kajus44 Aspirant

@Alex2422: to są niewygodne pytania, zawierają w sobie konieczność logicznego myślenia, czego ty oczekujesz od ludzi?

Ale że Maja Staśko? Co się stało, przeszła jakiś kurs logiki czy co?

Może włożę kij w mrowisko, miałem znajomego, który miał zniszczony żołądek, bo w jego domu jadło się tylko cztery potrawy na krzyż. Później długo uczył się jeść "normalnie". Więc w tej przepychance o parówkach i kwaśnicy coś jest na rzeczy. Oczywiście moim zdaniem.

Że niby ten biały jak aniołek bo już w niebie?

I tylko nazwa czołgu po wygranych przez Tuska wyborach pasuje - Rudy einhundertundzwei

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 stycznia 2024 o 21:35

Na teście wyszło, że jest piḙrd́olniḙta.

Bardzo ładny kontaktron mechaniczny, zapewne zamyka obwód kiedy drzwi wcisną tłok. Jaki kraj taka mechatronika.

Zaczął chudnąć na diecie "połowa tych kalorii co normalnie"

To są te ciemne strony sportu - uderzenia piłką w głowę mogą być dramatyczne w skutkach.

Nie płaci, za głupotę się płaci.

A w fiolce trzymają wióry z nosa pinokia.

Tak, przyznaję się, obróciłem telefon :/

Jak to wyglądało z perspektywy żula: i rozumiesz Zenek, siedzę se w domu, znaczy pod tym krzakami na Polnej, przy gieesie, i nagle wbił mi na chatę jakiś gościu i normalnie, z ręką na sercu, przysięgam - zesrał mi się na środku pokoju. No co za cham.

Te schody są jakieś takie uśmiechnięte...

Allo Allo, to ja, Leclerc...

Pamiętam, jak ponad dwadzieścia lat temu przyszedłem do biura komorników zapłacić resztę z zaległości ZUSu z czasów działalności. Komornik zapytał ile chcę wpłacić, a to były czasy, kiedy ludzie spłacali zadłużenie po 10-20 złotych żeby "wykazać dobrą wolę", kiedy paliło się jeszcze w biurach papierosy, kiedy petent był traktowany z buta, no takie czasy były. Jak podałem kwotę 2.000,- pln, to w pokoju zrobiło się cicho, dwóch komorników zgasiło papierosy, trzeci sprzątnął ladę a czwarty zaproponował mi kawę :D Przez chwilę czułem się jak ktoś ważny w tej machinie urzędowej.

Ja podejrzewam, że tekst pani Jolanty jest smutno ironiczny. A przynajmniej mam taką nadzieję.

"Ludzie zdani na ich łaskę" - to nowa a jednocześnie stara definicja nieroba i pasożyta. Więcej nie mogę napisać, bo mnie cenzura nie puści.

Akurat znakowanie bandytów nie jest złym pomysłem.

Ja, odkąd Tusk powrócił, przestałem mówić na swojego przełożonego "panie majster" a zacząłem "mistrzu". Nie będzie mi niemiec mówił co mam robić.

@ChiKenn: to się ciesz, że nie jesteś upośledzony.

A jak chciałem raz zabrać na seans bigos, to mi moja powiedziała, że jestem debilem. A ja jestem po prostu światowcem.

"dawała seks oralny". Poziom tłumaczenia "translator google wer. 0.02.0005"

KRÓLOWOM!!11

Pamiętam swój pierwszy i jedyny trójkąt. Na samo wspomnienie dupa mnie boli.