Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Zamieszcza skriny od: 19 sierpnia 2010 - 13:58
Ostatnio: 2 listopada 2023 - 22:35
  • Skrinów na głównej: 1 z 21
  • Punktów za skriny: 343
  • Komentarzy: 280
  • Punktów za komentarze: 1087
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 lipca 2023 o 13:38

W tym jest faktycznie coś polskiego, czy to komentarz na zasadzie "Polska zła. Teraz się śmiejcie. Haha"?

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 września 2022 o 14:46

Lepiej nie... Raz tak jej zrobisz to już nigdy się do ciebie nie odezwie.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 marca 2022 o 14:29

Ten post można przeczytać na melodię "Kocham cię jak Irlandię"

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
8 listopada 2021 o 12:27

Koniec świata.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 maja 2020 o 21:48

Żaden problem - do baru może wjechać, a jak skończy pić to po prostu wyjdzie na własnych nogach

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
29 kwietnia 2020 o 16:43

Rozumiem, ale czemu akurat na Królu Lwie? Krąg Życia chcieli kontynuować?

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
25 kwietnia 2020 o 12:24

Pozostałe 8 żyć spędzi w kiciu.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 marca 2020 o 10:27

Może po prostu tak lubią, nie oceniaj

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
2 lutego 2020 o 13:00

Najbardziej mnie jednak zainteresował ten brytyjski sklep z niebieskimi literami. W Polsce takiego bowiem po prostu nie ma.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 listopada 2019 o 20:26

Potrącił ją samochód, ale niesmak pozostał

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 października 2019 o 15:45

Nawet wygląda tak samo

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
29 września 2019 o 12:09

Dzięki cenzurze twarzy ten screen jest jeszcze lepszy

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 sierpnia 2019 o 12:24

Już są dni ciszy, 3-4 razy w miesiącu, w prawie każdą niedzielę.

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
8 sierpnia 2019 o 13:01

Zadajemy niewłaściwe pytania. Lepiej niech ktoś wyjaśni jak działa odmiana rzeczowników przez rodzaje i kto miał to w podstawówce...

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
5 sierpnia 2019 o 13:32

Nie wiedziałem, że w Warszawie był znowu Marsz Równości

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 lipca 2019 o 8:32

Sluchajcie co sie odj*balo xD 10 rano jedna ze stacji benzynowych w Kielcach. Zatankowałem samochód wbijam na stację, nic nadzwyczajnego. Ochroniarz popija poranną kawę, elegancka pani w szpilkach płaci przy kasie za zatankowane wcześniej paliwo. Podchodzę do kasy, płacę, odwracam się i nagle wchodzi on. Człowiek, którego styl bycia od razu można poznać, styl życia Andrzeja. Zaś wygląd ów Pana można opisać jednym prostym stwierdzeniem, typowy Janusz. Siwy wąs, kamizelka i inne atrybuty kojarzące się z tą właśnie grupą społeczną. Janusz, tak będę go dalej nazywał, wchodzi na stację rozgląda się i mówi: "mam problem". Tak szybko jak Janusz skończył mówić, tak szybko pojawił się jeden z pracowników stacji. "Jakiż to problem tego pięknego poranka?" pyta pracownik. - Zatankowałem za dużo paliwa i nie mam jak za nie zapłacić. - Nie ma problemu, wystawimy fakturę, którą będzie mógł Pan opłacić przez 24h. I tu pojawił się prawdziwy problem Janusza, który ze stoickim spokojem rzekł "Ale ja nie chce płacić za ten nadmiar paliwa" Jak się za chwile okazało Janusz zatankował coś koło 114 zł a miał tylko 100 ale nie to było jego zmartwieniem. Pracownik powiedział, że nie ma możliwości na niezapłacenie za paliwo pobrane z dystrybutora. Wtedy mina Janusza zrzedła, na twarzy zaczęły pojawiać się wypieki a z ust z prędkością karabinu maszynowego wyrzucane były kolejne słowa. "JAK TO SIĘ NIE DA! PROSZĘ TO WYPOMPOWAĆ I SOBIE ZABRAĆ MNIE TO NIE INTERESUJE!" krzyczy szanowny Pan. "Ale nawet jeśli wypompujemy benzynę nadal będzie musiał Pan za nią zapłacić". Wtedy Janusz nie wytrzymał. Popatrzył na ludzi znajdujących się na stacji i krzyknął "SKUWYSYNY! Jak to mam zapłacić. Nie zapłacę i ch*j mi zrobicie, zabieraj tą stówę i sam dopłać resztę. To jest firmowy samochód, firmowe pieniądze i nikt mi ich nigdy nie odda!". Janusz jak by stanął w płomieniach, furia porównywalna do tej jaką zaprezentował Jeży Janowicz po nie tak dawno przegranym meczu, trenowanie po szopach itd. Już wtedy wiedziałem, że ten dzień będzie dobrym dniem. "W takim razie dzwonimy po policję" mówi jedna z kasjerek. Zostałem poproszony o poczekanie na przyjazd radiowozu żeby zeznać w jak skandaliczny sposób zachowywał się ten uciemiężony człowiek pracy ale i tak od początku wiedziałem, że nie mogę tego opuścić. Po 10 może 15 minutach przyjeżdża policja, spisuje zeznania i podchodzi do Janusza. - Proszę zapłacić z benzynę, którą Pan pobrał. - Nie - W takim razie sprawę kierujemy do sądu. Proszę jakiś dokument tożsamości. - Nie - Proszę Pana, ma Pan obowiązek wylegitymowania się. Janusz wku*wiony rzucił w policjanta portfelem i wyszedł na zewnątrz. Od razu po opuszczeniu stacji z wewnętrznej kieszeni swojej kamizelki wyjął papierosy i odpalił jednego tuż przed rozsuwanymi szklanymi drzwiami. Wtedy jeden z policjantów podszedł do pracownika ochrony i zaczął coś do niego mówić pół głosem. Z całej rozmowy zrozumiałem tylko jedno, jedyne słowo klucz! "GAŚNICA!" Pracownik chwycił gaśnicę stojącą na jednej z półek po czym poszedł negocjować z wąsatym Panem. - Proszę zgasić papierosa - Nie - Powtarzam po raz ostatni proszę zgasić papierosa, to jest stacja benzynowa tu nie można palić - Nie I to był błąd. Tego dnia Janusz przegrał z systemem. Został pokonany w tej nierównej walce. Jak tylko ostatnia litera partykuły wylała się z jego ust pracownik stacji bez wahania ODPALIŁ GAŚNICE! I JEB W JANUSZA. JANUSZ NIE WIE CO MA ROBIĆ, KRZYCZY COŚ WKU*WIONY. Wyzywa wszystkich na około. Nagle proszek się skończył, kurz bitwy opadł. I stoi sam na środku placu wku*wiony Janusz. Ale jak on był wku*wiony, tego po prostu nie da się opisać. Był tak czerwony, że czerwień przebijała się przez grubą warstwę proszku gaśniczego. W tym momencie Janusz rzucił się do samochodu, jednak szybszy był policjant, który jeb*ął Panem o maskę i zakuł go w kajdanki. I pomyśleć, że to wszystko o 14 zł!

