Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Zamieszcza skriny od: 16 grudnia 2010 - 16:49
Ostatnio: 2 lipca 2018 - 22:49
  • Skrinów na głównej: 3 z 7
  • Punktów za skriny: 868
  • Komentarzy: 129
  • Punktów za komentarze: 731
 
[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
8 czerwca 2018 o 15:40

-Tato, czy ja jestem adoptowany? -Byłeś, ale cię oddali...

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
12 marca 2018 o 19:40

Przypomniała mi się historia z Mazur. Chodziłem wtedy do 3 klasy gimnazjum byłem z rodzicami i psem, a w tym samym ośrodku była jeszcze jakaś pół-cygańska rodzina z dwójką dzieci z podstawówki: Patrycja i jakiś gnojek. Traf chciał, że te dzieciaki non-stop łaziły za mną i moimi starszymi przyjaciółkami. Między moją matką, a Patrycji przytrafił się taki oto dialog: -MojaMatka: -Boże, te szczeniaki ich zamęczą! -MatkaPatrycji: -Może to pani ma szczeniaka. -MM, z dumą: Nie, mój pies ma już 5 lat! Przyznam, że zadziałało i mieliśmy spokój. Dzięki mamo!

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
9 marca 2018 o 20:19

Jak się robi "śmigło z chu ja"?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 marca 2018 o 14:14

Nasza klasa LO zebrała się po raz pierwszy od matury po kilku latach na pogrzebie jednego z nas (rak mózgu). Na pytanie "co tam" odparł?, "jakoś tam się żyje"

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 lutego 2018 o 13:57

@gomezvader: Stary, już pożółkły papier z lat 50-60 (wiem, bo z tych lat były zakładki w książkach moich rodziców) był najlepszy. Tak samo stare zeszyty. Pamiętam, jak się koledzy dziwili, że zeżarłem zakładkę z "Krzyżaków"

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lutego 2018 o 14:55

Nie raz miałem taką myśl, żeby się wysrać do śmietnika, bo tak cisnęło, ale jednak jakoś udawało się dość do domu. Widać, że ktoś nie miał tyle szczęścia.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
19 lutego 2018 o 13:57

To jest Pyton siatkowy. Królewskie są duuużo mniejsze.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 kwietnia 2017 o 12:02

@AskaEva: Dziennikarstwo :)

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 kwietnia 2017 o 11:56

@Misiaczkowa: tak :)

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
1 listopada 2014 o 11:13

Coś w tym jest. Jak miałem 15 lat z Kazaa ściągałem zoofilskie porno. Gorzej było jak matka znalazła płytkę... :/ Dobrze, że jestem mężczyzną, bo strach pomyśleć, bo by było jak by rodzice mieli córkę 8/

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
29 października 2014 o 15:05

Po tym ile czasu spędziłem grając w QWOP'a powiem, że bieganie wcale nie jest takie łatwe!!!

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 października 2014 o 13:14

Mój brat cioteczny przyjechał do nas na Wielkanoc. I mówi, że byli tacy wariaci co go wyprzedzali. Mój tata, mówi, że fakt, są tacy co jeżdżą i 150km/h. Baciak odpowiada: - Wujku, ale to ja jechałem 150... Mina taty - bezcenna :D

[skrin]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
6 października 2014 o 14:04

@BlackSnake: Dobra, dobra - pochwal się ile skuterów już masz :P

[skrin]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
6 października 2014 o 13:33

@karakar: Dzięki za wytłumaczenie. Jakoś wcześniej się nad tym nie zastanawiałem...

[skrin]
Ocena: 17 (Głosów: 17) | raportuj
6 października 2014 o 11:46

Jak byłem bardzo mały i byliśmy gdzieś tam u znajomych to matce odholowali samochód - Opel Ascona - bordowy, czy jakoś tak, na kolorach się nie znam. Matka jak to kobieta nawet nie pamiętała gdzie dokładnie zaparkowaliśmy więc jak zobaczyła Opla Ascone w tym samym kolorze to otworzyła kluczykiem drzwi, wsiadła, odpaliła silnik i chciała ruszać... dopiero mój ojciec powiedział, że to chyba nie nasz samochód, bo wcześniej w schowku pasażera tych rzeczy nie było! W sumie nie wiem co gorsze - nierozgarnięcie matki i umiejętności parkowania czy to, że kluczyki pasowały do obcego auta...

[skrin]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
16 września 2014 o 11:41

Nie rozumiem... Przecież III rozbiór Polski był w 1795 roku i wtedy Polska zniknęła dopiero z mapy...

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
7 września 2014 o 16:01

Lekarz w naszej rejonowej przychodni Caritasu do którego chodziła mojej Ś.P. Babcia był Tybetańczykiem. Babcia wracając od lekarza często mówiła: "znów ten murzyn mnie przyjmował!". Po ujawnieniu tej tajnej informacji czekam aż moją babcię wykopią i postawią przed sądem. P.S. Babcia nie rozróżniała ciapatych od murzynów :P

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
7 września 2014 o 15:49

Raz jechałem z cygańską rodziną tramwajem w Warszawie - wyjątkowo długa trasa, bo przez most Poniatowskiego. Nagrali się na tym cholernym akordeonie przez 20 sekund, dzieciaczki pozbierały kasę, a mamusie sobie usiadły i zaczęły gadać. Dzieciaczki zaczęły biegać po wagonie... W pewnym momencie tramwaj zahamował, a mały cyganek mocno jebutnął głową w poręcz i w płacz! Przybiegł do mamusi, która o dziwo po polsku mówiąc "nie wolno płakać" zaczęła go lać mocno po dupie... To się nazywa twarde wychowanie... Nie jestem żadnym narodowcem z Białegostoku, ale cyganów-brudasów nienawidzę! Wierzący też nie jestem, ale z rodziną raz na rok chodzę poświęcić jajka na Wielkanoc. I rok temu jak zobaczyłem cygankę z dzieckiem na rękach wewnątrz kościoła to zacząłem na nią krzyczeć, żeby "wypie..alała na zewnątrz"... brat cioteczny mnie musiał wyprowadzić na zewnątrz, żebym ochłonął... Pieprzona zaraza! Jak mnie Polak poprosi o fajka albo nawet 2zł na piwo to dam, a cygana to bym batem potraktował...

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
11 lipca 2014 o 13:13

Skarb kobieta - mimo, że miała dowód rejestracyjny, czyli posiadała samochód to korzystała z tramwaju!

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
7 lipca 2014 o 11:24

Lipna opcja - nigdy nie pozwalała mi sikać pod prysznicem!

[skrin]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
28 czerwca 2014 o 11:24

Kolega w podstawówce kupił sobie drukarkę atramentową i nie chciała mu drukować. Jako, że jedyny z jego znajomych wezwał mnie na pomoc. Debil nie zdjął tej folii ochraniającej głowice tuszu... Potem było tylko gorzej, bo musiałem mu usuwać wirusy i trojany, ze stron porno :(

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
8 maja 2014 o 17:21

Mi to wygląda jak by miał tą "opaskę" do robienia elektrowstrząsów w psychiatryku. Nie uciekł wam ostatnio jakiś pacjent?

[skrin]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
25 kwietnia 2014 o 17:11

Eee... NIE! 100% Dobrych przy tak słabym screenie?!

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
22 kwietnia 2014 o 12:26

Tylko mi się zrobiło niedobrze?

[skrin]
Ocena: 23 (Głosów: 25) | raportuj
22 kwietnia 2014 o 12:22

Cóż za poświęcenie! Teraz może robić trzy lody jednocześnie!

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »