buahahahahaha, jaki śmieszny komentarz, boki normalnie zrywać (ironia mode off). Kurde, naprawdę, to jest stronka ze śmiesznymi tekstami czy nie wiem - jakiś portal do toczenia wojenek ideologicznych, jakiś durnych teorii o rzekomej wyższości jednych nad drugimi czy innego bzdetnego udowadniania sobie na siłę, że jest się lepszym od... kogoś? Dajcie spokój, a wy, admini, ogarnijcie się - w tym obrazku nie ma ani nic śmiesznego (jest za to dużo tragizmu) ani nic, co by w jakikolwiek sposób wpisywało się w ideę tego portalu (w ideę, którą ja znam i która mnie tu kiedyś ściągnęła)
Nie żebym się czepiał (chociaż się czepiam), ale czy ta stronka nie nazywa się czasem "Mistrzowie (ciętej riposty)" a nie "Moralizatorzy"? Zasadność tego obrazka na głównej jest mniej więcej taka sama jak obecność Kaczyńskiego na Walnym Platformy :P
PiS to jest taka "prawica" jak z lisa kaczka (wszelkie podobieństwo do osób znanych jest całkowicie przypadkowe). PiS to są zwyczajni socjaliści, tylko pozujący na prawych i dobrych katolików. Innymi słowy PiS to taka lewica, tyle że katolicka :P
@Alex2422: Z ciekawości. A to, co piszesz, to nie jest czasem symetryzm (kiedyś słyszałem to słowo w jakiejś dyskusji i usiłuję złapać definicję) - po pierwsze - jedno z drugim nie ma porównania, po drugie nie słyszałem o tym, żeby w Polsce zniewolono Murzynów (a zwłaszcza na taką skalę jak w USA). Więc jeśli ani ja, ani moi przodkowie nie przyłożyli ręki do losu czarnoskórych w USA (przynajmniej z tego, co mi wiadomo - jest szansa, że o bogatym przodku z USA bym pewnie wiedział), to w sumie za co mam ich przepraszać?
I już bardziej teoretycznie - nawet ze względu na bardzo ciężką przeszłość przymusowych imigrantów z Afryki, czy naprawdę daje im to prawo do demolowania sklepów? Nieważne czy w słusznym czy niesłusznym gniewie? Co im taki potomek włoskiego imigranta, który sam "w tamtych czasach" ledwo wiązał koniec z końcem, zawinił? Czy walka o zadośćuczynienie i swoje prawa musi przebiegać pod hasłem pozbawiania praw innych? Właścicieli biznesów do prowadzenia działalności, zwykłych ludzi do pozbawienia własności prywatnej?
Innymi słowy - niech walczą z rządem, systemem, niesprawiedliwością - jestem całym sercem za, bo wycierpieli swoje. Ale walki ze zwykłym człowiekiem nie popieram.
@gramin: Widzę, że nie zrozumiałeś. Mówiąc, że znam geja, który nie popiera parad równości, wcale nie twierdzę tym samym, że ten gej nie chce równych praw. Nie doszukuj się rzeczy, które nie zostały powiedziane. Bo tak samo jak można być katolikiem nie chodzącym w procesjach na Boże Ciało (jak nie znasz żadnego, to już znasz - ja - pozwalam Ci się na mnie powoływać w dyskusjach) i można być gejem, który nie lubi otoczki Parad Równości, co jednakowoż nie oznacza, że nie chce mieć pełni praw obywatelskich. Bo chce. Tylko uważa, że Parady Równości odnoszą skutek odwrotny do zamierzonego.