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 czerwca 2019 o 14:18

Godzilla III: Król Bakterii

[skrin]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
23 kwietnia 2019 o 9:20

Muszę wiedzieć. Czy tym zasłoniętym imieniem jest Struś?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 marca 2019 o 16:13

To taki symbol żeby kobiety trzymały nogi razem?

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
28 stycznia 2019 o 20:23

Bo typowy polski remont odbywa się w blokach z wielkiej płyty, gdzie wywiercenie jednej dziury to godzina roboty i dwa stępione wiertła. W amerykańskich "kartonowcach" jak chcesz powiesić obrazek to bierzesz wkrętarkę, przykładasz obrazek, w 5 sekund wkręcasz wkręta i masz obrazek, który będzie wisiał przez 20 lat. A w Polsce? Pożyczasz trzydziestokilową wiertarę, kupujesz pięć wierteł przeciwpancernych, idziesz do sklepu po czteropak harnasia, wyrzucasz żonę i dzieci z domu, pijesz jednego harnasia na rozgrzewkę, wymierzasz wszystkie otwory z dokładnością do 0,1mm, zakładasz wiertło i odpalasz udar. Napirdalasz z siłą wodospadu zapierając się kijem od szczotki o przeciwległą ścianę, mija 5 minut a dziura głębsza o 5mm. Mija kolejne 10 minut i trafiłeś na kuxwa zbrojenie - chxj w dupę strzela wiertło, wxurwiony pijesz drugiego harnasia i mierzysz od nowa. Powtarzasz operację, tym razem nie ma zbrojenia, po godzinie napiedalania udało ci się wywiercić 5cm dziury. wkładasz kołek - luźny jak cholera. No tak, zajebista wielka płyta - żeby się wwiercić to trzeba poruszyć niebo i ziemię, ale jak już włożysz kołek to magicznym sposobem wykrusza on pół kilo betonu i trzeba jechać do liroja po większe. Naiebałeś się harnasiem, więc wsiadasz na rower i jedziesz. Wracasz, wkładasz kołek, wbijasz wkręta - zajebiście. Obrazek wisi. Trochę krzywo, ale już tam chxj. Szkoda tylko, że trzeba szpachlować pół ściany, bo tynk (a właściwie to piasek zlepiony wodą) poodpadał. No, jeszcze tylko 3 obrazki i fajrant. Ale najpierw po harnasie...

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 stycznia 2019 o 19:08

Jadą rozwiązywać zagadki

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
11 listopada 2018 o 23:08

100+ lat młode zwłoki

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
26 lipca 2018 o 16:14

Brunet w okularach pracujący w RTV AGD... na pewno nie ma takich wielu.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
7 maja 2018 o 10:12

Aszlej, Noemi, Aron, Logan - w skrócie ANAL, jestem pewien że to ukryty przekaz.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 maja 2018 o 11:41

Dobry pomysł, na sieci już się znają.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 następna »