Zamieszcza skriny od: | 3 lipca 2010 - 20:01 |
Ostatnio: | 4 maja 2024 - 16:48 |
- Skrinów na głównej: 112 z 376
- Punktów za skriny: 66702
- Komentarzy: 694
- Punktów za komentarze: 2098
Zamieszcza skriny od: | 3 lipca 2010 - 20:01 |
Ostatnio: | 4 maja 2024 - 16:48 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
@Malikkun: rób co chcesz
Nie jest największym problemem to, że tacy jak oni maja prawa wyborcze, problemem jest to, że tacy jak oni są wybierani
Dart chucha http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/ba01/ba019be4dfb7b681d346b2f939263a3f.jpeg
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2019 o 11:22
Idąc tym tokiem rozumowania, kot który ma 3 łapy i mniej, automatycznie ma przeyebane na starcie https://i.ytimg.com/vi/ArENc-4H3D0/maxresdefault.jpg
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2019 o 11:13
Ja się pytam gdzie był Kaczyński jak strzelali do NASZEGO papieża, skandal. OTUA
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2019 o 11:07
Ja, rasowy skur*iel, zawsze cofałem do kluczowego momentu w filmie
Chodzi oczywiście o kręgosłup moralny
Normalnie ten post zobaczyłoby może ze 1k osób, a teraz poza tym że widziało go te 1k osób, to dodatkowe 4k z kwejka, 2k na mistrzach i pewnie jeszcze z 10k na innych portalach. ZA DARMO. Kogo wy chcecie uczyć marketingu? xD
Kojarzy ktoś Daniela z Komina?
Hehe
Piwnicę to co najwyżej ja mógłbym mieć na myśli
@gramin: co to jest "płatny" urlop? Typ który ma Marksa w miniaturce nigdy nie zrozumie tego że nie ma nic za darmo, jeżeli masz płatny urlop, oznacza to ni mniej ni więcej tyle że dostajesz mniej pieniędzy za pracę. Umowa o pracę w naszym kraju gwarantuje ci miesiąc "płatnego" urlopu, miesiąc czyli 1/12 roku, zakładając że zarabiasz 1000zł/msc pracy, dostajesz w ciągu roku 12000zł. Jakbyś nie miał tego płatnego urlopu dostawałbyś 1083zł/msc, a nie dostawałbyś nic za ten miesiąc kiedy byłbyś na urlopie. W rezultacie zarobiłbyś tyle samo, czyli 12000zł, tylko inaczej rozłożone w czasie. Jak myślisz kto płaci za ten twój "płatny" urlop, człowieku, otrząśnij się. Przez 200 lat nie udało się zbudować dobrze działającego systemu socjalnego, a prób było co najmniej kilkadziesiąt, marksizm jest piękny na papierze, ale nie bierze pod uwagę wielu czynników które rujnują ten pogląd w praktyce, przede wszystkim czynnik ludzki, ludzie zaradni nigdy nie będą chcieli pracować na ludzi mniej zaradnych, tak działa ewolucja, słabsi odpadają i dzięki temu ludzkość się rozwija, w socjaliźmie wszyscy są równi, ale równamy się niestety w dół. I żeby nie było, kapitalizm też nie jest idealny, tylko łagodne połączenie tych idei daje szansę stworzenia w miarę sprawiedliwego systemu. A i jeszcze jedno, wracając do tematu "płatnego" urlopu, pracuję w branży IT i tu królują dwa typy umowy, umowa o pracę i tzw. B2B, czyli samozatrudnienie, w tym pierwszym przypadku jest "płatny" urlop, w tym drugim nie i wyobraź sobie że negocjacje stawki w przypadku samozatrudnienia, zaczyna się od stawki na umowę o pracę powiększoną o 10%, mówi ci to coś? Tak to teraz działa, każde ogłoszenie o pracę w IT tak wygląda, gdzie masz korzyść z tych swoich "płatnych" urlopów?
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2018 o 10:56
13 błędnych wyrazów na 28 użytych, z czego te dobrze napisane to w większości jedno maksymalnie dwuliterowe zaimki, nie licząc błędów interpunkcyjnych. W ogóle to co jest tutaj napisane to chyba nie bardzo ma sens? Starałem się to przeczytać kilka razy, ale nie zapałałem clou tej wypowiedzi. To jeszcze nie koniec, wyobraźcie sobie jak taka osoba pisze taki lub podobny tekst odręcznie, na magisatra kaligrafii raczej mi ten typ nie wygląda. Tylko do wojskowego biura szyfrów takiego chłopa. Dwóch takich Sebastianów i można sobie bezpiecznie jawnym tekstem wysyłać rozkazy, bo nawet jeżeli przeciwnik zna polski, to nie zna jego sebixowej odmiany.
Wtedy on zadzwoniłby do twojego kolegi że jednak chce ten telefon odzyskać, a twój kolega sprzedałby mu go za 130zł (kolejne 50zł do przodu), oddałby ci sprawny telefon za 150zł, a tu później ponownie byś go wystawił za 150zł i czekał na następnego aspirującego ekonomistę.
