@ChiKenn: Wiesz, może to robią dla nowych aut (udostępniają na życzenie), a ze starymi wychodzą z założenia, że nikomu to niepotrzebne. Teraz tylko sobie gdybamy.
@ChiKenn: Z miarką ok. Ale wystarczy, że masz kilka nietypowych wcięć / wygięć i nadal wyjdzie Ci wymiar orientacyjny, o czym tu mowa od początku.
Jak chcesz znać dokładny wymiar to pomoże chyba tylko dystrybutor i mam tu na myśli jakieś ASO / salon samochodowy, ewentualnie firma, która już to sobie zmierzyła i ma (zapytaj o torby dopasowane do bagażnika i poznasz wymiary ;)
@ChiKenn: Może wystarczy zapytać dystrybutora marki?
Jest firma, która robi torby bagażowe wpasowane pod wymiary bagażnika konkretnego modelu - nie wydaje mi się, żeby sami mierzyli każde auto na początku.
@zaco_zajajco: Przecież jaja sobie robię -.-
Niemniej jednak warto zwracać uwagę na stosunek kosztów do zysków w amatorskim ogrodnictwie. Czasem przez cały sezon podlewasz, nawozisz i pielisz grządkę, by wydobyć z ziemi osiem 5-centymetrowych marchewek.
@ChiKenn: Ale przecież zwykle masz rozrysowany bagażnik. Jeśli nie w oficjalnym folderze, to właśnie w dokumentach technicznych. Wpisz sobie w Google "bagażnik wymiary + (marka samochodu)" i zobacz, że znalezienie takiego rozrysu to żaden problem.
@banan113: 10 litrów na cały prysznic? Toż to mała miska wody. Jak zatkasz odpływ korkiem to zbierzesz tylko tyle? Nie wiem jak komfortowo można ochlapać się taką ilością wody...
Wiadomo, że nie spłukujesz całych 9L na raz (rzadko), ale wystarczy skorzystać dwa razy "po pół" i już będzie.
Niemniej jednak Twoje 12 zł za wodę to na pewno nie standard, lecz wyjątkowa oszczędność. Sam piszesz, że jesz poza pracą, myjesz się błyskawicznie, a spłuczkę masz przestawioną. Do tego nawet w prysznicu nie masz wliczonego kosztu podgrzania.
A summa summarum, 10-15 zł miesięcznie to zawsze jakiś pieniądz, jak na abonament za sranie w pracy - szczególnie, że sam wliczasz ten przywilej do oszczędności ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2019 o 9:27
@Trokopotaka: Być może. Poszukałem jak ma się sprawa do meteorytów (bo te znaleźć łatwiej w Polsce niż diament) i znalazcy zawsze mogli sprzedać swoje znalezisko.
https://epoznan.pl/news-news-85425-Najwiekszy_meteoryt_w_Polsce_sprzedany._Nie_wiadomo,_kto_go_kupil
Ciekawy cytat: "Jako, że odkrycia dokonano poza Rezerwatem Morasko, to znalazca stał się jego właścicielem." - czyli jest zależność od miejsca odkrycia skarbu.
@banan113: Sama spłuczka ma standardowo 9L, czyli spłukując tylko raz dziennie już zużywasz ponad 1/4 metra sześciennego wody, czyli w najlepszym wypadku 3 zł. Mniej więcej drugie tyle trzeba liczyć na gotowanie. Kolejna część na zmywanie i kolejna na mycie się, jeśli jesteś w stanie umyć się w 9L wody raz dziennie (licząc mycie zębów).
Już wyszło 12 zł, a nie ma w tym kosztów podgrzania wody (np. masz bojler - ale wtedy Twój koszt wody jest po prostu ukryty w rachunkach za prąd).
@Trokopotaka: Spróbuj zabrać znaleziony skarb gdziekolwiek, to zaraz masz na karku wszystkie możliwe służby i paragrafy. Jak masz dużo szczęścia to masz 10% znaleźnego (nagrody), a jak nie, to jakiś wyrok, żeby w przyszłości sobie nie szukać za dużo bez zezwolenia.
Głupi pomysł, bo jak spadnie śnieg trzeba zmienić na zimówkę :/
@Dawid_M: Nawet ścieków z wychodka nie można wylać z wiaderka za okno :/
Helena po prostu od razu stawia dowody do swojej tezy.
@irekpk: Myślę, że wystarczy zacząć głośno liczyć od 30 w dół :)
@ChiKenn: Wiesz, może to robią dla nowych aut (udostępniają na życzenie), a ze starymi wychodzą z założenia, że nikomu to niepotrzebne. Teraz tylko sobie gdybamy.
