Aspirhino ♂ Posterunkowy

@WojtekVanHelsing: Przed epoką konserwatywno-liberalnego onanizmu.

@decp12: Korea Północna to Azjaci. Ja jestem biały. Duch azjatycki jest mi obcy. Jestem kulturowym spadkobiercą europejskich myślicieli. Jeśli już, to mógłbym jechać do Indii, czy na Himalaje szukać podziemnej krainy, bowiem pochodzę od Arjów, którzy utworzyli zaawansowaną cywilizację w regionie Himalajów, zanim została zniszczona przez kataklizm, a oni sami zmuszeni do ruszenia w kierunku Indii, Iranu i Europy. A poza tym nie jestem komunistą. Sam zachodzę w głowę, jak to działało. Ale wiem z teorii gier, że wolność gospodarcza nie jest ani warunkiem koniecznym, ani dostatecznym, by kraj się rozwijał (choć jest ona najbezpieczniejszą drogą do rozwoju, jako że jest procesem naturalnej ewolucji). A "racjonalne" działanie graczy nie zawsze prowadzi do maksymalnego dobrobytu. I tyle. Nie mówię, że tamten system był idealny. Bo nie był. Miał wiele wad, a do tego okupiono go krwią. Ale myślę, że był lepszy od III RP.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 23:03

@decp12: Cause I got amazing powers of observation. And that is how I know: Skądinąd wiem, że istnieje tam już ośrodek, w którym władze mogą przetrzymywać na czas nieokreślony ludzi, którzy odbyli karę, a mimo tego nadal odbiera im się wolność. Poczytaj gazety, pooglądaj reżimową tv... No wiesz. @Kajo: Gorzej. Ludzie po wsiach jedli szczaw i mirabelki. :-D ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Wężykiem podkreślam, co by nie było wątpliwości. Jak myślisz, Nietzsche miał jakiś uraz do ojca? Z literatury pięknej to głównie pornografię. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ @Wojtek: Ludzie, którzy pomordowali tych Żydów byli Polakami. To, że dali się sprowokować ich nie usprawiedliwia. No chyba, że ich Niemcy grzybami nakarmili i nie wiedzieli, co się dzieje. @Kieniek: Piszesz tak, jakby zachód gonił Polskę przed wojną. Polska była bardzo zacofana w stosunku do USA, Francji, czy Wielkiego Imperium Brytyjskiego (chwała mu będzie należna na wieki). Przepaść była już wtedy ogromna, a komuniści ją zmniejszyli. Nie mówiąc już o ogromnych zniszczeniach wojennych. Tu masz statystyki: http://ciborowski.host247.pl/prl.htm#8

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2015 o 21:42

@Aspirhino: Jeszcze o obozach: 4. Obozy: 4.1. Obozy w Polsce po 1939r. nie były polskie. Niemniej jednak: 4.1.1. Polska miała przed wojną co najmniej jeden obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej. 4.1.2. Oprócz Polaków broniących Żydów, czy neutralnych, byli też kolaborujący z Niemcami, czy działający na własną rękę Polacy, którzy zabijali Żydów. Vide Jedwabne. 4.2. Kto wie, czy za kilka lat nie będzie tutaj znów polskich obozów koncentracyjnych. Prawdopodobnie pierwszy polski obóz koncentracyjny XXI wieku będzie w Gostyninie.

