w godzinach szczytu pośród tłumy wkurzonych i śpieszących się pasażerów. Druga sprawa to że pkp zupełnie nie próbuje rozwiązać tego typu problemów np tworząc kasy priorytetowe do zakupu biletu na pociąg odjeżdżający w przeciągu najbliższych 20 minut. wtedy było by pewne że nikt w pośpiechu nie utknie za takim co mu się nie śpieszy zupełnie. Za granicą spotkałem się z takimi kasami na dworcach. Jeśli nie osobna kasa to pracownik z przenośnym terminalem do pilnych zakupów, co jest częste przy zwiększonym ruchu pasażerów. Ale nie w Polsce, raz tylko się z takim pracownikiem spotkałem w Krakowie na dworcu a jeżdżę sporo pociągami i nie raz tłumy i kolejki były ogromne

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
16 sierpnia 2018 o 19:13

@sakuL: WOT Podlasie :D

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
16 sierpnia 2018 o 13:24

To że przemaszerowały zespoły rekonstrukcyjne można jakoś tam wytłumaczyć ale za chiny nie mogę znaleźć sensu w tym że ramię w ramię maszerowały oddziały wojów piastowskich, opolskich, śląskich i pomorskich razem z krzyżakami. Przecież oni mogli się spotkać tylko po przeciwnych stronach barykady, to wrogowie i mogli się tylko bić, nigdy iść ramię w ramie. Wiedza komentatora też rozbrajała - cytuję z pamięci: "tu mamy przykład wojów mazowieckich z XIV wieku, należy pamiętać że Mazowsze nie stanowiło wtedy części rzeczypospolitej obojga narodów" - no shit! Po tym już przełączyłem na inny kanał bo takie bzdury bolą moje uszy. Dla tych co nie wiedzą - Rzeczpospolita obojga narodów, powstała po połączeniu Polski z Litwą dopiero w XVI wieku a w XIV wieku nie tylko Mazowsze nie należało do korony - korony nie było w ogóle bo to był okres rozbicia dzielnicowego

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 sierpnia 2018 o 12:32

@Yaiba: Ulżyło ci że opisałeś swoje problemy? Nazwałem cie dresikiem bo takiego języka używasz i wyjątkowo w odpowiedziach do mnie się postarałeś o poprawną polszczyznę bez "typów" i "ziomusiów". A co do reszty to już pisałem żebyś przestał mnie oceniać bo w dupie byłeś i gówno widziałeś szczylu, spójrz lepiej krytyczne na siebie. Nie trafiłeś co do mojej osoby w żadnym punkcie ale nie będę cię już poprawiać bo znów zaczniesz się dowartościowywać moim kosztem. Oczywiście twoi znajomi są zawsze dostępni i zawsze wam się rozmowy kleją... oczywiście. Po tym co napisałeś coraz bardziej wątpię czy w ogóle jakichś znajomych masz. A reszta twoje zdania mnie nie rusza zupełnie, możesz mnie do woli przegrywem nazywać. Nic to nie da bo ja znam swoją wartość i nikomu jej nie muszę udowadniać, zwłaszcza takiemu "randomowoi" bez znaczenie jak ty. Nawet nie wiem kto to jest ten incela co wymieniłeś ale to że znasz takie osoby świadczy właśnie o tym że to właśnie ty żyjesz tylko w internecie

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 sierpnia 2018 o 14:20

@Yaiba: I kolejny raz oceniasz mnie choć nawet nic do wątku nie dodałem. Gdzie piszę o wódce i libacjach? Na chlanie się spotykać czyli siedzieć przy browarku i gadać o życiu, nie koniecznie od razu libacje urządzać. Ale ty wolisz dopisać sobie wygodny fragment i zaatakować ad persona. Lubisz się wywyższać i udowadniać ludziom jacy to inni są od ciebie gorsi bo ty możesz w 2 telefony zebrać ekipę. No widzisz, ja nie mogę bo moi znajomi mają prace, rodziny i obowiązki a nie są osiedlowymi dresikami bez ambicji. Mają swoje hobby którym się poświęcają i jak raz na tydzień jest okazja do spotkania to zwykle ogranicza się do siedzenia przy piwie do późna i gadania o wszystkim. A jak rozmowa się nie klei to ludzie sięgają po telefony i to była moja pierwotna teza z której zrobiłeś własną wizję z wódką, libacjami i brakiem znajomych w roli głównej. Poza tym nie mieszkam w rodzinnym mieście, dlatego też nie mam za wielu znajomych na miejscu. Dlatego raz jeszcze mówię - nie oceniaj mnie bo nic nie wiesz a ja nie będę się do twojego poziomu zniżać i udowadniać czyja racja jest słuszniejsza i kto jest większym przegrywem. W zasadzie to wisi mi twoja opinia ale wywołałeś mnie do odpowiedzi więc proszę

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
13 sierpnia 2018 o 13:00

@Yaiba: Zanim zaczniesz oceniać to spójrz na siebie. Nie znasz mnie a wydajesz osądy na mój temat i temat moich znajomych na podstawie kilku linijek które napisałem. Sądząc po twoich komentarzach jesteś małym zgorzkniałym pisiorkiem który nie wychodzi z piwnicy matki więc szczym ryj na mój temat bo nic o mnie nie wiesz, wyłącz internet i wyjdź do ludzi, może się trochę życia nauczysz. I poczytaj trochę literatury pięknej zamiast memów w internecie to może ci się zasób słownictwa zwiększy - typie. i nie wiem kto tu kogo będzie o 50 groszy prosić bo w odróżnieniu szczylu od ciebie, ja już się w życiu czegoś dorobiłem i osiągnąłem pewien status z którego nie tak łatwo spaść do pozycji żula, choćby nie wiem ile się chlało

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
10 sierpnia 2018 o 19:38

@FriendzoneMaster: najbardziej lubię monopoli ale ciężko jest zebrać 4 chętne osoby, każdy zarobiony czasu nie ma a jak się spotkać to tylko na chlanie :D

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
10 sierpnia 2018 o 19:35

@Xavox: Nie, po prostu moi znajomi są w większości 30+ i mają rodziny, dzieci i totalny brak czasu na takie rzeczy a kiedy już się spotykamy to co chwila ktoś zagląda w telefon i to miałem na myśli. Poza tym, z powodów które wymieniłem, ciężki jest zebrać kilkuosobową chętną ekipę, zwykle spotykamy się w 2 lub 3 osoby a to za mało na udaną grę. A co do fb to chodziło mi o to że ludzie przestali się spotykać w realu bo i po co jak każdy o sobie wszystko wie z fejzbuka i nie ma o czym gadać na żywo

« poprzednia 1 2184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194197 198 następna »