Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Kubaxius Nadkomistrz

Zamieszcza skriny od: 8 grudnia 2010 - 21:10
Ostatnio: 16 listopada 2019 - 0:19
  • Skrinów na głównej: 42 z 102
  • Punktów za skriny: 32427
  • Komentarzy: 548
  • Punktów za komentarze: 2597
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 kwietnia 2017 o 19:43

Tyle że dinozaury to nie jaszczurki. Już lepiej wpasowałaby się tam kura.

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
4 stycznia 2017 o 13:25

Tyle że te starania nie zawsze idą w parze z rzeczywistością...

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
19 grudnia 2016 o 18:55

@szyszaaaa: Cytat z regulaminu facebooka: "Gdy użytkownik publikuje treści lub informacje, korzystając z ustawienia Publiczne, zezwala wszystkim, w tym osobom niebędącym użytkownikami Facebooka, na uzyskiwanie dostępu do tych informacji i wykorzystywanie ich, a także na wiązanie tych informacji z użytkownikiem (tj. jego imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem profilowym)." Poza tym, to chyba logiczne że jeśli podpisujesz się pod czymś imieniem i nazwiskiem to się tego nie wstydzisz i nie powinieneś mieć nic przeciwko cytowaniu tego.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 listopada 2016 o 1:10

@zpiesciamudotwarzy: Nawet o tym nie myślą. Człowiek, dopóki nie zobaczy czegoś na własne oczy, będzie to zawsze traktował pobłażliwie.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 września 2016 o 9:43

@EvansBlu3: Pierwszy sukces gry rzeczywiście napędzany był sukcesem książki, ale gdyby nie jej kolejne części to o Wiedźminie pamiętałoby tylko trochę polskich zapaleńców. A tak? Wiedźmin jest znany na całym świecie, a sam Sapkowski trzepie na nim pełno kasy.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 września 2016 o 14:47

A ja się zastanawiałem jak to możliwe że niektórzy mają na Steamie w niektórych grach ponabijane 20000 godzin...

[skrin]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
16 lipca 2016 o 19:01

@dacoin: A mi się jednak wydaje, że za Batmobil robi mu przerobiona Łada

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 lipca 2016 o 19:49

@zajafatu: A z jakiego powodu, jeśli można wiedzieć? To w dzisiejszych czasach nie można już polecać komuś jakiejś firmy bez brania za to pieniędzy?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 czerwca 2016 o 14:13

Sądząc po włosach i twarzy, obstawiłbym pewnie Irlandię.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
22 czerwca 2016 o 13:55

Ale dlaczego na papierze jest flaga Drugiej Rzeszy?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
9 czerwca 2016 o 4:02

Nie dość że nie ma mistrza, to jeszcze numer zamazany, żeby w razie czego nie można było zgłosić że się go widziało. Sprytnie.

[skrin]
Ocena: 13 (Głosów: 17) | raportuj
23 maja 2016 o 13:48

@Frogy0: A może szukała pretekstu żeby kogoś zaprosić na piwo?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 maja 2016 o 4:46

Symfonia C++, tom drugi. Problem w tym, że zaczyna się od pięćsetnej strony...

[skrin]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
12 maja 2016 o 12:10

@Dejwidek666: Też bawisz się w niszczenie marzeń?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
27 kwietnia 2016 o 20:36

@konradt15: To może w ogóle nie żartujmy, bo ktoś jeszcze weźmie nas na serio...

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 kwietnia 2016 o 18:54

@kajetan30: http://www.3mamcukier.pl/index.php/blog/entry/zdrowe-niezdrowe-chipsy

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
22 kwietnia 2016 o 18:02

Nosz ja pierdzielę, to już nawet podstawowych potrzeb nie można w autobusie zaspokoić, bo zaraz ktoś zrobi zdjęcie i wyśle na Spotted. Chamstwo po prostu.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 kwietnia 2016 o 17:59

@lolxdv: Zawsze można go jakoś zakląć. Poza tym, smoki z natury są magicznymi stworzeniami, więc wiadomo że ich łuska może podnosić też inne statystyki.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
14 kwietnia 2016 o 22:02

