Trafiłam na zemstę Samsona xD Czyli mam popełnić zamach w którym ginie pełno ludzi wraz z władzami sama przy tym ginąc. Dobrze że to biblia ilustrowana dla młodych to mam się czym sugerować xD
Zajęło jej to kilka lat, bo na początku go nie było. A teraz to nawet jest folder inne w folderze inne, tzn. są inne filtrowane i nie filtrowane. A podobno postęp ma ułatwiać życie.
Bo inna laska wkleiła rozmowę o bb ze swoim chłopakiem w komentarze, a to był równocześnie chłopak tej co się tu wypowiada i się przez to okazało, że chłopak ma dwie dziewczyny. Przynajmniej ja tak to rozumiem
tl;dr chcieli mi wcisnąć mandat, bo policjantowi spodobała się moja siostra
Ptzssteganie prawa nie zawsze działa. Raz spałam u siostry i ona poprosiła mnie żebym przyjechała po nią w nocy jej samochodem, odebrać z imprezy. Zapakowałam siostrzeńca i jego kota dla towarzystwa i pojechaliśmy. Wracając z nią i jej chłopakiem, jechałam dość powoli bo nie mój samochód i u mnie w miejscowości po 23 gasną światła, więc wolałam być ostrożna. Zainteresowała się nami policja. Zjechałam, dokumenty moje pokazałam, a dokumenty samochodu poprosiłam żeby siostra poszukała, bo miała straszny bałagan i nie miałam pojęcia gdzie dokładnie szukać (znalazłabym, ale jej zwyczajnie poszło by szybciej). No i się zaczęło. Że nieuzasadnione wychodzenie i policjanci coś zaczęli za bardzo się niecierpliwić i dogadywać. Chłopak siostry stanął w naszej obronie (mógł sprawę przemilczec, ale alkohol robi swoje), to zaczęli grozić mandatami, lub aresztem. W końcu zaprosili mnie do ich samochodu, twierdząc że należy mi się 500 zł mandatu za całą sytuację i zachowanie chłopaka siostry. Zapytał czy mam z czego zapłacić, a ja szczerze odpowiedziałam, że nie bo wybieram się na studia. Zaczął mnie wypytywać kim jest chłopak siostry, ile ma lat, czy długo z nim jest. Chwile mnie nie było, więc zmartwiona siostra do nas przyszła i policjant zaczął jej się wypytywać, przy okazji zgarniając jej numer telefonu, że niby potrzebny w tym co sobie tam pisze. Na koniec wypuścił nas niby łaskawie bez mandatu (a mówił że należy mi się 500 zł) i na drugi dzień zaczął pisać do mojej siostry smsy, "co tam u Ciebie?" itp, ale ona oczywiście nie odpowiadała. Jak dla mnie okazana niby łaska nie jest najlepszym pomysłem na podryw. I żeby nie było, znam kilku policjantów i nie każdy jest dupkiem jak ten wyżej.
Moja babcia dała mi na urodziny pieniądze na "laptoka", wiedziała że jest mi jeszcze potrzebne coś takiego jak internet i bardzo się martwiła gdzie ja zmieszczę ten cały internet w takim małym pokoju w bloku. Starsi ludzie są pocieszni :)
Trafiłam na zemstę Samsona xD Czyli mam popełnić zamach w którym ginie pełno ludzi wraz z władzami sama przy tym ginąc. Dobrze że to biblia ilustrowana dla młodych to mam się czym sugerować xD
Vista jednym słowem - Pomyłka
Smutno i z rozczarowaniem?
Bo to miało zabrzmieć jak James Bond :p Byłem w spodniach... Moro spodniach xD
Są. Raczej się już nie spotyka, ale np na takim UEKu co roku mają likwidować i na planach się kończy.
Czy tylko ja przeczytałam to ich głosami? XD
"Zakrztusiła się, ujrzawszy ożywionego Dawida, Michała Anioła." Ygh, nie tego się spodziewałam :p
Znam ten film. Dobry. Polecam
Zajęło jej to kilka lat, bo na początku go nie było. A teraz to nawet jest folder inne w folderze inne, tzn. są inne filtrowane i nie filtrowane. A podobno postęp ma ułatwiać życie.
