Zamieszcza skriny od: | 15 października 2011 - 15:21 |
Ostatnio: | 5 czerwca 2017 - 21:44 |
O sobie: |
Opowiem ci historię o człowieku z natury wesołym, z poczuciem humoru, który nie rzadko tęskni za dzieciństwem, ma swoje dziwactwa i sekrety ale i kilkoro bliskich osób, z którymi dzieli życie. Czasem przytłoczony codziennością by na chwilę się odciąć, czasem z nudów czy przyzwyczajenia zagląda tutaj. Co więcej, siedzi teraz na mistrzach ze znudzoną twarzą podpartą pewnie na jednej ręce. Wiesz kto to? To ty. A teraz idź przeglądać skriny bo za cholerę nie wiem czego szukasz na moim profilu ;) |
- Skrinów na głównej: 2 z 8
- Punktów za skriny: 2453
- Komentarzy: 454
- Punktów za komentarze: 3031
Ja wczoraj robiłem ognisko i zabrałem ze sobą znaleziony ze sobą off w sprayu. Taki biało pomarańczowy. Nie jestem przekonany do skuteczności tego typu rzeczy ale cholera to zadziałało. Pod warunkiem, że popryskałem siebie całego bo jak podwinąłem rękawy to mnie atakowały i musiałem spryskać przedramiona. To nie jest kryptoreklama a raczej relacja z testu w ekstremalnych warunkach. Z tym plenerki stają się bardzo przyjemne :)
Ja tak samo. Ludzie, naprawdę polecam adblocka. Żadnych reklam. Nawet w trakcie oglądania nie wyskakują te banery reklamowe. Można w spokoju mistrzów, kwejki i demoty przeglądać. Bez tego strony wyglądają jak tandetny bazar. Ktoś napisał, że instalując adblocka pozbawiam ludzi wynagrodzenia. Reklama musi się dostosowywać do klienta, jeśli użytkownikom nie podoba się taki chłam to system musi się zmienić.
Gdyby się sąsiedzi dogadali nie trzeba by tylu anten kupować, jaka to oszczędność. http://images.dipol.com.pl/pict/a98258.jpg
Akurat wybierałem się do kina jak ludzi wyprowadzali. Jak to skomentował mój kolega: Nie chciało mu się stać to teraz posiedzi.
Nie tylko same bajki były dobre, domowe przedszkole było spoko, zawsze oglądałem jak byłem chory czy coś w tym stylu. Pokazywali różne ciekawostki, ogólnie coś ciekawego dla dziecka w tym wieku. Aaaa tak w ogóle to dzięki staremu, dobremu cartoon network opanowałem już za dzieciaka angielski, co procentuje przez całe życie, od dobrych ocen w szkole, przez maturę zdaną na 100% po rozumienie zagranicznych memów. Tylko wtedy dobre rzeczy puszczali to chciało się oglądać. @Wojtek: uważam, że za dużo przemocy w bajkach to też nie dobrze, zresztą zależy od wieku dziecka. Na pewno jakieś psychodeliczne gówno, w którym nawet ja nie potrafiłem się połapać jest złe.
Miałem okazję kiedyś przyjrzeć się programowi, który oglądała córeczka mojej kuzynki. Jakiś zagraniczny program z "bezpiecznymi" bajkami dla najmłodszych. Polecam wam wszystkim obejrzeć taki kanał zanim puścicie swojemu dziecku. Powiem szczerze, że takiej psychodeli dawno nie widziałem. Jakieś na maksa poryte sceny. Do dziecka w tym wieku trzeba mówić, zaciekawić jakąś sensowną historią żeby się uczyło, a tam jakieś maskotki odwalały nawet nie wiem co, nie dało się tego pojąć. Boję się co wyrośnie z dzieci oglądających takie badziewie, to wygląda jak pranie mózgu. Puszczajcie dzieciakom takie bajki jakie były za naszych czasów, będą miały szansę wyrosnąć na zdrowych społecznie ludzi. Ja oglądając programy dla najmłodszych, kiedy to jeszcze tvp przykładało się do ich produkcji zaciekawiłem się m.in. koleją i ogólnie techniką, co teraz procentuje. Poznawało się świat nie wychodząc z domu. A teraz? Szkoda gadać.
Przy budowie nowych dróg na pewno nie sadzi się już drzew. Jak by nie patrzeć to zmniejsza bezpieczeństwo a istniejących drzew się nie wycina bo wiadomo - koszty.
W nadchodzące wakacje też będzie się już uczył do matury?
Skakałbym
Kto "pisze"?
Ta matka i córka to właśnie typowi odbiorcy, do których kierowane są tego pokroju seriale.
No Momowaty, a teraz wyjaśnij wszystkim tu zgromadzonym dlaczego używasz IE?
Przyrżnę mądralę ale widziałem program na Discovery, w którym pokazywali, że obszary o tak dużym przybliżeniu są cykane z nisko lecącego samolotu. Kiedyś oglądałem sobie siedzibę Google "z góry" to widać było co w otwartych śmietnikach leży. Nie ma co, trzeba posprzątać posesję i ułożyć jakiegoś penisa w ogrodzie.
Jak powiedziało się "a" to trzeba powiedzieć "b"
Ginekologiem nie jestem, ale zerknąć mogę - zgłaszam się więc na ministra zdrowia. A na paczkach papierosów zamiast smutnych, czarno-białych ostrzeżeń obiecuję umieszczać zdjęcia fajnych "foczek" ;)
Wtedy też nie będzie zmuszony używać prezerwatyw - podwójna korzyść :)
Ja dostałem rower od chrzestnego. Nie spodziewałem się tego ani nawet nie chciałem roweru bo miałem stary całkiem dobry. Kiedyś liczyło się to co człowiek przeżyje a nie co ma. Teraz każdy dzieciak chce mieć z wszystkiego korzyść. Co z tego wyrośnie...
Jestem tak męski, że nie wiem co to mokasyny.
Nie wiecie czy to przypadkiem już nie było?
Nie zazdroszczę.
Ja już dawno po 18stce, znajomi swoje licencjaty piszą i też wszyscy tylko alkohol, prócz zielonego w kilku przypadkach, ale to mniej niż sporadycznie. To głównie kwestia wychowania i otoczenia w jakim ktoś dorasta. Ja udowodniłem swoim rodzicom, że mogą mi ufać to też nie miałem nigdy problemów z wychodzeniem gdziekolwiek. Znajomemu matka wszystkiego zabraniała i jak się dorwał w liceum do alkoholu to aż pił winiacze pod szkołą za pożyczone drobniaki i musiał przez to prace społeczne wykonywać. Dziecko musi mieć poukładane w głowie bo inaczej żadne zakazy nie pomogą. Zresztą nie wiem czy one w ogóle pomagają.
Wygląda więc na to, że parkowanie w niedozwolonym miejscu może uratować komuś życie.
http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/x/w/Maglorzata_Foremniak_sie_5925572.jpg
"Forrest Cum" "The Cumfather" "Człowiek z p*zdą" "Cumception" "Bravedick - Waleczne Prącie" "Zapach kobiety" - tego tytułu nie trzeba przerabiać :)
@up wiele mówiący nick :D