A że Ci nie powiem kto jest tym "moim, mitycznym" gejem? Nie wiem czy by sobie życzył, żebym ujawniał informacje na jego temat na tym portalu. Ale uwierz mi, że to był ziomek, który widząc stowarzyszenie "Tęczówka" w Katowicach nie mówił o nich inaczej jak tylko... dobra, nie będę cytował, bo i za cytat można po łbie wziąć. W każdym razie po wyzwaniu ich od części rowerowych zawsze dodawał, że "ja tak mogę mówić, ale jak Ty tak powiesz to jest prześladowanie i homofobia" :D
Chciałem napisać błyskotliwy komentarz i podsumować śmieszki-heheszki, że "ktoś zna kogoś, kto...", ale po namyśle uznałem, że nie ma sensu. Dla lewaków fakt, że ktoś nie będąc homoseksualistą (czy LGBT+ ogólnie) zna geja (lub osobę LGBT+ ogólnie) będzie tylko okazją do próby wyśmiania takiej informacji. Bo jak wiadomo tylko prawdziwy lewak może znać geja (albo osobę LGBT+ ogólnie). A prawacy i tak nie zrozumieją ironii w tym obrazku, więc w sumie i tak "Why bother?", bo jeśli nie dostali o tym komentarza Rydzyka albo Prezesa to nie wiedzą co o tym myśleć.
PS. Ciekawe czy podpadłem obydwu stronom? :D
Siedzą mąż z żoną na kanapie i oglądają film. Nagle z kuchni dobiega dźwięk SMSa. Mąż z ciężkim westchnieniem idzie po zostawiony w kuchni telefon. Czyta SMSa a tam:
"Jak już tam jesteś to zrób herbaty" :D :D :D
Mam lepszy pomysł:
Niech debatę zorganizuje TVN, widownia będzie tylko z Warszawy, a pytania będzie zadawała osoba bezstronna, o krystalicznie czystej przeszłości - Adam Michnik na przykład :)
A w przypadku wybuchu bomby atomowej wejdź do lodówki, wyleć na kilkaset metrów w powietrze, odbij się kilka razy o ziemię, wyląduj, otwórz lodówkę, otrzep się i spokojnie poczekaj na FBI.
A to jest na Mistrzach, bo...?
buahahahahaha, jaki śmieszny komentarz, boki normalnie zrywać (ironia mode off). Kurde, naprawdę, to jest stronka ze śmiesznymi tekstami czy nie wiem - jakiś portal do toczenia wojenek ideologicznych, jakiś durnych teorii o rzekomej wyższości jednych nad drugimi czy innego bzdetnego udowadniania sobie na siłę, że jest się lepszym od... kogoś? Dajcie spokój, a wy, admini, ogarnijcie się - w tym obrazku nie ma ani nic śmiesznego (jest za to dużo tragizmu) ani nic, co by w jakikolwiek sposób wpisywało się w ideę tego portalu (w ideę, którą ja znam i która mnie tu kiedyś ściągnęła)
Nie żebym się czepiał (chociaż się czepiam), ale czy ta stronka nie nazywa się czasem "Mistrzowie (ciętej riposty)" a nie "Moralizatorzy"? Zasadność tego obrazka na głównej jest mniej więcej taka sama jak obecność Kaczyńskiego na Walnym Platformy :P
PiS to jest taka "prawica" jak z lisa kaczka (wszelkie podobieństwo do osób znanych jest całkowicie przypadkowe). PiS to są zwyczajni socjaliści, tylko pozujący na prawych i dobrych katolików. Innymi słowy PiS to taka lewica, tyle że katolicka :P
A ile razy Iga grała na fortepianie? :P
@Alex2422: Z ciekawości. A to, co piszesz, to nie jest czasem symetryzm (kiedyś słyszałem to słowo w jakiejś dyskusji i usiłuję złapać definicję) - po pierwsze - jedno z drugim nie ma porównania, po drugie nie słyszałem o tym, żeby w Polsce zniewolono Murzynów (a zwłaszcza na taką skalę jak w USA). Więc jeśli ani ja, ani moi przodkowie nie przyłożyli ręki do losu czarnoskórych w USA (przynajmniej z tego, co mi wiadomo - jest szansa, że o bogatym przodku z USA bym pewnie wiedział), to w sumie za co mam ich przepraszać? I już bardziej teoretycznie - nawet ze względu na bardzo ciężką przeszłość przymusowych imigrantów z Afryki, czy naprawdę daje im to prawo do demolowania sklepów? Nieważne czy w słusznym czy niesłusznym gniewie? Co im taki potomek włoskiego imigranta, który sam "w tamtych czasach" ledwo wiązał koniec z końcem, zawinił? Czy walka o zadośćuczynienie i swoje prawa musi przebiegać pod hasłem pozbawiania praw innych? Właścicieli biznesów do prowadzenia działalności, zwykłych ludzi do pozbawienia własności prywatnej? Innymi słowy - niech walczą z rządem, systemem, niesprawiedliwością - jestem całym sercem za, bo wycierpieli swoje. Ale walki ze zwykłym człowiekiem nie popieram.