@ChiKenn: Z miarką ok. Ale wystarczy, że masz kilka nietypowych wcięć / wygięć i nadal wyjdzie Ci wymiar orientacyjny, o czym tu mowa od początku. Jak chcesz znać dokładny wymiar to pomoże chyba tylko dystrybutor i mam tu na myśli jakieś ASO / salon samochodowy, ewentualnie firma, która już to sobie zmierzyła i ma (zapytaj o torby dopasowane do bagażnika i poznasz wymiary ;)
Ferrr plej bardzo ważne w pijarze firmy.
Jaka błyskawiczna reakcja. Kran wyłącza się po kilku sekundach, a tu zdążyli spanikować i jeszcze dwie pracownice zdążyły przyjść...
@ChiKenn: Może wystarczy zapytać dystrybutora marki? Jest firma, która robi torby bagażowe wpasowane pod wymiary bagażnika konkretnego modelu - nie wydaje mi się, żeby sami mierzyli każde auto na początku.
@zaco_zajajco: Przecież jaja sobie robię -.- Niemniej jednak warto zwracać uwagę na stosunek kosztów do zysków w amatorskim ogrodnictwie. Czasem przez cały sezon podlewasz, nawozisz i pielisz grządkę, by wydobyć z ziemi osiem 5-centymetrowych marchewek.
Opłaty 1700/mc + kaucja na mandaty za palenie oponami.
Reasumując komentarze: czekamy na śmiałka wchodzącego tyłem, skacząc na jednej ręce, zimą, bez tlenu.
@ChiKenn: Ale przecież zwykle masz rozrysowany bagażnik. Jeśli nie w oficjalnym folderze, to właśnie w dokumentach technicznych. Wpisz sobie w Google "bagażnik wymiary + (marka samochodu)" i zobacz, że znalezienie takiego rozrysu to żaden problem.
To jest ekologiczny sposób chłodzenia karoserii.
Brzmi jak najzwyklejszy współczesny "performens" a nie żaden ekshibicjonizm.
Mistrzowsko ocenzurowany pan Pawłowski w nazwie pliku ;)
@banan113: 10 litrów na cały prysznic? Toż to mała miska wody. Jak zatkasz odpływ korkiem to zbierzesz tylko tyle? Nie wiem jak komfortowo można ochlapać się taką ilością wody... Wiadomo, że nie spłukujesz całych 9L na raz (rzadko), ale wystarczy skorzystać dwa razy "po pół" i już będzie. Niemniej jednak Twoje 12 zł za wodę to na pewno nie standard, lecz wyjątkowa oszczędność. Sam piszesz, że jesz poza pracą, myjesz się błyskawicznie, a spłuczkę masz przestawioną. Do tego nawet w prysznicu nie masz wliczonego kosztu podgrzania. A summa summarum, 10-15 zł miesięcznie to zawsze jakiś pieniądz, jak na abonament za sranie w pracy - szczególnie, że sam wliczasz ten przywilej do oszczędności ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 sierpnia 2019 o 9:27
@Trokopotaka: Być może. Poszukałem jak ma się sprawa do meteorytów (bo te znaleźć łatwiej w Polsce niż diament) i znalazcy zawsze mogli sprzedać swoje znalezisko. https://epoznan.pl/news-news-85425-Najwiekszy_meteoryt_w_Polsce_sprzedany._Nie_wiadomo,_kto_go_kupil Ciekawy cytat: "Jako, że odkrycia dokonano poza Rezerwatem Morasko, to znalazca stał się jego właścicielem." - czyli jest zależność od miejsca odkrycia skarbu.
Mają cały rysunek techniczny podawać z wymiarami wszystkich zakamarków, promieniem krzywizny, itp.?
@banan113: Sama spłuczka ma standardowo 9L, czyli spłukując tylko raz dziennie już zużywasz ponad 1/4 metra sześciennego wody, czyli w najlepszym wypadku 3 zł. Mniej więcej drugie tyle trzeba liczyć na gotowanie. Kolejna część na zmywanie i kolejna na mycie się, jeśli jesteś w stanie umyć się w 9L wody raz dziennie (licząc mycie zębów). Już wyszło 12 zł, a nie ma w tym kosztów podgrzania wody (np. masz bojler - ale wtedy Twój koszt wody jest po prostu ukryty w rachunkach za prąd).
Biegną w szpilkach, więc mogą być spokojne - dinozaury ich nie dogonią.
Pff, ja piję tylko destylowaną. Czyste H2O forever!
@Yellow_Jester: Świnie pewnie ma ich mini-zoo objazdowe, można ich poznać po charakterystycznych limuzynach z eskortą.
@Trokopotaka: Spróbuj zabrać znaleziony skarb gdziekolwiek, to zaraz masz na karku wszystkie możliwe służby i paragrafy. Jak masz dużo szczęścia to masz 10% znaleźnego (nagrody), a jak nie, to jakiś wyrok, żeby w przyszłości sobie nie szukać za dużo bez zezwolenia.
@scorpion1980: Cena 2,57 wskazuje na jedną czereśnię.