Brat mówił mi, że w mieście w którym mieszkał w GB był sobie sklep wędkarski, duży. Było to o tyle dziwne, że w pobliżu nie było ani miejsc do wędkowania ani wędkowanie nie było popularne. Tak jakby otworzyć taki sklep obok pustyni Błędowskiej. I tak sklep stał sobie kilka lat, nikt się nie zastanawiał skąd mieli na czynsz, bo ze sprzedaży sprzętu na pewno nie. Aż okazało się, że na jego zapleczu działała sobie plantacja marihuany :)
Tak mi się przypomniało.
I tak tu nam się żyje na tym statku...
..."A naszym wrogom życzę, żeby przyszły rok był jak beniz - długi, twardy a czasami do dupy"
Nawzajem, wy nolify :P
Jak ktoś się będzie rzucał o świeżość mięsa to menadżer go zastrzeli :)
@dawinbi: pogodzę Was - 4chan był pierwszy :P
Brat mówił mi, że w mieście w którym mieszkał w GB był sobie sklep wędkarski, duży. Było to o tyle dziwne, że w pobliżu nie było ani miejsc do wędkowania ani wędkowanie nie było popularne. Tak jakby otworzyć taki sklep obok pustyni Błędowskiej. I tak sklep stał sobie kilka lat, nikt się nie zastanawiał skąd mieli na czynsz, bo ze sprzedaży sprzętu na pewno nie. Aż okazało się, że na jego zapleczu działała sobie plantacja marihuany :) Tak mi się przypomniało.
Najpierw "dymówka" a potem "asian swallow". Ale mi to się wszystko kojarzy...
To znaczy, że mamy kpić nie z prezesa tylko z szacunku do niego? O_o
"Święty kogut w winie" O_o , może powinno być "ścięty"?
A mnie zastanawia, dlaczego w garnku nie odbija się autor zdjęcia:)
Już wiem, dlaczego nie wchodzę na demotywatory. Tam poziom IQ jest różnicą poziomu wirtualnej i onetu.
Czyli nie tylko Peszko chleje :D
To i tak lepiej niż gadać o tym, że szyny były złe ;) https://www.youtube.com/watch?v=DqH0HDr-u0A
Co chciałem kliknąć plusa temu Cezaremu to mi się strona zmieniała :/
@matrixemil: multikulti czy jakoś tak
Ciekawe skąd będą wiedzieć, że Popkowi oczy krwawią.
Puntocepcja
Znaczy, że jakiś ch.. chciał się nauczyć rysować autoportret :)
Głupio mi, ale nie rozumiem. Co brał od niej, inne podręczniki? Niech mi ktoś wyjaśni, proszę.
A czym mieli przyjechać, dłużycą? Przecież oni tych kominów nie zabierają do czyszczenia na warsztat :/
@Pioter202: ale nie wiesz czy nie było jej z nakrętką czy bez. Coś jak ten kot Szrodingera :D
A wiadomo w końcu o jaki film chodzi?
A teraz niech mi ktoś wyjaśni o co chodzi z tytułem O_o
A co jeśli on ją tuczy, żeby ją potem zjeść? :(((
... potem usiadła mi na kolanach i wprosiła się do mnie do domu. I tak to było wysoki Sądzie, a nie jak ta mała gówniara opowiada!