Zamieszcza skriny od: | 21 maja 2013 - 18:56 |
Ostatnio: | 9 lipca 2023 - 14:10 |
- Skrinów na głównej: 16 z 40
- Punktów za skriny: 7175
- Komentarzy: 72
- Punktów za komentarze: 105
« poprzednia 1 2 3 następna »
Zamieszcza skriny od: | 21 maja 2013 - 18:56 |
Ostatnio: | 9 lipca 2023 - 14:10 |
« poprzednia 1 2 3 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
Prywaciarz poczeka ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Sąd niczego nie udowadnia. Sąd rozstrzyga spór między oskarżycielem a obrońcą.
Wiara tak nie działa. Co nie zmienia tego, że również się z Sellinem nie zgadzam. Religia nie powinna być traktowana jak pozostałe przedmioty i wciskana pomiędzy nie. Może być w szkole (nie musi), ale jako zajęcia dodatkowe, najlepiej w innych godzinach.
@joypad: Dzięki za odpowiedź. Przepraszam, że tak późno odpisuję, nie zaglądam tu zbyt często, ale zawsze staram się odpowiedzieć. Ad 1. Miałem na myśli to, że twierdzenie "biblia od początku do końca jest bajką" jest nieuzasadnione, np. to, że Jezus istniał, chodził i nauczał jest faktem historycznym. "podejście "trzeba to traktować jako metaforę" do księgi, która [...]" - wcale nie należy traktować tej księgi jako metafory (co nie znaczy, że nie zawiera ona metafor). Księga będąca zbiorem zróżnicowanych ksiąg, moim zdaniem do ważna obserwacja. Ad 1b. To nie prawda, można używać zmyślonych historii (np. w formie przypowieści) w celu jakiegoś głębszego przekazu. "Każdy zagorzały Katolik powie Ci, że Biblia jest w stu procentach prawdziwa" - to zależy, co znaczy "prawdziwa". Ja również nie uważam, że jest fałszywa. Wykładnią prawd wiary dla katolików jest natomiast Katechizm Kościoła Katolickiego. Rozpoznawaniem kontekstu i celu przekazów biblijnych zajmują się jej badacze w ramach egzegezy biblijnej. Ad 2. Konkretniej: jak należy poprawiać nasze postępowanie. Chciałem po prostu zwrócić uwagę, że nie można wyciągnąć jakiegoś proponowanego zachowania np. ze starego testamentu i mówić: "tak powinien postępować chrześcijanin", bo słowa te były skierowane do ludzi żyjących kilka tysięcy lat temu. Prawdopodobnie postępuje on już lepiej i dla niego nie będzie to bodźcem do poprawy. "Piszesz tak, jakby to była książka czytana do poduszki, której treść następnego dnia w ogóle by Cię nie obchodziła" - nie uważam tak, jeśli można było odnieść takie wrażenie, to wyraziłem się nieprecyzyjnie. Masz rację co do falsyfikowania teorii. Użyte przeze mnie określenie było niefortunne, ponieważ mogło zabrzmieć jakbym negował podejście naukowe - tak nie jest. Miałem na myśli to, że negujesz teorię, której chrześcijaństwo nie broni. Z tego wyciągnąłem tezę, że nie można krytykować biblii za to, że nie jest wiernym spisem wydarzeń historycznych, ponieważ wcale nie miała tym być. Resztę wyjaśniłem w tym komentarzu wyżej. Napisałem to poprzednio tak ogólnie, bo było to podsumowanie. Teorię można obalić jednym argumentem, ale należy wiedzieć, co ta teoria w rzeczywistości przedstawia. Dla chrześcijan najważniejszy jest nowy testament, ponieważ przedstawia przyjście na świat, nauki, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Stary testament jest ważną podbudową, będącą zapowiedzią zbawienia. Biblia ukazuje stopniowe poznawanie Boga przez ludzi. Do pewnych postaw musieliśmy