1. Plakat: 1.1. Na plakacie Piłsudski nie ośmiesza bolszewika, tylko sanacyjnego podżegacza, a konkretnie Becka. 2. Polityka II RP: 2.1. II RP nie prowadziła racjonalnej i długofalowej polityki zagranicznej. Nie potrafiliśmy zbudować ani sojuszu regionalnego z Czechami, Rumunią, Węgrami, czy Litwą, a co więcej skutecznie zraziliśmy do siebie sąsiadów ciągłym wymachiwaniem szabelką i podżeganiem do wojny. 2.2. Do 1939r. nasze działania w polityce wskazywały na chęć sojuszu z III Rzeszą, zresztą Hitler tak to odebrał i był skory do przymierza. Wspomnę tu o wspólnym rozbiorze Czechosłowacji. Jednak jak się okazało, Polska wcale nie zmierzała w kierunku przymierza, a pomaganie Niemcom w rozczłonkowywaniu Czech było nie racjonalną polityką, a haniebnym aktem kopania leżącego, wyjątkowo odrażającym aktem hieny, która nie zdaje sobie sprawy, że zaraz sama zostanie zjedzona. Przez te sanacyjne chwasty dziś wstydzę się przed Czechami tej historii. 2.3. Polska odrzuciła dość racjonalne propozycje Hitlera dotyczące budowy linii kolejowej i autostrady eksterytorialnej do Prus Wschodnich, a także aneksji Gdańska. Dodam, że Gdańsk nie był polskim miastem, a większość stanowili tam Niemcy, którzy opowiadali się za włączeniem do Rzeszy. 2.4. Niemcy mieliby dużo większe szanse pokonać ZSRR. Potem jednak ich możliwości prowadzenia wojny byłyby ograniczone. Znaczna część armii związana byłaby walką z rosyjskimi partyzantami. 2.5. Pozostanie pytanie, czy niepodległa Polska pod rządami sanacji wyszłaby Polakom na zdrowie. Trzeba mieć na względzie fakt, że II RP to syf z gilem, a PRL zapewnił wielu ludziom awans społeczny, doprowadził do podniesienia poziomu życia, a także komuniści zbudowali tu przemysł przewyższający ten, który był w II RP. Mieliśmy nawet mieć elektrownie atomową. 3. Żydzi: 3.1. Po pierwsze, jak pisze Wojciech, Żydzi byli bezpieczniejsi w krajach sprzymierzonych, nie okupowanych. Tam byli na łasce Włochów, Węgrów, Finów, Bułgarów, a nie na łasce Niemców. 3.2. W 1939r. nikt nie przypuszczał, że dojdzie do Holokaustu. 3.2.1. Nie było nawet planów. Żydów w Niemczech było dużo mniej niż w Polsce. Jeszcze więcej, niż w Polsce było ich na Rusi. Przy małej liczebności Żydów, Niemcy chcieli ich początkowo zmusić do emigracji. Większość Żydów niemieckich się uratowała. Dopiero po zajęciu Polski okazało się, że ich jest za dużo, by wszyscy wyemigrowali. Za granicą przestano ich przyjmować. Wtedy pojawił się pomysł deportacji. Na przykład na Madagaskar. Gdy okazało się to niewykonalne, trzeba było znaleźć inne rozwiązanie. Ale dopiero w 1942 roku na konferencji w Wannsee podjęto decyzję o Holokauście. Rozważano, by ograniczyć się tylko do sterylizacji, ale niestety tak się nie stało. 3.2.2. A niemiecka polityka, choć antysemicka, nie była wyjątkiem. Pogromy i prześladowania Żydów były powszechne w Europie. Zwłaszcza w takich krajach, jak Rumunia, Bułgaria, Polska, Rosja... 3.2.3. Gdyby Niemcy nie zajęli Polski, być może decyzja o Holokauście wogóle by nie zapadła. Mogłoby się okazać, że Żydów wystarczyłoby zmusić do emigracji, czy deportować.

@demotex: Historia nie składa się tylko z Hitlera Dodam, że Hitler był początkowo dużo przychylniejszy Polsce, niż dotychczasowy rządzący Republiką Weimarską pruski establishment (m.in. dlatego, że Bawaria nie konkurowała z Polską, a Prusy owszem). Mieliśmy całkiem dobre relacje z Niemcami za czasów Ottona III.

