deathnote Sierżant sztabowy

Mi wciąż działa (spadek po teściowej) lodówka "Mińsk". Rzadko włączam, bo żre strasznie dużo prądu

Osioł

W starej wersji tej baśni książę zgwałcił śpiącą królewnę i obudziła się podczas porodu. O całowaniu nie było napisane

Właściwie to c#pa służy do rodzenia. Innego otworu do wyjścia dziecko nie ma w naturze przewidzianego

Jak to w upał musi capić

Teraz czekam na białego Otella

@Pafcio czyli lubisz baby z wąsem?

Ja pamiętam, że jak była Wielkanoc w marcu, to śnieg był

Ktoś postawił klocka

@Glaurung_Uluroki koń może żyć i lat 30. W wieku 16 to dopiero połowa życia dla tego zwierza

Spełnia rolę, jak widzę

Zdaje do szkoły cyrkowej?

Z cyklu jak powiedzieć, że jesteś szonem

Mój ojciec długie lata był wędkarzem. Małe rybki jak się złowiły to wypuszczał z powrotem do wody. Ale duże przynosił do domu i jedliśmy. Jakby mu ktoś powiedział, że ma wszystko złowione wypuszczać to by powiedział, że wariatów słuchał nie będzie

@trolik1 był taki dowcip o facecie z dojarką do krów. Dojarka wyłączała się automatycznie po napełnieniu 10 litrowego wiadra

Ale oni tak naturalnie wyglądają, czy operacja plastyczna się nie udała?

Pokazała już wszystko i dlatego nie jest interesująca

@cerealkiller992 siostra pracowała w spożywczaku i mieli stałą klientkę, co zawsze obierała banany ze skórki, bo "ona skórki nie je".

Pytam mojego kota czy jest wegański... gdyby umiał mówić po ludzku, to pewnie byłoby coś takiego, że nie ma czasu na głupoty, bo musi wyzabijać wszystkie myszy w okolicy

Patrzę na zdjęcia i widzę zupełnie inne rysy twarzy na obu

A gdzie w tej "działalności gospodarczej" ZUS, NFZ i inne podatki, które płacą normalnie pracujący?

Gdzie 2 się bije, tam trzeci korzysta

Gdyby znały się na kurach, toby wiedziały, że w przypadku braku koguta jedna lub więcej samic przejmuje jego rolę.

Ja napiprzam wałkiem, aż na cieście pokażą się pęcherze. Tak mnie babcia nauczyła robić faworki. Ciekawi mnie, jak wymyślono ten przepis? Kto pierwszy wpadł na pomysł tak traktować ciasto?

Jestem za. Kilka lat temu prawie mnie potrącił na pasach białowłosy dziadyga.