@bluemax: krytyka? moje wpisy raz są lepsze, a raz słabsze. a te plusy i minusy mi latają koło pióra szczególnie, gdy oceniający nie potrafi sam dobrej riposty wymyślić, ale zgłasza jakieś uwagi. niech wstawi swój lepszy tekst, bo przecież o to tutaj chodzi, żeby się pośmiać.
dobra rada z mojej strony: poprawić pozycję na krześle/fotelu przed wejściem na mistrzów, bo mam nieodparte wrażenie, że niektórzy tutaj przysiedli sobie na jądrze. nigdy nie wchodzę na mistrzów w podłym nastroju...
@Orrelis: zwracają, zwracają. a do tego same oszukują na całego.
gdy kupujesz auto, to też chciałabyś poznać prawdziwy przebieg, wiek, stan i historię auta. a często się zdarza, że to co mówi sprzedawca, ma się nijak do rzeczywistości. taki sprzedawca jest więc oszustem, bo świadomie wprowadza cię w błąd, aby sprzedawane auto było dla ciebie atrakcyjniejsze. zaszpachluje, wymaluje, odpicuje, wypoleruje, umyje silnik, żeby wycieki z miski olejowej ukryć, jakieś zapachy rozpyli, żeby ukryć zapach stęchlizny itp. a po pierwszej wizycie u mechanika lub wizycie u lakiernika, odkrywamy prawdę (lub nie)...
a kobiety? buty na obcasie, makijaż, silikon w cyckach i/albo puszapy, silikon w tyłku, operacje plastyczne, botox w wargach. itd itp. po czasem nie można takiej odpalić w łóżku i leży tylko jak kłoda, a rano bez makijażu widać już wszystkie "przytarcia", obicia, a i korozja, tzn. zmarszczki lub cellulit się pokaże...
gdyby to była oferta handlowa, to sąd konsumencki byłby po stronie facet, a każdy mógłby odstąpić od umowy, za niezgodność z ofertą i ukrywanie wad. bo to też jest oszustwo!
żadne gówno nie jest potrzebne. wleziesz tym w błoto, to później będziesz karszera szukał, żeby umyć. inaczej tak jak w terenówce, z uwalanymi felgami, będzie ci stukać, bo niewyważone...
raczej nie. obecnie na miejscu dla niepełnosprawnych, można parkować mając decyzję lekarza orzecznika, ale tylko z trzech schorzeń:
1. choroby narządu wzroku,
2. upośledzenie narządu ruchu,
3. choroba neurologiczna.
może ma na to ostatnie, bo wzrok i kręgosłup ma raczej OK. to by też tłumaczyło głupoty, które wypisuje...
znajomy wysłał taki łańcuszek innemu znajomemu. ten drugi spotkał go przypadkiem na ulicy i od słowa do słowa pokłócili się o to. pierwszy dostał po pysku od drugiego, za ten łańcuszek.
tak więc, wysyłanie tego typu spamu czasem może przynieść pecha. nie można tak mówić, że "nic się nie stało"...
nie zagadał, nie wziął numeru telefonu, choć próbował go "otworzyć" (cokolwiek to znaczy). i w końcu nie mógł go otworzyć, czyli abnegat techniczny. gość musiał mieć rurki na dupsku, jak nic...
Halo, Marek? Ja tu wszystko z góry widzę. Nie modlisz się i do kościoła nie chodzisz. Pijesz i palisz, choć obiecywałeś mi, że nie będziesz. Mieliście mi pomnik wystawić. Dwa lata i co? Popraw się wnuczuś...
A. I nie marszcz tyle Freda, bo oślepniesz...
@zerco: wyruchali ich i tyle...
@bluemax: krytyka? moje wpisy raz są lepsze, a raz słabsze. a te plusy i minusy mi latają koło pióra szczególnie, gdy oceniający nie potrafi sam dobrej riposty wymyślić, ale zgłasza jakieś uwagi. niech wstawi swój lepszy tekst, bo przecież o to tutaj chodzi, żeby się pośmiać. dobra rada z mojej strony: poprawić pozycję na krześle/fotelu przed wejściem na mistrzów, bo mam nieodparte wrażenie, że niektórzy tutaj przysiedli sobie na jądrze. nigdy nie wchodzę na mistrzów w podłym nastroju...
tablet się zje... zepsuł.
ten sam aktor grał przyjaciela Foresta Gumpa? poznałem po dolnej wardze...
ale jakoś nie zwrócił uwagi na fakt, że gady i płazy nie tworzą więzi społecznych/rodzinnych. no i nie mówią...