Gąbka do nakładania podkładu :)
Bo inna laska wkleiła rozmowę o bb ze swoim chłopakiem w komentarze, a to był równocześnie chłopak tej co się tu wypowiada i się przez to okazało, że chłopak ma dwie dziewczyny. Przynajmniej ja tak to rozumiem
Zamienił stryjek siekierke na nową piłe spalinową stihl
tl;dr chcieli mi wcisnąć mandat, bo policjantowi spodobała się moja siostra Ptzssteganie prawa nie zawsze działa. Raz spałam u siostry i ona poprosiła mnie żebym przyjechała po nią w nocy jej samochodem, odebrać z imprezy. Zapakowałam siostrzeńca i jego kota dla towarzystwa i pojechaliśmy. Wracając z nią i jej chłopakiem, jechałam dość powoli bo nie mój samochód i u mnie w miejscowości po 23 gasną światła, więc wolałam być ostrożna. Zainteresowała się nami policja. Zjechałam, dokumenty moje pokazałam, a dokumenty samochodu poprosiłam żeby siostra poszukała, bo miała straszny bałagan i nie miałam pojęcia gdzie dokładnie szukać (znalazłabym, ale jej zwyczajnie poszło by szybciej). No i się zaczęło. Że nieuzasadnione wychodzenie i policjanci coś zaczęli za bardzo się niecierpliwić i dogadywać. Chłopak siostry stanął w naszej obronie (mógł sprawę przemilczec, ale alkohol robi swoje), to zaczęli grozić mandatami, lub aresztem. W końcu zaprosili mnie do ich samochodu, twierdząc że należy mi się 500 zł mandatu za całą sytuację i zachowanie chłopaka siostry. Zapytał czy mam z czego zapłacić, a ja szczerze odpowiedziałam, że nie bo wybieram się na studia. Zaczął mnie wypytywać kim jest chłopak siostry, ile ma lat, czy długo z nim jest. Chwile mnie nie było, więc zmartwiona siostra do nas przyszła i policjant zaczął jej się wypytywać, przy okazji zgarniając jej numer telefonu, że niby potrzebny w tym co sobie tam pisze. Na koniec wypuścił nas niby łaskawie bez mandatu (a mówił że należy mi się 500 zł) i na drugi dzień zaczął pisać do mojej siostry smsy, "co tam u Ciebie?" itp, ale ona oczywiście nie odpowiadała. Jak dla mnie okazana niby łaska nie jest najlepszym pomysłem na podryw. I żeby nie było, znam kilku policjantów i nie każdy jest dupkiem jak ten wyżej.
Jak dla mnie drzwi są tylko metaforą. Ten uśmiech na końcu zdradza wszystko xD
Granatowe ciacho, lub mniej szałowo ale dokładniej - granatowy pijak
To samo pomyślałam xD
Moja babcia dała mi na urodziny pieniądze na "laptoka", wiedziała że jest mi jeszcze potrzebne coś takiego jak internet i bardzo się martwiła gdzie ja zmieszczę ten cały internet w takim małym pokoju w bloku. Starsi ludzie są pocieszni :)
Ja też. Zalety posiadania biletu semestralnego.
Mnie to bawi :D
"In the afternoon: Ten kamerdyner potrafi wszystko!" No nie powiem, ciekawie.
Właśnie ten sam mistrz mnie urzekł :) Miałam wstawiać ale kto pierwszy ten lepszy :)
Te koty to coraz bardziej cwane. Nawet na skype się znają
"Zostali spisani, mają wrócić w środę" Ciekawa jestem czy z kolejnym ciastem, bo w odwiedziny bez prezentu nie wypada.
Rozwaliło mnie, jak moja mama auto o słupek :) Plusik
Gdy tylko zobaczyłam od razu mi się humor poprawił :)