@Grega: Dzięki za dokończenie, nie zauważyłem że ucięło :P

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
14 kwietnia 2016 o 19:07

Hmmm... To chyba trzecia pasta na głównej w ostatnim czasie. To ja też zarzucę klasykiem, a nuż się uda: Przytrafiła mi się wczoraj bardzo paranormalno-kryminalna historia. W mojej klatce mieszkała pani Ela, słusznego wieku kobieta, która kiedyś pracowała podobno jako księgowa w administracji osiedla ale od jakichś 20 lat była na emeryturze i tylko z okna księgowała podwórkowych sebów na policję za walenie browarów. Jak byłem mały to jeszcze ogarniała i potrafiła nas ganiać po całym osiedlu za kopanie piłką o ścianę ale ostatnie kilka lat to już ledwo chodziła, przestała poznawać sąsiadów i w końcu spadła z rowerka kilka miesięcy temu. Dostała zawału jak wchodziła po schodach i tak ją sztywną znalazł sąsiad. W sumie nic dziwnego, że jej serce nie wytrzymało tego dymania po schodach bo ważyła ze 150 kilo. Wielka była jak kontener. No i teraz się zaczyna najdziwniejsze bo wczoraj przyszedł do mnie listonosz z listem poleconym z uczelni (że mnie wypi******ą jak się potem okazało) a jako, że ten listonosz u nas śmiga po dzielni już z 10 lat to zawsze się z nim zamieni dwa słowa jak przyjdzie, bo to taki janusz-śmieszek co emerytki zawsze spyta o stawy a facetom opowie jakiś świński kawał xD No to gadam z listonoszem, pytam czy dużo pracy jeszcze czy już kończy i do domu a on mówi, że moja klatka ostatnia tego dnia i zaraz leci do brata na wódkę tylko musi jeszcze emeryturę pani Eli zanieść. Mówię mu, hehe panie pan to jesteś jajcarz nie xD a on, że owszem, pożartować lubi ale z emeryturami żartów nie ma bo tam się wszystko musi zgadzać jak w szwajcarskim zegarku, bo jak coś się nie zgodzi to mu po pensji polecą. No to mówię, że przecież Ela pół roku już w grobie, to jak on jej zamierza emeryturę dać chyba na cmentarz zanieść i pod lastryko włożyć, jeszcze sąsiad przechodził to też potwierdził, że ona już dawno martwa. Listonosz na nas z mordą, że jak k*wa martwa jak on jej miesiąc temu emeryturę przynosił i osobiście mu odbiór kwitowała. Tłumaczymy mu z sąsiadem jak komu dobremu, że panie, pan chyba jakąś wódkę dzisiaj już piłeś z tym bratem bo Ela to już przed Wszystkich Świętych ducha oddała na tychże schodach, po których pan stąpasz. Własnoręcznie ją sąsiad znalazł i na karetkę zadzwonił, każdy w klatce to powie. A listonosz, że chyba sobie kpimy z niego i on nawet ma przy sobie pokwitowanie jeszcze i może poświadczyć nim, no i faktycznie wyciąga papier z datą 04.03.2014 i podpisem Eli, że 1370zł emerytury przyjęła. Tego już było za wiele i się wszyscy zlękliśmy nie na żarty co tu się odpi***ala. Jak zmarli z grobów wstają i pobierają świadczenia to się przecież cały ZUS roz****doli w piź**iec. A jak ZUS pi**nie to i poczta bo przecież emerytury i renty to dla nich połowa roboty. Mówię, panowie, idziemy do Eli komisyjnie i sprawdzimy o co chodzi. Jak będzie żywa to ją opi****imy za te żarty a jak martwa to emeryturę bierzemy na trzech i dupa cicho. No to poszliśmy, tłuczemy w drzwi ale nikt nie otwiera no to mówimy z sąsiadem, że pani listonoszu jak to jajca były to panu mordę obijemy a on, że przecież by Eli podpisu nie fałszował bo to jest z miejsca kryminał i on w dodatku jest urzędnikiem państwowym, zaufania publicznego osobą. Nagle słyszymy, że zamek się otwiera w drzwiach i wychodzi Elka we własnej, grubej osobie. Już nawet długopis ma w ręce żeby kwitować odbiór pieniędzy. Z sąsiadem to aż na półpiętro spie****liśmy taki nas strach wziął. Ela łapę po pieniądze wyciąga a listonosz, że mówił przecież żyje i kto tu jest pijany i kto komu w mordę da za dowcipy głupie. My lecimy do Eli i pani Elu, żądamy wyjaśnień bo przecież pan Staszek tutaj panią przed Wszystkich Świętych jeszcze martwą znalazł. Ale Elka je**na nic nie mówi tylko głową jakoś tak kręci, twarz ręką zasłania. Złapałem ją za chabety i krzyczę już rozgorączkowany, co się ku*wa dzieje, co. A ona do mnie takim grubym głosem żebym ją puścił ch**u. No to już było widać, że coś jest nie tak, sąsiad doskoczył i się zaczęła szamotanina, Elka mnie chciała w mordę dać a

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
14 kwietnia 2016 o 18:55

@Jayfidget: http://bfy.tw/5Gmm

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
5 kwietnia 2016 o 8:31

Tak jak kolega wyżej napisał, to że są niemieckiej marki wcale nie musi znaczyć, że są produkowane w Niemczech.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2016 o 8:31

[skrin]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
2 kwietnia 2016 o 19:32

@smuga50: Sam nie lubię PiSu, ale czy wy, do jasnej cholery, musicie wszystko zdrabniać kiedy o nich mówicie?! No za każdym razem, tylko "hehe, a ten dudek to zaraz prezesika się pójdzie spytać" albo podobne. Poza tym, to już jest nudne. Duda nie ma żadnych przesłanek, żeby wykonywać polecenia Kaczyńskiego. Bo i co mu to da? Tyle czasu był w PiSie, więc dziwnym by było, gdyby NIE działał zgodnie z założeniami partii.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
30 marca 2016 o 9:23

Kiedy w takiej konwersacji jest słowo "dupek", to na 99% szans jest to słabe tłumaczenie anglojęzycznego fejka.

[skrin]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
30 marca 2016 o 8:06

Była już kiedyś taka apka na IOSa, tylko że chyba kosztowała 500$.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1021 22 następna »