@gramin: Widzę, że nie zrozumiałeś. Mówiąc, że znam geja, który nie popiera parad równości, wcale nie twierdzę tym samym, że ten gej nie chce równych praw. Nie doszukuj się rzeczy, które nie zostały powiedziane. Bo tak samo jak można być katolikiem nie chodzącym w procesjach na Boże Ciało (jak nie znasz żadnego, to już znasz - ja - pozwalam Ci się na mnie powoływać w dyskusjach) i można być gejem, który nie lubi otoczki Parad Równości, co jednakowoż nie oznacza, że nie chce mieć pełni praw obywatelskich. Bo chce. Tylko uważa, że Parady Równości odnoszą skutek odwrotny do zamierzonego. A że Ci nie powiem kto jest tym "moim, mitycznym" gejem? Nie wiem czy by sobie życzył, żebym ujawniał informacje na jego temat na tym portalu. Ale uwierz mi, że to był ziomek, który widząc stowarzyszenie "Tęczówka" w Katowicach nie mówił o nich inaczej jak tylko... dobra, nie będę cytował, bo i za cytat można po łbie wziąć. W każdym razie po wyzwaniu ich od części rowerowych zawsze dodawał, że "ja tak mogę mówić, ale jak Ty tak powiesz to jest prześladowanie i homofobia" :D
Chciałem napisać błyskotliwy komentarz i podsumować śmieszki-heheszki, że "ktoś zna kogoś, kto...", ale po namyśle uznałem, że nie ma sensu. Dla lewaków fakt, że ktoś nie będąc homoseksualistą (czy LGBT+ ogólnie) zna geja (lub osobę LGBT+ ogólnie) będzie tylko okazją do próby wyśmiania takiej informacji. Bo jak wiadomo tylko prawdziwy lewak może znać geja (albo osobę LGBT+ ogólnie). A prawacy i tak nie zrozumieją ironii w tym obrazku, więc w sumie i tak "Why bother?", bo jeśli nie dostali o tym komentarza Rydzyka albo Prezesa to nie wiedzą co o tym myśleć. PS. Ciekawe czy podpadłem obydwu stronom? :D
Siedzą mąż z żoną na kanapie i oglądają film. Nagle z kuchni dobiega dźwięk SMSa. Mąż z ciężkim westchnieniem idzie po zostawiony w kuchni telefon. Czyta SMSa a tam: "Jak już tam jesteś to zrób herbaty" :D :D :D
Jeszcze trzeba mieć żonę :P
Co więcej - dynks pochodzi z niemieckiego "Ding" co oznacza "rzecz" :D
Mam lepszy pomysł: Niech debatę zorganizuje TVN, widownia będzie tylko z Warszawy, a pytania będzie zadawała osoba bezstronna, o krystalicznie czystej przeszłości - Adam Michnik na przykład :)
Lesbijki będą - w końcu to ma być Raj :P
Gdyby dodać samogłoski między spółgłoskami wyszłoby mi "MoHeRdinho". Coś ze mną nie tak :P
Oprócz tatusia :)
A w przypadku wybuchu bomby atomowej wejdź do lodówki, wyleć na kilkaset metrów w powietrze, odbij się kilka razy o ziemię, wyląduj, otwórz lodówkę, otrzep się i spokojnie poczekaj na FBI.
Co prawda do Mistrzów nie pasuje, ale screen jest z 5 listopada a na bashu było 18 listopada. Plusik ode mnie.
the Mask?? :D
I nikt się tego nie wstydzi :D