@azbest: Raczej "kierowniczka", co jest już normalną formą. "Kierownica" to w tym przypadku bardziej zgrubienie. Tak samo pani prawnik to, niezależnie od poprawności tworzenia formy żeńskiej od tego słowa, bardziej jednak prawniczka niż "prawnica" :D
@Matgal: Obie wersje są poprawne. Jedna jest "bardziej doktrynalna", ale błędna nie jest żadna. Informację tę znajdziemy na stronie PWN - pierwsze, co wyświetla się w Google po wpisaniu tego zagadnienia. Przed poprawieniem kogoś zalecam doinformowanie się na temat poprawianego "błędu" - bo strzelić błąd samemu to pół biedy, błędnie kogoś poprawić to większa wiocha ;)
U mnie w domu rodzinka ma denerwujący nawyk niewycierania rąk przed otworzeniem lodówki czy jakiejś szafki, wszędzie widać tłuste ślady paluchów. Otwieranie lodówki bez konieczności dotykania drzwiczek nie jest ani trochę absurdalnym pomysłem.
I dopiero teraz, jak spojrzałam na screena, zobaczyłam, jak świetnie mi to poszło, że zakolorowałam nicki nad komentarzami, ale w odpowiedziach już nie. Co ja mam z mózgiem dzisiaj ;_;
A nie pomyślałeś, że w epoce internetowych trolli i wszechobecnych debili można po prostu nie odróżnić aluzji do fragmentu utworu muzycznego (w który, swoją drogą, nie każdy musiał się zagłębiać) od zwykłej próby zabłyśnięcia mimo niewiedzy?
Ja też wcinam samą trawę, a jednak istocie ze screena to bym tą trawą zatkała aparat mowy i związała ręce, bo nie jestem zachwycona tym, że takie pojedyncze bezmózgi zarabiają na złą opinię na temat ogółu. Szkoda, bo okazy skrajnego niedoboru intelektu można znaleźć w każdej grupie.
@Tobik: Jak już jedziemy klasykami, to ja powiem, że jestem na diecie cud - jem ile wlezie i czekam na cud.
@yahoo111: Wait, wut?
@azbest: Raczej "kierowniczka", co jest już normalną formą. "Kierownica" to w tym przypadku bardziej zgrubienie. Tak samo pani prawnik to, niezależnie od poprawności tworzenia formy żeńskiej od tego słowa, bardziej jednak prawniczka niż "prawnica" :D
Ale kobieta-kierowca to byłaby raczej "kierowczyni".
@kubba10: Przy zmienianiu wielkości obrazka z tekstem w przeciętny programie graficznym czasem to wychodzi, nie musi być efektem przerabiania.
@Matgal: Obie wersje są poprawne. Jedna jest "bardziej doktrynalna", ale błędna nie jest żadna. Informację tę znajdziemy na stronie PWN - pierwsze, co wyświetla się w Google po wpisaniu tego zagadnienia. Przed poprawieniem kogoś zalecam doinformowanie się na temat poprawianego "błędu" - bo strzelić błąd samemu to pół biedy, błędnie kogoś poprawić to większa wiocha ;)
Teraz wszystkie hasztagi #cośtamporn nabierają sensu.
@OrdynarnyOrdynansOrdynata: Tutaj muszę pominąć jeden etap - sam jesteś łańcuszek.
PACMAN'A :'(
U mnie w domu rodzinka ma denerwujący nawyk niewycierania rąk przed otworzeniem lodówki czy jakiejś szafki, wszędzie widać tłuste ślady paluchów. Otwieranie lodówki bez konieczności dotykania drzwiczek nie jest ani trochę absurdalnym pomysłem.
@JaramSieJakMorswinOceanem: Albo przejść na weganizm.
@Jestem_Studentem_Prawa: Okej, udało ci się, od razu leci nowy screen :D
Psst. O to właśnie chodziło.
Ale ty na serio? :(
Po screenie z facebooka odruchowo poleciałam cenzurą też na screenie z mistrzów. Nie pytaj po co, bo nie wiem :D
I dopiero teraz, jak spojrzałam na screena, zobaczyłam, jak świetnie mi to poszło, że zakolorowałam nicki nad komentarzami, ale w odpowiedziach już nie. Co ja mam z mózgiem dzisiaj ;_;
Twój komentarz jest tak nielogiczny, że nawet nie wiem, w którym jego punkcie miałabym się zaczepić, żeby ten brak logiki wyjaśnić.
Pewnie i tak zostaniesz zminusowany przez ludzi, którzy nawet nie pofatygują się sprawdzić, jak brzmią akustyczne wykony Gagi na żywo.
To tygrys z głowom gołembia i ciałem gołembia.
A nie pomyślałeś, że w epoce internetowych trolli i wszechobecnych debili można po prostu nie odróżnić aluzji do fragmentu utworu muzycznego (w który, swoją drogą, nie każdy musiał się zagłębiać) od zwykłej próby zabłyśnięcia mimo niewiedzy?
Czekaj, czekaj. Dlaczego uznałeś, że ktokolwiek z komentujących nie wie, o co chodziło?
Ja też wcinam samą trawę, a jednak istocie ze screena to bym tą trawą zatkała aparat mowy i związała ręce, bo nie jestem zachwycona tym, że takie pojedyncze bezmózgi zarabiają na złą opinię na temat ogółu. Szkoda, bo okazy skrajnego niedoboru intelektu można znaleźć w każdej grupie.
Słyszałeś kiedyś o wielorybach?
@Mackers: Harry Potter i czara... no, w sumie ognia.
Teraz należy się zaśmiać, tak?