@Sajles92: Niektóre skargi przyjmują chętnie, bo mogą zawsze jeszcze pracownikowi uwalić jakąś premię, czy inny dodatek i mieć do tego ładny oficjalny powód.
Life hack: miej w zapasie po 1 egzemplarzu bloku milimetrowego, technicznego, kolorowego, bibułę, klej, farbki i parę innych pierdół i pani od plastyki może wpaść w nocy o północy.
To staroć jakiś jest.
Poza tym po punkcie 8 jest jeszcze:
9. Dowiadujesz się, że cały artykuł jest dostępny tylko dla abonentów serwisu.
10. Zamykasz stronę i powtarzasz od punktu 1 na innej.
Widzicie? Wystarczy obniżyć oczekiwania, schować godność i można żyć całkiem fajnie!
Jest już: https://mistrzowie.org/747289/Zepsucie-moralne
W USA nie można nawet napisać "ławka 3-osobowa" w opisie produktu, bo zaraz się znajdzie paragraf na to, że obrażam otyłych.
Ujdzie jeszcze Michaił zza wschodniej granicy - to idzie dość prosto przerobić :)
Zamiast się kłócić powinien ją zachęcić do zamówienia najtańszego wydruku na A6, czy jaki tam robią i cieszenia się z ich "błędu".
@Sajles92: Niektóre skargi przyjmują chętnie, bo mogą zawsze jeszcze pracownikowi uwalić jakąś premię, czy inny dodatek i mieć do tego ładny oficjalny powód.
Czasami i to nie pomaga. Do mnie podeszła i sama zagadała i też teraz mam żonę. Nie ma rady!
Ale taką nie za mocną, żeby się za szybko nie wierciło.
Pewnie ktoś jej ostatnio powiedział "wstawaj, zesrałaś się".
To taki ojcowski life hack, żeby pamiętać imiona dzieci i ich daty urodzenia.
I nawet konkurentki nie idzie się pozbyć, bo będzie wdowiec :/
Nie zapomnijmy o głównym wrogu czyhającym w bocznych uliczkach przy lasach - chorobach wenerycznych.
I tak dobrze, że odebrał, a nie zostawił, żeby babka musiała się bawić w odsyłanie do punktu odbioru / nadawcy.
Life hack: miej w zapasie po 1 egzemplarzu bloku milimetrowego, technicznego, kolorowego, bibułę, klej, farbki i parę innych pierdół i pani od plastyki może wpaść w nocy o północy.
Obudowa na 8 dysków, a na liście 5x SSD, 5x HDD i jeszcze samotny mały 500GB HDD 2,5''. Czyli trzy będą na zewnątrz?
To staroć jakiś jest. Poza tym po punkcie 8 jest jeszcze: 9. Dowiadujesz się, że cały artykuł jest dostępny tylko dla abonentów serwisu. 10. Zamykasz stronę i powtarzasz od punktu 1 na innej.
To się zdenerwuje jak mu teraz troszeczkę ograniczą wolność ¯\_(ツ)_/¯ Ale chociaż naukę ma z głowy.
Też mi protip. Najwyraźniej ktoś tu nie słyszał o polewaniu szyb wrzątkiem - problem znika w sekundy!
@Kajothegreat: Na szczęście tego jeszcze nie widziałem.
Dedykowanych? Głupia kalka językowa. Gdzie można przeczytać dedykację budowniczego tych linii?
A jak myślicie, co wyżłobiło tę szczelinę w skale? No właśnie.
Jak zwykle nagłówek i zdjęcie takie, żeby nic nie pokazać, póki się nie kliknie. Ha-TFU na takie artykuły!
Analog to taki lekarz od tyłka przecież, a analogia to żeński odpowiednik tego zawodu.
@Frogy0: Kiedyś wystarczyło tylko przybijać piątkę i opowiadać dowcipy, aż przestał być obrażony i zaraz znów był zakochany.
Ale nie poskąpili oliwek - miało być po 1 na kawałek, a dali całą 1 gratis!