To może coś wyjaśnię. Udowodniliśmy już zarówno dziedziczenie cech, jak i mutacje. Logiczną konsekwencją tych dwojga jest ewolucja, jako długotrwały proces, w którym w sposób losowy geny mutują i rozprzestrzeniają się zależnie od wielu czynników, w tym od potencjału wirusowego. Tak więc ewolucja jest faktem dziejącym się na naszych oczach. Nie trzeba jej udowadniać (tego, że zachodzi ten proces), wystarczy jej zachodzenie wyprowadzić z tych dwóch poprzednich faktów. Kwestią dyskusyjną jest, czy mnogość gatunków, w szczególności człowiek, powstały w sposób naturalny, czy też skutkiem sztucznej interwencji sił pozaziemskich (Boga, kosmitów, etc.). Tutaj hipotezą 0 jest naturalny proces ewolucji. Nie wymaga żadnych dodatkowych założeń. Więc to na kreacjonistach ciąży obowiązek dowodu ich teorii. To oni muszą udowodnić, że doszło do sztucznej interwencji obcych sił. Obecnie wszystko, co żywe można wyjaśnić po prostu naturalnym procesem ewolucji. Nie ma w człowieku niczego, co wskazywałoby na jego sztuczne stworzenie.

@Fanaberia: Nikt cię o zdanie nie pytał kretynko. Wracaj do swoich komiksów.

@waka: Teorię atomu wprowadził już Demokryt. Muzułmanie (owszem w średniowieczu przeganiali nas) mogli też wymyślić sobie, że istnieją jakieś atomy, ale nie była to wiedza naukowa. Nie potrafili tego sprawdzić, uzasadnić. To tak, jakby jakiś pisarz SciFi wymyślił istnienie równoległej przestrzeni, oprócz świata materialnego, gdzie można poruszać się z dowolną prędkością, uwierzył w to, podobnie, jak jego fani, a następnie rozgłaszał to. Pięćset lat później naukowcy sformułowaliby teorię naukową i udowodnili ją doświadczalnie. No i ktoś mówiłby, że pięćset lat temu pisano już o tej przestrzeni. Nie mówiąc już o tym, że nawet przed muzułmanami istniały już wzmianki o statkach kosmicznych, broni nuklearnej, etc. Mimo, że ludzkość nie była na poziomie naukowym takim, jak w XX wieku. Zresztą nauka w dużej mierze polega na obalaniu teorii i eliminowaniu różnych modeli rzeczywistości. Nie mając narzędzi poznawczych możemy sobie sformułować dowolną teorię. Ale dopiero nauka może pokazać, że jest błędna.

Nie ma co przesadzać. Po pierwsze ta wypowiedź może być wyrwana z kontekstu. Sprawdziwszy w pełniejszym źródle stwierdzam, że jego wypowiedź była absurdalna. Ale mógł to powiedzieć w ramach żartu/anegdoty. Nawet jeśli mówił poważnie, to nie ma co oceniać całej cywilizacji na podstawie jego wypowiedzi. W Europie idiotów nie brakuje. Nawet z tytułami profesorskimi. Choćby weźmy na przykład tą kretynkę, Monikę Płatek. No i tacy muzułmanie mogą ją oglądać i wyrabiać sobie opinię o naszej cywilizacji. Jeśli chcemy porównywać cywilizacje, to nie na podstawie pojedyńczych oszołomów, a na podstawie sposobu organizowania się społeczeństw i relacji między ludźmi, a także zagregowanych osiągnięć cywilizacyjnych. A tu cywilizacja zachodnia wyprzedza islamską (i każdą inną, choć doganiają nas Chińczycy).

@love178: Bez przesady. Fanaberia nie wyróżnia się tu aż tak bardzo.

Praca w sam raz dla mnie.

@Fanaberia: Nawet gdybyś chciała, nic by ci to nie pomogło. Nie wiążę się z idiotkami, a ty w paru poprzednich komentarzach pod innymi skrinami popisałaś się idiotyzmem i ignorancją. Tak więc nawet nie mielibyśmy o czym rozmawiać. A teraz dobranoc. :-*

Mów, co chcesz. Ty i tak się tego nie dowiesz, jaki jestem. :-)

@Davis9012: Miałem parę dziewczyn i wszystkie były bardzo zadowolone ze mnie pod tym względem. Ale ty się o tym nie przekonasz. Nie ja oceniam swoją mądrość. Wiele osób stwierdziło u mnie zarówno wiedzę, jak i zdolność bardzo dogłębnego myślenia.

