Niech ktoś powie termomiksiarzom, że do pieczenia chleba bardziej niezbędny jest piekarnik, niż thermomix. Ja sobie od wielu miesięcy piekę żytni, mam swój zakwas, żadnego garnka za 5 koła mi do tego nie potrzeba.
@Trokopotaka: Ja Ci powiem. U mnie w pracy jest takich trzech: matematyk, fizyk i nauczyciel muzyki.
Tyle, że ja pracuje w IT, a oni mimo powołania i rewelacyjnych predyspozycji postanowili jednak mieć za co utrzymać rodzinę.
Byłam na naukach przedmałżeńskich i spotkania z księdzem (zakonnik) były świetne. Niestety zaproszono też świecką panią od spraw kontroli rozrodu i to już masakra była... baba takie kocopoły opowiadała, że ręce opadały - a najlepsze jest to, że promowała kalendarzyk jako super metodę, choć sama miała 4 dzieci. Wszystkie były "nieplanowanym prezentem od Boga" <facepalm>. No i tutaj jednak mam trochę żalu, bo czy ktoś jest wierzący czy nie to luz, ale wciskanie biologicznych bzdur ludziom tylko ze względu na ich wiarę może zrobić im po prostu sporą krzywdę.
@Ashardon: ej ale jak sie promuje zepsute zęby? Bo serio, akurat ludzi z popsutymi zębami, którzy sobie nic z tego nie robią i uważają, że ich zęby nie świadczą o ich osobowości, widziałam absolutnie mnóstwo. Zupełnie tak samo jak osób grubych. żadna z tych osób, nie twierdziła, że każdy powinien mieć popsute zęby, zupełnie tak samo z ciałopozytywnymi grubasami. Po prostu uważali, że no przykro, zęby kiepskie, może kiedyś coś z tym zrobią, może nie, ale powód do tego by ich hejtować to w sumie żaden, no z gubasami tak samo Co więc decyduje o tym, że jedno z tych przykładów jest "promowaniem" a drugie nie? Nie ma czegoś takiego jak "promowanie otyłości", można ewentualnie promować swoją, otyła osobę, a to dwie rożne rzeczy.
Nie lubię budynia, ale jeśli screen jest autentyczny, to szanuję za dystans :)
To nie jest wcale zabawne. Zapewne chodzi o xylorin, poważna sprawa :(
Świetnie, a teraz wy.ać z tym gó.em.
Jestem zainteresowana tym filmem... ktoś ma link?
Jeśli dla kogoś krwiodawstwo to "ściemnianie" no to pozdro dla jego rozumu, bo widać wyruszył w długą podróż :/
Niech ktoś powie termomiksiarzom, że do pieczenia chleba bardziej niezbędny jest piekarnik, niż thermomix. Ja sobie od wielu miesięcy piekę żytni, mam swój zakwas, żadnego garnka za 5 koła mi do tego nie potrzeba.
I Netflix zrobi zieloną Arielkę! <3
Jak pomyśle jaki "start" mają młodzi ludzie z domów dziecka, którzy kończą 18 lat, to też bym na ich miejscu nie chciała dorosnąć :/
Kremówczak.
@boski_bonzo: Tomtrans jest już zarezerowane. Serio. Przez mojego ojca. Ojciec ma na imie Marek.
@roman02: bo go samochód je$#%^&ł
A koszule wyprasowała mu żona xD
Rozumiem, że jak każdy biznes płacą też standardowo podatki? :) Prawda?
Przecież to matka Madzi z sosnowca.
Jeśli pan Sylwester ma za cel "uniknięcie prokreacji" to o wiele pewniejszą inwestycja będzie niepoznawanie żadnej kobiety.
Tak zupełnie serio, to odżywki białkowe do picia - formalnie, to nie jesz, a głód świetnie zabija.
Jestem na typ etapie zmęczenia pracą, że wyje gdy przyjdzie jakikolwiek mail.
Polecam przeczytać ten "artykuł" xD serio
@mk1981: ten nos to raczej w dół wcisnęła a nie w górę. Choć rozważam możliwość, że jest po prostu nosaczem.
Wypełniona tylko do połowy, bo na całą gminy nie stać.
Ej, mój ojciec kiedyś prowadził firmę transportową i naprawdę nazywała się "Transport Towarowy Nazwisko* Imię*" xD
@alemajcat: cialopozytywnośc a nie otyłość promuje.
@Trokopotaka: Ja Ci powiem. U mnie w pracy jest takich trzech: matematyk, fizyk i nauczyciel muzyki. Tyle, że ja pracuje w IT, a oni mimo powołania i rewelacyjnych predyspozycji postanowili jednak mieć za co utrzymać rodzinę.
Byłam na naukach przedmałżeńskich i spotkania z księdzem (zakonnik) były świetne. Niestety zaproszono też świecką panią od spraw kontroli rozrodu i to już masakra była... baba takie kocopoły opowiadała, że ręce opadały - a najlepsze jest to, że promowała kalendarzyk jako super metodę, choć sama miała 4 dzieci. Wszystkie były "nieplanowanym prezentem od Boga" <facepalm>. No i tutaj jednak mam trochę żalu, bo czy ktoś jest wierzący czy nie to luz, ale wciskanie biologicznych bzdur ludziom tylko ze względu na ich wiarę może zrobić im po prostu sporą krzywdę.
@Ashardon: ej ale jak sie promuje zepsute zęby? Bo serio, akurat ludzi z popsutymi zębami, którzy sobie nic z tego nie robią i uważają, że ich zęby nie świadczą o ich osobowości, widziałam absolutnie mnóstwo. Zupełnie tak samo jak osób grubych. żadna z tych osób, nie twierdziła, że każdy powinien mieć popsute zęby, zupełnie tak samo z ciałopozytywnymi grubasami. Po prostu uważali, że no przykro, zęby kiepskie, może kiedyś coś z tym zrobią, może nie, ale powód do tego by ich hejtować to w sumie żaden, no z gubasami tak samo Co więc decyduje o tym, że jedno z tych przykładów jest "promowaniem" a drugie nie? Nie ma czegoś takiego jak "promowanie otyłości", można ewentualnie promować swoją, otyła osobę, a to dwie rożne rzeczy.