dojrzeć. Mówienie ludziom żyjącym 3-4... tysiące lat temu, żeby kochali swoich wrogów (kiedy ci tylko czekali na wybicie całego ich plemienia) nie miałoby posłuchu. Dlatego mówiono np. o tym, żeby nie składać dzieci w ofierze. Historia (w znaczeniu opowieści) zmyślona wcale nie musi być fałszywa. Jej cel może być inny niż kronikarski. Nawet gdy porówna się ewangelie, znajdzie się drobne nieścisłości. To nieuniknione, ponieważ początkowo były przekazywane ustnie. Jednak przekaz wszystkich czterech jest taki sam. Chrześcijaństwo próbuje wyjaśnić po co istniejemy i dokąd zmierzamy. To najtrudniejsze pytania ludzkości, niełatwo na nie odpowiadać. A w dążeniu do prawdy czasem się błądzi. Tak samo ja mogłem popełnić tu jakiś błąd (choć starałem się nie) i kiedyś go skoryguję. Kościół także zmieniał na przestrzeni lata podejście wielu spraw. Powoli, może czasem zbyt wolno, ale tak, żeby mieć przekonanie, że jest to zmiana na lepsze. Jesteśmy tylko ludźmi, z natury ograniczeni i jako tacy nie jesteśmy w stanie w pełni pojąć absolutu. Uznałem, że mówienie o chrześcijaństwie jest niezbędne do wyjaśnienia "czym jest biblia".
@joypad: >>"Genesis jest starą żydowską bajką, którą należy interpretować bardziej przenośnie." - mam wrażenie, że biblia od początku do końca jest bajką, a podejście "trzeba to traktować jako metaforę" do księgi, która ma być wyznacznikiem sposobu życia, moralności, zachowań itd. jest dosyć żenujące.<< 1. Biblia jest zbiorem wielu różnych ksiąg, różniących się od siebie formą. Zawiera zarówno bajki i mity, jak i fabularyzowane historie, historie, które się wydarzyły, ale zostały spisane po latach i inne. 2. Biblia nie jest "wyznacznikiem sposobu życia, moralności, zachowań". Dla chrześcijan Biblia jest historią zbawienia, poznawaniem Boga przez ludzi, historią tego jak rozwijała się ludzka moralność. Nadal możesz to krytykować, tym nie mniej jeśli krytykuje się coś jako całość, to warto wiedzieć czym coś jako całość jest.
To opis literacki, nawet autor Księgi Rodzaju zdawał sobie sprawę, że nie należy traktować go dosłownie. Wiemy to stąd, że w tej samej księdze zawarty jest także inny opis stworzenia świata. Mam nadzieję, że pomogłem.
To są procenty, dziecko jest gotowe w 99,3 %
Przejeżdżając na czerwonym - mandat lub stłuczka; stojąc na zielonym - klaksony i wyzwiska. Analogicznie - zaryzykować i zakończyć związek, a nic nie zrobić i się nasłuchać
Wcisnąłbym czerwony, bo z czasem skutkowałoby to także końcem biedy i głodu (choć kolor mało adekwatny).
...
Dobrze, że podano tylko pierwszą literę nazwiska, w końcu mamy domniemanie niewinności
Jeśli napisał w CV, że jest kreatywny, to nie kłamał.
Paranienormalni przewidzieli
@haw: Jest potencjał w tej zajawce
Jeszcze zdążył na kombi przerobić
"Realizacja każdego planu wymaga środków finansowych"
Ja miałem tak, gdy słyszałem strażak Sam
Zadzwoń do niej
Polecam Ligę Mistrzów w Multikinie
Urząd Pracy służy aktywizacji co najmniej 3 osób, które są tam zatrudnione; spełniają więc swoje zadanie
Zapytałbym raczej: A kogo to może obchodzić?
Żeby nie poznać takiej postaci jak Muhammad Ali...
Dobrze im tak, wszystkich już irytowali. Ciekawe tylko jaki sposób unicestwienia wybierze Andrzej.
Najlepszy przyjaciel Hermiony? Różdżka, to była głęboka przyjaźń
Morski jogurt