Fraktżul.

Hmm, aż miło powspominać stare dobre czasy, gdy człowiek miał zajęcia z logiki i algebry liniowej, a nie statystyki i rrc dla funkcji wielowymiarowych.

Ja to poniżej 15 nie zamierzam schodzić. Już miałem taką za 14 i niestety musiałem ją rzucić. Co ciekawe tu inteligencja ceniona jest na dwa, a w skrinie dla kobiet tylko na 1.

@Fanaberia: Jak nie potrafią znaleźć lepszych, to do kogo mają pretensje? Ja według tego cennika jestem wart 8zł (wysoki, przystojny, mądry, zabawny, dobry w łóżku), tak więc to nie jest tak, że takich nie ma. Ale ten cennik jest idiotyczny.

@love178: 1. "Jak jedyną oznaką inteligencji dającej się znaleźć w Korei są roboty, to czemu tu się dziwić." 2. To są oznaczenia zdań. To z I klasy liceum. 3. Bo lubię Europę. 4. Przykłady wyższości kultury europejskiej? Proszę bardzo: -Delegalizacja niewolnictwa. -Równość wobec prawa. -Ogromny wkład w naukę i filozofię, tu jest tego tak dużo, że nie chce mi się wymieniać. -Europa jako pierwsza w świecie nowożytnym zredukowała analfabetyzm do marginesu. -etc. Zdefiniuj pojęcia "nie", "wierzyć", "twoje" "teoria", "podać", "konkretne" i "przykład". Pojęcia, o których definicje prosisz, są już zdefiniowane przez mądrzejszych ode mnie. Przykładem jest choćby ta nieszczęsna japonia (choć z jej rozwoju nic dobrego nie wynikło), która żyła w niemal całkowitej izolacji, bez przemysłu na poziomie europejskim, w systemie feudalnym. Z marazmu wybudziła ich salwa z amerykańskiego krążownika (dzikusy w zbrojach nie przywykli do takich widoków, więc zrobiło to na nich wrażenie). A po przyjęciu zachodnich wzorców (europejscy doradcy, konstytucja, industrializacja, etc.) rozwinęli się na tyle, by stworzyć potężną machinę wojenną, dzięki której mogli zadać klęskę carskiej flocie w 1905, a później napaść na Chiny, by gwałcić i mordować dzieci w Mandżurii. Innym przykładem są Chiny, które po stagnacji i zniszczeniach wywołanych wojną z japonią, zostały opanowane przez komunistów i oni rozwinęli kraj (choć robili to bardzo nieudolnie), a bardzo szybko zaczęły się rozwijać po otwarciu na świat i przyjęciu elementów gospodarki rynkowej za rządów Denga Xiaopinga. 5.1. Ano niczego nie dowodzi. Choć zgadzam się, że drugi argument o izolowaniu osobników o różnych płciach jest silniejszy. Coś w tym jest dziwnego. Generalnie wiele mechanizmów psychologicznych jest uniwersalnych, niezależnie od kultury. Natomiast zdaję sobie sprawę, że Azjaci (nie tylko Koreańczycy) mają inną mentalność i jest to mentalność moim zdaniem gorsza od mentalności europejskiej (kolektywna, bezosobowa, dehumanizująca). 5.2. Ano patrz. Mnie kiedyś jedna dziewczyna okradła z pieniędzy. Wszystkie kobiety to oszukańcze złodziejki. Taki sam osąd mogę wydać po pojedyńczym przypadku. Podaj rzetelne dowody, a nie jednostkowe anegdoty. 6. Co o nim nie wiem? Trzyma małe dzieci w piwnicy i je molestuje? Nie jestem jego wyznawcą, wręcz przeciwnie, nierzadko tłumaczę mu, że jest w błędzie, ale to, że napisze czasem kretyński komentarz nie myśląc nad nim, nie znaczy, to tak ładnie bawić się jego kosztem.

