Zamieszcza skriny od: | 13 września 2010 - 12:05 |
Ostatnio: | 31 marca 2024 - 14:23 |
- Skrinów na głównej: 3 z 42
- Punktów za skriny: 2172
- Komentarzy: 19
- Punktów za komentarze: 32
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza skriny od: | 13 września 2010 - 12:05 |
Ostatnio: | 31 marca 2024 - 14:23 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
Ale jemu chodzi o tego DeLoreana którym Doc znalazł się na Dzikim Zachodzie a nie tym którym wysłał Marty'ego i strzelali do niego Indianie. Tylko nie pamiętam czy nie było mowy że nie ma możliwości wzięcia paliwa z niego. Pamiętam że było że uszkodzone obwody czasowe i elektronika - wzięli by paliwo a załatanie zbiornika to nie problem i tam chyba nie zbiornik tylko przewód był przedziurawiony strzałą
"akty nierządne " jak juz
Tu nie chodziło o dezynfekcję tylko o usunięcie żwiru z rany, żeby po zagojeniu nie zostały ślady/przebarwienia właśnie od żwiru. Podobnie było z wywrotką na drodze że szlaki - jak z zaciśniętymi zębami nie wyszorowało się żużlu z rany to zostawał "tatuaż"
jak to syn Osamy to Omar bin Osama a nie Omar bin Laden
Chyba Simba
@Glaurung chyba że chodzi o lukę(miejce gdzie się może wcisnąć pasażer) między walizkami w luku bagażowym
nie ma to jak "kalkowane" tłumaczenie. The peace was never an option ...
No to jesteś pajac skoro nie dostrzegasz różnicy między zajęciem czyjegoś miejsca/zastawieniem i pójściem sobie wpisdu na zakupy a stanięciem na miejscu/zastawieniem gdzie kierowca jest przy aucie i w każdej chwili może odjechać
A ty świeżak obcinaj i się ucz!!!
Byłem do niedawna kierowcą zawodowym. Na parkingu jak piliśmy na pauzie to Turek wlazł z wódką pod naczepę i tam wypił bo go tam allah nie widział :)))
Babcia dziadkowi wcześniej dała niż pocałowała
łodzienie
łodzienie
@wroblitz: rozumiem że to odpowiedź do naszego ulubieńca @cavefalcon a nie do mnie. Trzeba otwarcie to powiedzieć - gość albo jest głupi albo udaje, innego wyjścia nie ma. A prawo które mówi o przywilejach przysługującym krwiodawcom to odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia. Najwidoczniej nie wiesz(to do cavefalcon) że obowiązują w naszym prawie inne akty prawne takie jak ustawy, zarządzenia i rozporządzenia i dopóki żaden sąd czy trybunał nie uzna ich za niezgodne z aktem nadrzędnym to sobie możesz szczekać. Ciekaw jestem co zrobisz gdy ktoś z twoich bliskich będzie potrzebował krwi, tymbardziej że sam nie możesz oddać. I nie pisz że cię nie interesuje bo płacisz składkę zdrowotną i ma być, bo widzisz krew to taki specyficzny lek którego dostaw nie da się zagwarantować bo zależy tylko i wyłacznie od dobrej woli dawców, a jak na pewno zauważyłeś stale trąbią że krwi brakuje. I jak wyjdzie do ciebie pan doktor i powie "przykro mi ale nie podamy krwi pańskiemu ojcu/bratu/synowi/żonie bo brakuje akurat tej grupy. I wtedy mu powiesz że cię nie obchodzi bo płacisz składkę, po czym napiszesz błagalny post na FB o oddawanie krwi do tych ludzi których nie chcesz przepuścić w kolejce do lekarza...
@cavefalcon o przywilejach przysługującym krwiodawcom mówi odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia i dopóki żaden sąd czy trybunał nie zasądził jego niezgodności z nadrzędną ustawą to ono obowiązuje a ty możesz sobie szczekać. Oczywiście że wszyscy są równi wobec prawa - każdy ma prawo oddawać krew i korzystać z w/w przywilejów jak spełnisz wymagane minimum. Nie bardzo rozumiem też twoje podejście do przywilejów- rozumiem że kwestionujesz również przywilej zniżek dla uczniów/studentów/emerytów? One też są bezprawne? Dziwi mnie również twoje podejście, tym bardziej że jak wspomniałeś sam nie możesz oddać krwi - a co jeśli ktoś z twoich bliskich będzie potrzebował krwi? I nie pisz że cie nie interesuje skąd wezmą bo płacisz składki- widzisz krew to specyficzny lek którego dostaw nie da się zagwarantować - zależy tylko od dobrej woli dawców. Jeśli danej grupy krwi będzie brakować to przyjdzie do ciebie lekarz inpowoe że niestety dla pana mamy/taty/siostry/syna/ nie ma krwi i twoje wymagam się skończy apelami błagalnymi na Facebooku...
oczywiście mój wcześniejszy komentarz był odpowiedzią na komentarz @cavefalcon i o wspomnianych przywilejach mówi odpowiednie rozporządzenie Ministra Zdrowia. Jeśli zaskarżysz je do Trybunału Konstytucyjnego i ten osądzi że jest niezgodne z Konstytucją to przywileje będą bezpodstawne a póki co to gadać sobie możesz...
Toś się kolego zagotował inw dodatku nie masz racji. Owszem samo honorowe oddawanie krwi nie upoważnia do niczego, jednak legitymacja ze zdjęcia to nie Honorowego Dawcy a Zasłużonego Honorowego Dawcy a żeby ją zdobyć trzeba oddać minimum 6l krwi(mężczyźni) i 5 l (kobiety). A wejście poza kolejką to nie zysk a przywilej, który posiadaczowi takiej legitymacji przysługuje, więc Twoje ewentualne rękoczyny by Cię tylko pogrążyły. Nie rozumiem też że ludzie mają z tym problem - wiem że to irytujące ale trudno - należy to przełknąć. I tak, owszem posiadam taką legitymację i to długo ale korzystałem z niej tylko chyba 2 czy 3 razy, bo jak jest kolejka na kilka osób to nie pajacuję i nie wymachuję legitymacją ale jak jest kolejka na godzinę czekania czy dłużej to sorry - mam taki przywilej i z niego korzystam
Tylko że w drożdżówce nie ma proszku do pieczenia tylko jak sama nazwa wskazuje jest na drożdżach