@zerco: Zuza chciała być zabawna i stwierdziła, że ona nie prześle kasy blikiem, bo nie ma za dużo, ale zna chłopaka, który mieszka niedaleko i on też nie ma za dużo pieniędzy, więc nie też ich blikiem nie prześle.
@yahoo111: Były domofony w latach 80-tych. W dużych miastach w nowobudowanych budynkach, ale były, przy czym z czasem stawały się coraz powszechniejsze.
@Kajothegreat: Jak na razie to ta papuga się obraziła, że komuś się nie podoba jej wygląd, dopóki nie narusza tym czyjejś wolności, to na nic nie musi uważać. Nie każdemu musi się podobać to samo. Tak jak napisałem wcześniej - jest to jej wybór, ale musi się liczyć z efektami.
@daroc: znam definicję słowa "potoczny", nie napisałem, że "potoczny" znaczy "niepoprawny", tylko że w języku potocznym dopuszczalne są błędy nieakceptowalne w języku literackim/wzorcowym/książkowym (jak zwał, tak zwał).
@ArSo12: "plus minus" to oznacza TYLKO w mowie potocznej, a w mowie potocznej dopuszcza się błędy językowe. Tak jak wcześniej napisałem - dopuszczalne, co nie znaczy, że prawidłowe.
Jak Ci powiem, że przyszła dziś do mnie kupa ludzi, to niespecjalnie jest to poprawne, ale raczej wiesz o co chodzi i jest dopuszczalne w języku potocznym.
@wroblitz: Autorka miała na myśli "czy wolałbyś otrzymać 7000 zł za pocałowanie najpiękniejszej kobiety na świecie (i w domyśle dopuścił się zdrady za pieniądze, czyli chłop to zdradliwa świnia, erosoman i zapewne alkoholik), czy wybrałbyś jednak mnie i nic nie otrzymał (ale przyznajesz przy tym, że partnerka nie jest najpiękniejsza na świecie, przynajmniej dla ciebie)", dlatego facet oczekuje zapłaty, a nie ona. Wybrał najpiękniejszą kobietę na świece i przy okazji oznajmił, że to jego partnerka, czyli upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu wymykając się przy okazji pułapce na niego zastawionej. A kobieta, jak to kobieta, łasa jest na komplementy, a ta przy okazji nie potrafi do końca poprawnie sformułować swoich myśli.
@wroblitz: Wychodzi na to, że się mylisz, ale rozumiem dlaczego. Konstrukcja tego "zadania" jest niewłaściwa, jednak idzie się domyślić o co autorowi chodziło.
Po co żyrandol? Są ledy.
@zerco: Zuza chciała być zabawna i stwierdziła, że ona nie prześle kasy blikiem, bo nie ma za dużo, ale zna chłopaka, który mieszka niedaleko i on też nie ma za dużo pieniędzy, więc nie też ich blikiem nie prześle.
@Rodzio: Dobrze gada! Polać mu!
@yahoo111: Były domofony w latach 80-tych. W dużych miastach w nowobudowanych budynkach, ale były, przy czym z czasem stawały się coraz powszechniejsze.
Wolę słońce rano niż popołudniu.
@Kajothegreat: Jak na razie to ta papuga się obraziła, że komuś się nie podoba jej wygląd, dopóki nie narusza tym czyjejś wolności, to na nic nie musi uważać. Nie każdemu musi się podobać to samo. Tak jak napisałem wcześniej - jest to jej wybór, ale musi się liczyć z efektami.
@Kajothegreat: Ano ch*j mi do tego, ale jak ktoś coś robi, to się musi liczyć z efektami swoich działań. Tylko tyle i aż tyle.
@Kajothegreat: No faktycznie, nie jej wina, że zrobiła z siebie kolorowego pajaca :)
@stalin150: Dziwne, nie? Też tego nie rozumiem, no jak tak można? :)
@Gumball: Zdecydowanie.
@daroc: znam definicję słowa "potoczny", nie napisałem, że "potoczny" znaczy "niepoprawny", tylko że w języku potocznym dopuszczalne są błędy nieakceptowalne w języku literackim/wzorcowym/książkowym (jak zwał, tak zwał).
@ArSo12: "plus minus" to oznacza TYLKO w mowie potocznej, a w mowie potocznej dopuszcza się błędy językowe. Tak jak wcześniej napisałem - dopuszczalne, co nie znaczy, że prawidłowe. Jak Ci powiem, że przyszła dziś do mnie kupa ludzi, to niespecjalnie jest to poprawne, ale raczej wiesz o co chodzi i jest dopuszczalne w języku potocznym.
@daroc: Czyli jednak mam rację. Mowa potoczna nie jest wzorcową, a jest to wyrażenie potoczne, dopuszczalne, co nie znaczy, że prawidłowe.
Po odcięciu nie może być na plus. "Plus minus", to nie to samo co "około".
@yabol428: Socjaliści i inni komuniści nigdy się nie nauczą. Ciągle robią to samo spodziewając się na końcu innego efektu...
@Gumball: Czego się spodziewasz po kobiecie i wyssanej z brudnego palca historyjce?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 października 2023 o 13:24
@Gumball: I biurko ładniejsze.
@lukasz0706: Zdecydowanie. Ale takie czasy, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
@Pan_Jacenty: Bo nie są "za darmo".
Jak najgorszy zwyrol! Jak można zjeść kanapkę z podłogi, zwłaszcza po 5 sekundach leżenia?!
Parafrazując stare powiedzenie, to jedyne co murzyn wynalazł, to rower w garażu Amerykanina.
O ile z prostytutką mogę się zgodzić, to z fryzjerem już niekoniecznie.
Co znów Memcen odwalił?
@wroblitz: Autorka miała na myśli "czy wolałbyś otrzymać 7000 zł za pocałowanie najpiękniejszej kobiety na świecie (i w domyśle dopuścił się zdrady za pieniądze, czyli chłop to zdradliwa świnia, erosoman i zapewne alkoholik), czy wybrałbyś jednak mnie i nic nie otrzymał (ale przyznajesz przy tym, że partnerka nie jest najpiękniejsza na świecie, przynajmniej dla ciebie)", dlatego facet oczekuje zapłaty, a nie ona. Wybrał najpiękniejszą kobietę na świece i przy okazji oznajmił, że to jego partnerka, czyli upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu wymykając się przy okazji pułapce na niego zastawionej. A kobieta, jak to kobieta, łasa jest na komplementy, a ta przy okazji nie potrafi do końca poprawnie sformułować swoich myśli.
@wroblitz: Wychodzi na to, że się mylisz, ale rozumiem dlaczego. Konstrukcja tego "zadania" jest niewłaściwa, jednak idzie się domyślić o co autorowi chodziło.