@love178: 1. To są twoje własne słowa. Spójrz na swój pierwszy komentarz. Wierz mi, jesteś przedostatnią osobą, której miałbym ochotę wkładać cokolwiek w usta. 2. Jasne. Logika nie działa. (p=>q=r) => (p=>~r) 3. To nie ty porównujesz do Europy tylko ja. Gdzie ja pisałem, że ty porównujesz? 4. Europejski zaścianek wyprzedza inne kultury o lata świetlne (choć niestety ostatnio podupadł na zdrowiu). Azjaci wyszli z zapaści i zaczęli się intensywnie rozwijać, dopiero gdy przyjęli europejskie wzorce. 5. Przykład z żoną Koreańczyka niczego nie dowodzi. Może nie zdajesz sobie sprawy, ale ludzie mówią rzeczy, których nie myślą lub wiedzą, że nieprawdą, aby dać upust emocjom. Mogą też obwiniać innych o rzeczy w sposób bezsensowny, bo nie mogą się pogodzić z jakimś problemem lub nie potrafią się przyznać do błędu. Może ten Koreańczyk wini siebie za to, że ją zapłodnił, ale nie chce się przyznać i stosuje przeniesienie winy na żonę. Poza tym jednostkowy przykład może być wyjątkiem. 6. Wiem doskonale, kim jest Wojtek. Jest drugim człowiekiem. A kim ty jesteś?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2015 o 11:52

@love178: Skoro tak piszesz, to logiczną konsekwencją jest (jeśli innych azjatów uważasz za nie bardziej inteligentnych), że jedyną oznaką inteligencji w Azji są roboty (czy inne nieludzkie obiekty). To by cię czyniło rasistką w stosunku do azjatów. Chyba, że całą ludzkość uważasz za pozbawioną inteligencji. Z tą niewiedzą o tym, skąd się biorą dzieci, to chyba absurd. Co oni, palcem byli robieni? Nie uwierzę, dopóki nie dostanę wiarygodnego źródła. Koreańska kultura może jest na prymitywnym poziomie w stosunku do kultury europejskiej, ale każda azjatycka, murzyńska, czy indiańska kultura jest taka w porównaniu z (upadającą już) kulturą europejską. Niemniej jednak jakąś kulturę mają. Właśnie zresztą czytałem o niej. No to nieładnie z twojej strony. Bawisz cudzym kosztem, oby ktoś zabawił się i twoim.

@love178: Proszę bardzo: "Jak jedyną oznaką inteligencji dającej się znaleźć w Korei są roboty, to czemu tu się dziwić." Nie widzę w Koreańczykach nic, co świadczyłoby źle o ich inteligencji w większym stopniu, niż u innych Azjatów. Choć może ją okaleczać zbyt intensywna nauka (w ramach azjatyckiego wyścigu szczurów), która jest dużo bardziej wymagająca od tej w szkołach europejskich. Nie widzę też żadnego uzasadnienia, czy wytłumaczenia się z twojej wypowiedzi. Zarzucasz pewnej grupie (mieszkańcom Korei, nie koreańskim Downom, czy innym niepełnosprawnym, a każdemu, kto mieszka w Korei) upośledzenie umysłowe, może to nie jest rasizm sensu stricto, ale jest to porównywalne do obrażania mieszkańców Rumunii, Polski, Izraela, Niemiec... A co z turystami i biznesmenami, którzy udają się tam na wczasy lub służbowo? Oni też tracą inteligencję z chwilą przybycia do Korei? Jeśli wkurza cię Wojtek (a niektóre jego wypowiedzi są faktycznie idiotyczne (bez obrazy, Wojtku)) i nie chcesz tracić czasu na czytanie go, to czemu tracisz czas na odpisywanie mu?

I prawidłowo. Powinni to w pl zastosować.

@love178: No. Wojtek zaczął normalną dyskusję, a ty z ryjem na niego naskakujesz, nie czytasz ze zrozumieniem jego postów, a do tego publikujesz rasistowskie i niczym nieuzasadnione wpisy o Koreańczykach. Jestem zniesmaczony twoim chamstwem i bezczelnością.