Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Zamieszcza skriny od: 10 czerwca 2016 - 21:03
Ostatnio: 28 kwietnia 2024 - 12:41
  • Skrinów na głównej: 5 z 5
  • Punktów za skriny: 569
  • Komentarzy: 4797
  • Punktów za komentarze: 5681
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2024 o 12:41

@Pirlipatka: dobry komentarz, aż skomentuje bo sam plus to za mało

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2024 o 12:39

@bromba_2k: "Moc znaku STOP i przewaga nad zwykłym "ustąp pierwszeństwa" polega właśnie na tym" racja, tylko niestety znak ten stoi w wielu miejscach po prostu niepotrzebnie, bo wystarczyłoby "zwykłe ustąp pierwszeństwa". "że choćby na ułamek sekundy masz mieć ZERO" myślisz, że policjant, który stoi 50 metrów dalej wyłapie ten ułamek sekundy? "Postawiono jednak znak Stop, a jego nagminne ignorowanie po prostu demoluje respekt dla przepisów." oczywiście, ale to właśnie wynika z tego, że często jest stawiany niepotrzebnie... podobnie jak przesadne ograniczenia prędkości - co powoduje, że potem ludzie ignorują znaki w miejscach, w których są naprawdę potrzebne

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2024 o 12:33

@stalin150: dobry powód, aby pić więcej ;)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2024 o 12:30

@huba13: "nie wiem o jakich głupotach mówisz" Braun, Korwin - uważasz ich wypowiedzi czy zachowanie za mądre i korzystne dla środowisk konserwatywnych? "Lewuski wszędzie widzą wrogów, są jak choroba autoimmunologiczna na zdrowym organizmie narodu" ja nie neguję głupot, które robi lewica, ale dostrzegam że przeciwna skrajność wcale nie jest lepsza - Ty natomiast z tego co widzę do tej przeciwnej skrajności należysz "Środowiska nacjonalistyczne nie szukają sztucznych wrogów" samym zwrotem "lewuski" jasno pokazujesz kto jest Twoim wrogiem - oczywiście jak już pisałem, ten wróg nie jest "sztuczny", bo to normalne, że skrajna prawica zwalcza skrajną lewicę i odwrotnie - Wasze poglądy są tak skrajnie różne, że trudno tutaj znaleźć jakiekolwiek pole do kompromisu, więc pozostaje tylko otwarty konflikt "Nie należy ich w ogóle wpuszczać, jeśli robią to w sposób nielegalny" oczywiście. Można też wpuszczać, ale w takich ilościach i tak ich "rozrzucać" po kraju, aby zmuszać do asymilacji, a nie tworzenia oddzielnych mini-społeczeństw. No i pomoc socjalna tylko przez pierwszy miesiąc czy dwa (aby ułatwić odnalezienie się w nowej rzeczywistości), a potem do pracy. "Odsyłać albo strzelać" a kto miałby strzelać do setek czy tysięcy nieuzbrojonych ludzi, czasami kobiet i dzieci? Kto miałby wydawać taki rozkaz? Weź Ty się zastanów co piszesz. Jeśli w naszym wojsku czy SG są ludzie chętni to robić, to powinniśmy ich jak najszybciej wydalić i odebrać dostęp do broni.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2024 o 12:11

@Kiicii: ewentualnie sama wygląda/zachowuje się tak, że mężczyźni po prostu nie mają szczególnej ochoty na seks z nią, a nie na seks w ogóle

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
27 kwietnia 2024 o 9:00

@huba13: "Środowiska konserwatywne nie zostały zinfiltrowane i nie grają do ruskiej bramki" skoro tak, znaczy że nieświadomie takie głupoty robią - sam nie wiem czy to lepiej czy gorzej. "robi sztucznych wrogów i chochołów z nacjonalistów" sztucznych wrogów? przecież dla lewicy środowiska konserwatywne czy nacjonalistyczne to jest przeciwległa skrajność sceny politycznej... więc z zasady są to ich najwięksi wrogowie (i vice versa oczywiście) - nic dziwnego, że się wzajemnie zwalczają na wszystkie możliwe sposoby "a ludzie lubą się czuć bezpiecznie, więc wierzą tym, co widzą wroga w stogu siana i obiecują, że przed nim obronią" przecież środowiska nacjonalistyczne robią dokładnie to samo - tylko znajdują innego wroga, którym mogą straszyć społeczeństwo... "przyjmować jakichś zje*ów z Afryki w imię nie wiadomo czego" to nie są żadne "zjeby" tylko po prostu niewykształceni, wychowani w zupełnie innych warunkach ludzie, szukający lepszych warunków do życia - co oczywiście nie oznacza, że mamy ich wszystkich wpuszczać...

