Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2014 - 15:14 |
Ostatnio: | 8 kwietnia 2024 - 8:12 |
- Skrinów na głównej: 7 z 17
- Punktów za skriny: 979
- Komentarzy: 2043
- Punktów za komentarze: 2563
Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2014 - 15:14 |
Ostatnio: | 8 kwietnia 2024 - 8:12 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
Dziwi mnie poczucie humoru tego pana żartownisia, gdy w momencie braku możliwości rozpoznania kierowcy, mandat za wykroczenie popełnione danym autem płaci właściciel auta. Może po prostu lubi płacić mandaty i tak go na radochę wzięło :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 listopada 2014 o 15:20
Ja już dawno zacząłem, pssst! nie mówcie moim współlokatorkom! PS Nie wpłynie na konto, tylko z niego nie odejdzie!
Jej by też zabrakło odwagi. Jeszcze nigdy żadna do mnie nie zagadała stricte, bo chciała numer czy coś takiego. Bo to tylko facetom brak odwagi...pf.
@kurek221: Popieram!
JAk wasz chłopak wam gotuje raz na rok bądź niewiele częściej to współczuję.
Miałem taką siatkę w moim getcie.. na wsi. Bo w młodości to byłem czarny i robiłem tak... o tak!
Golenie miejsc intymnych, pach... ale golenie rąk to już buractwo i modowa nagonka współczesnych czasów.
A można trochę przeżyć, a trochę nie?
To TWÓJ chłopak, jego zachowanie świadczy też o tobie.
Jakbym się nazywał KOC Nowak to ludziska też pewnie zastanawialiby się jakiej jestem płci.
Nie dałem dzieciom cukierkom. Bo NIE BYŁO MNIE W DOMU!! Nie dali też moi lokatorzy, też ich nie było. Nikogo nie było w domu!! W niedzielę wieczorem zastałem wycieraczkę z rozsypaną mąką i roztłuczonym jajkiem, a na klamce była chamsko i złośliwie rozciągnięta guma do żucia. Czym sobie na to zasłużyłem, nieobecnością w domu?? Od teraz będzie wojna z halołinowymi szczylami, niech dzieci pogan lecą gdzie indziej żebrać!! Ja je mogę wpuścić ewentualnie na smaganie w poniedziałek wielkanocny.
Nie, to słowo oznacza "środek zapobiegający ciąży" pisane jednym słowem, bo, podobnie jak w niemieckim, charakterystyczne są złożenia.
1. Zgadza się :D 2. Jak twój chłop tylko siedzi przed TV i nie motywuje ci do ruchu, to faktycznie zmień chłopa... 3. Owszem, zabiera kołdrę, rozpycha się, chrapie, po nocnej wycieczce przychodzi i kładzie ci mord prosto przed twoją i beknie sobie na zdrowie... (czyli wszystkie argumenty, dla których ja uwielbiam mojego psa!!) :D 4. Nie wszystko (co ugotujesz) mu smakuje, ale wszystko co mu dasz do pyska, a on jest przekonany, że to do jedzenia broni jak jedzenia i nie oddaje, nawet jak mu próbujesz zabrać - sprawdzone! :D 5. 100% prawda! Kto to pisał? Może ktoś, kto nie ma psa. Ja mam i wiem tylko, że tęsknię za nim. Ale nie, dziewczyny ni mam.
Jeśli nie liczysz si z innymi i chcesz być szczęśliwy za wszelką cenę (również kiedy inni muszą ją płacić), to to motto jest naprawdę świetne.
Ruchać dla przypomnienia... Hmmm... Ja sobie zazwyczaj na telefonie zapisuję.
Kiedyś co czwartej wydawało się sekśi jak facet golił sobie pachy, potem, jak jajka. Włosom na klacie też nie zostało prawo istnienia. Jeszcze moment i sekśi będzie wyglądanie jak baba. Co się dzieje gdzie popełniliśmy błąd??
@masti23: Ja nie gwiazdorzę, ja wyrażam zaniepokojenie.
Apple to syndrom dzieciaka, któremu kiedyś zabrano lizaka i w ten sposób zrobiono szramę na psychice. Dzieciak dorósł, dorobił się jakiejś inteligencji, firmy i teraz mści się n każdym, kto mu podskoczy o tego lizaczka, którego mu zabrano 25 lat temu.
@AlmightyXardas: Wszystko ewoluuje, język też, to prawda. Ale to nie znaczy, że z każdą zmianą trzeba się zgadzać.
@Lavo: Nie hejtuję (cokolwiek to znaczy - ty wiesz?) tylko wyrażam zmartwienie. Poza tym nadmierny "chill" w sprawach ważnych przynosi taki rezultat, że np. bronić w spodniach moro będą nas chłopcy, którzy teraz noszą rurki i są zbyt wrażliwi, żeby zaprzątać sobie sprawami innych, a nasze dzieci będą uczyć np. panowie, którzy jako pierwsza para homoseksualna w Polsce adoptowała dziecko. To już dla mnie dwa poważne powody, aby nie chillować.
"O szóstej czternaście rankiem, wręcz nocą" Przypomina mi się Lech Roch Pawlak i słynne "Z tego nic nie będzie, choć powstanie".
"Hejtuję na kierowcę"? TO już nie da się powiedzieć po polsku? Co ona ma na myśli, "Nienawidzuję na kierowcę"? To jak ma ostać się naród polski i kultura polska, kiedy język jest tak tłamszony! Te same dzieciaki, które dzisiaj "nienawidzują", za pół wieku będą smutne z powodu, że ich wnuki nie będą chciały z nimi rozmawiać po polsku, "w tym języku sprzątaczek i robotników", lub będzie to język tak kaleczony, że aż niezrozumiały... A nie! przecież oni żyją według "Ja nigdy nie będę miał/-a dzieci!!"
A jednak - urazy nadgarstka. Czyli seks solo też zaliczyli.
Samo życie!
Alcohol 120%, to jasne!