@Orrelis: zwracają, zwracają. a do tego same oszukują na całego. gdy kupujesz auto, to też chciałabyś poznać prawdziwy przebieg, wiek, stan i historię auta. a często się zdarza, że to co mówi sprzedawca, ma się nijak do rzeczywistości. taki sprzedawca jest więc oszustem, bo świadomie wprowadza cię w błąd, aby sprzedawane auto było dla ciebie atrakcyjniejsze. zaszpachluje, wymaluje, odpicuje, wypoleruje, umyje silnik, żeby wycieki z miski olejowej ukryć, jakieś zapachy rozpyli, żeby ukryć zapach stęchlizny itp. a po pierwszej wizycie u mechanika lub wizycie u lakiernika, odkrywamy prawdę (lub nie)... a kobiety? buty na obcasie, makijaż, silikon w cyckach i/albo puszapy, silikon w tyłku, operacje plastyczne, botox w wargach. itd itp. po czasem nie można takiej odpalić w łóżku i leży tylko jak kłoda, a rano bez makijażu widać już wszystkie "przytarcia", obicia, a i korozja, tzn. zmarszczki lub cellulit się pokaże... gdyby to była oferta handlowa, to sąd konsumencki byłby po stronie facet, a każdy mógłby odstąpić od umowy, za niezgodność z ofertą i ukrywanie wad. bo to też jest oszustwo!
"Myjcie się chłopcy i dziewczyny, bo nie znacie dnia, ani godziny". teraz będzie łatwiej dziewczynom i niektórym chłopcom...
było patrzeć w lusterka...
ale dlaczego po angielsku? a w ogóle, na łożu śmierci raczej nie myśli się o takich pierdołach...
więc to ona jest jego trenerem...
coś czuję, że wzrośnie liczba zabójstw kobiet, po wcześniejszym gwałcie (lub przed). tak na wszelki wypadek...
żadne gówno nie jest potrzebne. wleziesz tym w błoto, to później będziesz karszera szukał, żeby umyć. inaczej tak jak w terenówce, z uwalanymi felgami, będzie ci stukać, bo niewyważone...
na redtube, to już każdy na własną rękę...
na razie tylko ją stygmatyzują, ale jest jeszcze trochę czasu do ŚDM...
@Jayfidget: fotelli, to chyba dywan po turecku...
raczej nie. obecnie na miejscu dla niepełnosprawnych, można parkować mając decyzję lekarza orzecznika, ale tylko z trzech schorzeń: 1. choroby narządu wzroku, 2. upośledzenie narządu ruchu, 3. choroba neurologiczna. może ma na to ostatnie, bo wzrok i kręgosłup ma raczej OK. to by też tłumaczyło głupoty, które wypisuje...
znajomy wysłał taki łańcuszek innemu znajomemu. ten drugi spotkał go przypadkiem na ulicy i od słowa do słowa pokłócili się o to. pierwszy dostał po pysku od drugiego, za ten łańcuszek. tak więc, wysyłanie tego typu spamu czasem może przynieść pecha. nie można tak mówić, że "nic się nie stało"...
nie zagadał, nie wziął numeru telefonu, choć próbował go "otworzyć" (cokolwiek to znaczy). i w końcu nie mógł go otworzyć, czyli abnegat techniczny. gość musiał mieć rurki na dupsku, jak nic...
koran jasno mówi, że nie wolno zjadać zwierząt, z którymi się współżyło, więc...
a Very Tiny Teeth. koniecznie z wielkiej litery...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 lipca 2016 o 0:35
@Bialababa: nie. przynajmniej wg słownika języka polskiego... http://sjp.pl/ćwiartować
łakomstwo to nie intuicja...
@go1: nie no, mimo wszystko grawitacja Ziemi w końcu zwycięża...
Kurde, to musi być jakiś Adonis, skoro każda kobieta chce mieć z nim dziecko...
Halo, Marek? Ja tu wszystko z góry widzę. Nie modlisz się i do kościoła nie chodzisz. Pijesz i palisz, choć obiecywałeś mi, że nie będziesz. Mieliście mi pomnik wystawić. Dwa lata i co? Popraw się wnuczuś... A. I nie marszcz tyle Freda, bo oślepniesz...