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 kwietnia 2024 o 8:46

Mimo wszystko i tak dobrze, że najpierw kupiła inne produkty, a żubrówkę dopiero na końcu - jak jej starczyło, wiele osób pewnie robi odwrotnie.

[skrin]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
26 kwietnia 2024 o 22:35

@bromba_2k: ej, ale czymś innym jest przejechanie przez stop na pełnej (normalnej prędkości) bez wytracania prędkości, a czym innym jest zwolnienie do 5 czy 10 km/h żeby móc dobrze ocenić sytuacje na skrzyżowaniu (jeśli jest odpowiednia widoczność) i albo się zatrzymać (bo coś nadjeżdża), albo toczyć się powoli dalej (bo mamy wolne i możemy bezpiecznie przejechać)... nie przy każdym znaku STOP da się bezpiecznie przejechać bez zatrzymania, ale jest wiele takich miejsc gdzie spokojnie można "nie zatrzymywać się" bez narażania kogokolwiek

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 kwietnia 2024 o 12:57

@zxcvbnm2: "Antykoncepcja jest zwyczajnie łatwiejsza niż aborcja." zgadzam się "Znasz w ogóle kogokolwiek, kto wolałby dokonać aborcji niż się zabezpieczyć?" nie znam, albo nie wiem że znam, ale to nie znaczy że takie przypadki nie mają miejsca - choć oczywiście podejrzewam, że są one raczej marginalne "Są mężczyźni którzy nie chcą zakładać gumy" są kobiety, które mimo to decydują się na seks z takim mężczyzną, mimo że same również nie stosują innych metod antykoncepcji... a mogą po prostu nie godzić się na stosunek, skoro nie chcą mieć z tym konkretnym osobnikiem potomstwa (lub wcale). Decyzyjność i odpowiedzialność jest tutaj po obu stronach. "To by nie był wstyd, tylko raczej głupota." wiele ludzi robi wiele głupich rzeczy, to nie byłoby pierwsze i nie ostatnie "To jest właśnie wielka różnica między domaganiem się od kogoś pieniędzy, a domaganiem się jego ciała." nie kojarzę, aby dało się wykonywać jakąś pracę nie korzystając ze swojego ciała, ale oczywiście chętnie takie poznam :) "Ogólnie niezbyt popieram obowiązkowy pobór." tutaj się zgadzamy "Dlatego o ile to możliwe powinno się go unikać i bazować na zawodowej armii." dodam tylko, że oprócz trzonu w postaci armii zawodowej można też korzystać z potencjału ochotników, którzy dobrowolnie chcą się szkolić, ale nie rezygnując ze swojego dotychczasowego życia i pracy "Ojej, a to kobiety nie pracują?" tak, ale Ty chcesz mężczyzn zmuszać do pracy wynikającej z decyzji, na którą nie mają wpływu... skoro kobieta może sama zdecydować o aborcji, to taka sytuacja jej nie dotyczy "A pieniądze nie są czasem niezbędne do życia" są, ale utrzymanie i wychowanie dziecka wymaga ich zdecydowanie więcej... "Tylko jak się ma dziecko to trzeba pracować, a bez tego się nie musi?" takie sytuacje też pewnie mają miejsce - ktoś utrzymuje się z posiadanych (wypracowanych wcześniej, albo odziedziczonych) aktywów, ale zwiększenie wydatków powoduje, że konieczne będzie wykonywanie pracy "A jakby go wykastrować już po pierwszym" - dlaczego facet miałby być karany za decyzję, którą podjęła tylko kobieta? Może będzie chciał mieć dziecko w przyszłości z inną partnerką, albo po prostu na innym etapie swojego życia. "Nikt cię nie zmusza do podjęcia tej konkretnej pracy" jak już wyżej pisałem, czekam na przykłady prac, które nie wymagają eksploatowania swojego ciała :) "i możesz zrezygnować w każdej chwili" a kto wtedy zapłaci alimenty? "Zwyczajnie kobiety zatrudnia się tam, gdzie noszenie większych ciężarów nie jest kluczowe." a jakie to ma znaczenie czy i jak kobiety pracują dla tej dyskusji, skoro ja nigdzie nie pisałem, że mężczyzna może zmusić kobietę do pracy w celu utrzymywania niechcianego przez nią dziecka. Jeśli facet chce wbrew kobiecie mieć dziecko, ponosi WSZYSTKIE koszty, to samo powinno dotyczyć kobiety, która chce mieć dziecko wbrew woli mężczyzny. "A dla kobiety o niskiej inteligencji, bez wsparcia społecznego i wykształcenia, często jedynym sposobem na wygenerowanie dostatecznie wysokiego dochodu by utrzymać dzieci, jest prostytucja." OK, tylko co to ma do rzeczy, skoro z mojej argumentacji nigdy nie zachodzi sytuacja, w której to kobieta miałaby sama ponosić koszty utrzymania dziecka jeśli tego nie chce. Może jeszcze raz: 1. Matka chce, ojciec nie - matka ponosi wszystkie koszty 2. Matka nie chce, ojciec chce - ojciec ponosi wszystkie koszty (również wynikające z przebiegu ciąży i przerwy kariery zawodowej u kobiety) 3. Oboje chcą - ponoszą koszty wspólnie 4. Oboje nie chcą - aborcja "Gubisz się w dyskusji? Rozmawiamy o przymusie, tak? Rodzic zajmujący się dzieckiem robi to dobrowolnie. Może odejść i płacić alimenty." no tak, ale żeby płacić alimenty musi wygenerować większe dochody niż gdyby ich płacić nie musiał. "Więc tak, pieniądze są przymusowe, reszta jest dobrowolna." tylko dla faceta, dla kobiety wszystko jest dobrowolne, bo może sama zdecydować o aborcji "Ale pytałeś o „po porodzie” no to tylko mówię, że po porodzie jest równość." jasne, a ja oczekuję tej równo

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
23 kwietnia 2024 o 22:37

@Glaurung_Uluroki: ale Kojot pisał TYLKO o Twoim życiu - konkretnie, nie wszystkich czy wielu innych ludzi.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 kwietnia 2024 o 22:42

@Zolwica: @123_wypadasz_z_glupiej_gry: OK :)

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 kwietnia 2024 o 15:28

Przecież te wszystkie przywileje, które mają rolnicy to nie jest zasługa PiS - oni co najwyżej bali się rolnikom tych przywileji odebrać

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
22 kwietnia 2024 o 15:25

@Marius: https://pl.wikipedia.org/wiki/Hermafrodytyzm

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 kwietnia 2024 o 12:48

@Glaurung_Uluroki: 1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Godwina 2. Kojot nie napisał, że ceni wyżej życie ludzi niż psów, tylko konkretnie - życie swojego psa ponad Twoje życie.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 kwietnia 2024 o 21:49

@kubala0304: dzięki za wyjaśnienie, przecież użyte na samym początku screena "były senator PIS" nie są wystarczająco zrozumiałe ;)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 kwietnia 2024 o 20:21

@cczeslaww: może właśnie dlatego jest wdową, bo się rozmyśliła ;)

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
21 kwietnia 2024 o 10:04

@huba13: ale przecież nikt nie zabrania Ci stosowania Twojej używki i nie planuje zabraniać, więc nie bardzo wiem dlaczego jej w tym momencie bronisz :)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
19 kwietnia 2024 o 21:44

@Statler: równouprawnienie byś miał gdyby jednego z rodziców opieka nad dzieckiem zwalniała ze służby, a nie tylko matkę... a jak masz dwoje lub więcej to zwalnia obojga :)

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
19 kwietnia 2024 o 21:36

@huba13: fakt, że dużo osób ginie w wypadkach powodowanych przez trzeźwych jest argumentem, żeby nie walczyć z pijanymi za kierownicą, dobrze rozumiem? Pijany pieszy jeśli mu się zaśnie, albo się zagapi to co najwyżej przewróci się na dziecko i je poturbuje, ale nie zabije - różnica dosyć znaczna.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 kwietnia 2024 o 13:32

@Marius: też uważam, że w kwestii aborcji decyzja powinna być uzależniona zarówno od zdania matki jak i ojca - jeśli nie są w tej kwestii zgodni to osoba która jest przeciwna aborcji przejmuje 100% opieki oraz zobowiązań

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
19 kwietnia 2024 o 13:20

@huba13: w teorii się zgadzam, w praktyce zanim się zachleje i umrze może np. zabić Twoje (lub czyjeś) dziecko jadąc po spożyciu