@KacperW: Kolego, nic nie zrozumiałeś prawdopodobnie z tego co napisałem. Nie wszystko można podpiąć pod jeden schemat, to prawda, ja tutaj opisałem najpopularniejszy z nich, różne zawody mają różne specyfiki, nigdy nie miałem takiej pracy w której mógłbym oglądać filmy, spać. We wpisie wyżej opisuję raczej pracę twórczą, nawet fizyczną, ale twórczą, praca biletera raczej twórcza nie jest, to obsługa klienta, sprzedaż biletów, ilość pracy zależy od ilości klientów, w moim wpisie skupiłem się raczej na zawodach które coś wytwarzają swoją pracą. Ale jeżeli miałeś tam jakieś ubezpieczenia, karty sportowe itp, to bileter również tu pasuje.
To nieźle, szukają sprawców, ale mordy zamalowali na czarno, o co tu chodzi? Gówniaki teraz będą mieli szkołę życia, 130 000 PLN strat, po 65 kafli na jednego popaprańca. Można świrować za młodu, sam też robiłem różne rzeczy, ale coś takiego to przegięcie pały, kałmuki bez rozumu. Każdego kto niszczy nie swoje mienie, na przykład publiczne przystanki, ławki, czy tak jak w tym przypadku, mienie prywatne w postaci sklepu, towaru, wyposażenia. Powinni karać dużo surowiej niż tylko zapłatą za same straty, było 130 koła strat, to niech gówniaki płacą 400 koła i do tego 500h prac społecznych, oni się nauczą, a inni będą wiedzieli co ich czeka, jak będą taką manianę odwalać. Jak nie mają pieniędzy żeby zapłacić, to bierzemy na nich kredyt, a gówniaki spłacają do 45 roku życia. Podobnie powinno być ze złodziejami, ukradł równowartość 5 kafli, został złapany, niech płaci zadośćuczynienie w kwocie 40 kafli ofierze, do tego do pierdla na 2 miesiące i 500h społecznych prac. Od razu byłoby mniej takich popaprańców.
Serio, ekonomia na poziomie gimbazjum, pracodawca płaci? A skąd pracodawca ma pieniądze żeby zapłacić, czary mary? Tak, płacę ja, płacisz ty i wszyscy inni którzy uczciwie pracują. Jeżeli więc uważasz że pracodawca płaci ci za cokolwiek, to chyba czas się otrząsnąć. Karty sportowe, ubezpieczenia grupowe, prywatna opieka medyczna, szkolenia, sranie, przerwy na papierosa, za to wszystko płacą pracownicy otrzymując niższą pensję, od tej którą otrzymywaliby gdyby nie korzystali z takich rzeczy. Jeżeli więc rocznie zarabiasz 180 000zł brutto (ważne jest tu że to brutto, od pieniądzy ze srania też trzeba by było uiścić podatek dochodowy, podatek ZUS itp) i założymy że wyliczenia wyżej przedstawiają średnią srania w pracy dla każdego legalnie zatrudnionego pracownika, to gdyby nikt w pracy nie srał, rocznie zarabiałbyś 181 200zł. Elo. Pomyśl więc następnym razem o tym, idąc się złamać w pracy.
Też nie przapadam za takimi co ważą 150kg, skóra i kości, osobiście wolę 190+
@zpiesciamudotwarzy: Halo? Jedni grają sobie w gry komputerowe, inni w piłkę na boisku, inni są kierowcami wyścigowymi, jeszcze inni alpinistami, następni są programistami, kolejni grają na skrzypcach. Po co oni to robią? Moim zdaniem, bo sprawia im to przyjemność, tyle, koniec tematu. Twoje argumenty same się wykluczają. Co ci przeszkadza ten aplinista, że lubi się wspinać? Tylko nieliczni wchodzą na K2, bo to prawdopodobnie najtrudniejszy szczyt, niektórzy wspinają się na Rysy, twardsi na Mount Blank itd. K2 to szczyt dla najlepszych, a aplinista to sportowiec, nawet nie wyobrażasz sobie jak trudnym sportem jest aplinizm, może nawet najtrudniejszym. Jeżeli uważasz że trzeba leczyć aplinistów, bo mają nierówno pod sufitem, bo można się zabić na K2, to zobacz czym są wyścigi na wyspie Man na przykład. Wybrał wspinaczkę bo to lubi i tyle, kogo ty chcesz leczyć i dlaczego? Szczerze to prędzej zastanowiłbym się nad leczeniem ciebie. A sam mem jest mega trafny, więc na twoim miejscu zastanowiłbym się, ile w tobie jest jeszcze z typowego kanapowego Januszka :) Przestań się czepiać i sam zacznij robić coś co polubisz. Tak dla jasności, ja nie mam nic wspólnego z alpinizmem, nigdy się nigdzie nie wspinałem.
Raczej "Pobłogosław Jezu DROGI"
Arka Ku#$*wa Świnia
@grzechr: pewnie literówka
Jak znam legionistów, to za te 1 koła sam się podpierodli :)
@Chuj @MiNa @Imie
@Popek @NibyNic96 @aaa @RyjObdarty