Zaiste słabe i jeszcze 200 "lajków" - ja miałem sam długo modem 1.44 kbps i sam nie kumam tego zdania "zejdz z internetu" u mnie było: "gaś tę cholerną sieć, znowu będzie rachunek na parę stów!". Zdjęcie Mac'a też nietrafione, wtedy królowały szare skrzynki z Intelami/AMDekami
Nie wiem co to za sensacja, przecież Polscy artyści też ostro dawali "popalić" :) Słowacki, Witkacy, Lem czy Mickiewicz. O Słowackim za artykułem w Newsweeku "w IX pieśni Beniowskiego bohaterowie palą haszysz, w poemacie "Lambro" tytułowy bohater to opiumista, a opisy odurzenia są przekonujące i napisane ze znawstwem tematu. Pod koniec życia, gdy pisał "Króla Ducha", dzieło nasycone wizjami bliskimi opisom halucynacji, Słowacki, jak relacjonują przyjaciele poety, palił opium bardzo często".
Tak, że podniecać się tym że Szekspir coś ćpał czy przypalał to tak jakby się zaszokować, że jakiś polityk wziął kopertę :P
:-) to z angielska "facial blushing" - podłoże jest różne, głównie spowodowana nadczynnością układu współczulnego (za wikipedią) - głównie objawia się przy sporych emocjach, choć zdarza się i bez powodu. Strach przed czerwieniem to erytrofobia (o którym juz pisano)... i jest dużo gorszy niż samo czerwienienie. Generalnie spory problem - dość trudny to rozwiązania
"Less than a minute" to nie znaczy, że po minucie tylko DO minety... przepraszam... minuty!
już "redaktor" Pan Łukasz Szewczyk poprawił, ale trochę to wisiało :)
@demotex: poważnie? :)
Zaiste słabe i jeszcze 200 "lajków" - ja miałem sam długo modem 1.44 kbps i sam nie kumam tego zdania "zejdz z internetu" u mnie było: "gaś tę cholerną sieć, znowu będzie rachunek na parę stów!". Zdjęcie Mac'a też nietrafione, wtedy królowały szare skrzynki z Intelami/AMDekami
Czy Was nie dziwi, że to Niemka? :P
Santo Subito :]
To w netach już latało 2 tyg. temu!
Nie wiem co to za sensacja, przecież Polscy artyści też ostro dawali "popalić" :) Słowacki, Witkacy, Lem czy Mickiewicz. O Słowackim za artykułem w Newsweeku "w IX pieśni Beniowskiego bohaterowie palą haszysz, w poemacie "Lambro" tytułowy bohater to opiumista, a opisy odurzenia są przekonujące i napisane ze znawstwem tematu. Pod koniec życia, gdy pisał "Króla Ducha", dzieło nasycone wizjami bliskimi opisom halucynacji, Słowacki, jak relacjonują przyjaciele poety, palił opium bardzo często". Tak, że podniecać się tym że Szekspir coś ćpał czy przypalał to tak jakby się zaszokować, że jakiś polityk wziął kopertę :P
:-) to z angielska "facial blushing" - podłoże jest różne, głównie spowodowana nadczynnością układu współczulnego (za wikipedią) - głównie objawia się przy sporych emocjach, choć zdarza się i bez powodu. Strach przed czerwieniem to erytrofobia (o którym juz pisano)... i jest dużo gorszy niż samo czerwienienie. Generalnie spory problem - dość trudny to rozwiązania