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 kwietnia 2024 o 22:40

@zxcvbnm2: "Bardziej moralnie jest nigdy nie stworzyć dziecka" oczywiście, dlatego najlepiej nie uprawiać seksu z kimś, z kim się tych dzieci mieć nie chce - bo wiadomo, że nie ma 100% metod antykoncepcji. "Dlatego bezdzietność nie jest powodem do wstydu, ale bycie złym rodzicem jest." zgadzam się. Dodam tylko, że traktowanie aborcji jako metody antykoncepcyjnej JEST powodem do wstydu. "Co to za różnica, czy nie stworzysz dziecka przerywając jego rozwój, czy stosując antykoncepcję?" bo zabijasz żywą istotę? Ja nawet pająka w słoiku z domu wynoszę, a nie walę go kapciem :) "Ale nadal możliwe, co roku umiera tak pewna liczba kobiet." podejrzewam, że prawdopodobieństwo jest na poziomie zbliżonym do śmierci mężczyzny w wyniku wykonywania niebezpiecznej pracy, a mimo to ją wykonuje, bo jest zmuszony do utrzymywania dziecka, o istnieniu którego decyzję podejmowała tylko jego matka. "Natomiast drobniejsze komplikacje są już znacznie bardziej powszechne. Nietrzymanie moczu, depresje poporodowe, infekcje, krwotoki, pęknięcia krocza." bóle pleców, stawów, wypalenie zawodowe, depresje, nawet samobójstwa - częste sytuacje dotykające mężczyzn z powodu wykonywanej pracy czy też w wyniku presji narzucanej przez innych odnośnie tego ile mają zarabiać. "Wykonywanie niebezpiecznych zawodów nie jest obowiązkowe." dla mężczyzny o niskim poziomie inteligencji oraz braku odpowiedniego wykształcenia (co zwykle nie jest jego winą tylko jego rodziców oraz otoczenia) często jedynym sposobem na wygenerowanie dostatecznie wysokiego dochodu jest właśnie wykonywanie pracy niebezpiecznej lub szkodliwej dla zdrowia. "Ryzyko jest zazwyczaj równoważone przez wyższą wypłatę." dokładnie... a teraz wyobraź sobie, że musi płacić alimenty na 5-tkę dzieci, bo tak zdecydowały jego seksualne partnerki "Normy przy pracy fizycznej biorą się z tego, że mężczyźni mają statystycznie więcej tkanki mięśniowej niż kobiety." no tak - różnice w biologii... ale już ustaliliśmy przecież, że one nie są argumentem w tej dyskusji, bo skoro "niech sobie faceci sami rodzą dzieci" to tak samo "niech sobie kobiety dźwigają tyle co mężczyźni". "We współczesnych wojnach siła mięśni u żołnierzy coraz mniej się liczy." oczywiście, nie musisz mi tego tłumaczyć, mam kontakt z wojskiem większy niż statystyczny Kowalski :) "Już teraz jest na świecie kilka państw, które wprowadziły obowiązkową służbę wojskową dla kobiet" rozumiem, że zgadzasz się z tym, aby taką służbę wprowadzić również w Polsce? "Nie. Tracą tylko część swoich pieniędzy, nadal mogą decydować o tym jak je zarobią i o tym co dzieje się w tym czasie z ich ciałem." czy w Twojej wizji rzeczywistości rodzice po porodzie nie zajmują się już dalej wychowywaniem dziecka? "Ależ tutaj panuje równość. Po porodzie, albo oboje rodzice decydują się oddać dziecko, albo jeśli jeden zdecyduje się je zachować, drugi jest zobowiązany do partycypowania w kosztach. Jeśli mężczyzna zdecyduje się zatrzymać dziecko, matka musi płacić al" tylko jeśli matka nie chce zatrzymać dziecka może uniknąć płacenia alimentów dokonując wcześniej aborcji - ojciec takiej drogi wyjścia z sytuacji nie ma

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 kwietnia 2024 o 15:29

@Marius: pod instytucje... kilka nawet ;)

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
18 kwietnia 2024 o 15:26

Być może to kwestia wyboru ekipy i jeśli wybierałem na profesjonalistów, którzy dobrze znają się na swojej robocie to automatycznie ich poziom intelektualny też był wyższy, ale budując kilka lat temu dom nigdy nie byłem świadkiem tego typu zachowań. A kilka ekip się przez inwestycję przewinęło (murarze, hydraulicy, wykończenia, brukarze)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 kwietnia 2024 o 10:21

@Marius: ale oni się z tym nie kryją, więc nikt im tego nie wytyka :)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10189 190 następna »