Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika
Zamieszcza skriny od: 14 lipca 2010 - 22:52
Ostatnio: 1 września 2022 - 12:10
  • Skrinów na głównej: 6 z 22
  • Punktów za skriny: 2872
  • Komentarzy: 61
  • Punktów za komentarze: 226
 
[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 września 2022 o 12:10

Where mistrz?

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
1 września 2022 o 12:05

@Zlociutki: W zasadzie to cztery. <spoiler> 1. Mike ginie w pożarze, a jego rzeczy przetrzymuje właściciel hotelu. Odsłuchuje on w samochodzie taśmę nagraną przez Mike'a, i o ile pamiętam, w ostatnich sekundach filmu widzi w lusterku twarz Mike'a? 2. Mike zostaje uratowany z pożaru, w domu przesłuchuje swoje nagrania razem z żoną i słyszą głos ich zmarłej córki. 3. Takie samo jak zakończenie 2, z tym że Mike przesłuchuje kasetę sam. W związku z tym nie wiemy, czy głos córki słychać naprawdę, czy to schizy bohatera. 4. Mike ginie jak w wersji 1, ale w końcowej scenie nie widzimy dyrektora hotelu tylko wydawcę książek Mike'a. Dostaje on przesyłkę ze szkicem ostatniej książki Mike'a (nie wiadomo, kto jest nadawcą).

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2019 o 16:46

A przypadkiem Xbox One nie ma pełnej kompatybilności wstecznej z grami od 360? W takim razie w czym problem?

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
11 marca 2017 o 5:38

Taaa... komentator też nie lepszy jeśli o gramatykę chodzi. Skoro "Nie byłoby końca" (komu? czemu?), to "łapankom i zsyłkom".

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
6 marca 2017 o 16:21

Niech zgadnę: vloger? :D

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
27 grudnia 2016 o 20:56

Nie wiem kto w domu, aczkolwiek Angela Merkel jednego trzyma w kieszeni.

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
29 lipca 2016 o 1:40

Gorzej, jak mówi tak będąc jedynaczką.

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 lipca 2016 o 1:28

@Alex_J_Murphy: tzw. "Wyspa" w Gdańsku - Wrzeszczu vis a vis Galerii Bałtyckiej. Podobną historię słyszałem, ale nie wiem czy to prawda.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2016 o 23:09

"Jej nieposkromiona ambicja kazała jej widzieć w nim swego przyszłego małżonka, widoczna zaś wzajemność młodego księcia zdawała się obiecywać spełnienie zamiaru poślubienia go" (Tadeusz Rojek, "XIII tajemnic historii").

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
16 lipca 2016 o 22:06

@Nysanin6393: W momencie zalewania tramwaju odcięcie jakiegokolwiek dostępu do sieci elektrycznej (nawet jeśli chwilowo nieczynnej) wydaje się dość rozsądnym posunięciem.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
16 lipca 2016 o 14:05

4. Woda była jeszcze niska, w miarę przejezdna, ale doszło do awarii prądu w trakcji i tramwaj stanal. W nocy poziom wody się jeszcze podniósł. Ot, zagadka chyba rozwiązana.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 maja 2016 o 23:53

@Some_Say_That_I_Am_The_Stig: żaden fejk, tylko sklep w Gdańsku - Wrzeszczu na skrzyżowaniu ulic Grunwaldzkiej i Wojska Polskiego.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 kwietnia 2016 o 13:20

Myślę, że chodziło jednak o Kaley Cuoco.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 lutego 2016 o 15:20

Siedem razy w tygodniu, dwa razy dziennie...? Acha.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 stycznia 2016 o 22:37

Żart starszy niż Maria Czubaszek.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 stycznia 2016 o 3:52

Po prostu ludzie w warszawskim serwisie Samsunga są niekompetentni. Miałem podobną sytuację z telefonem, który od nowości restartował się kilka razy dziennie. Kilka razy oddawany był do miejsca zakupu (salon sieci komórkowej), skąd szedł do serwisu w Warszawie (bodajże A-Tech, ale nie pamiętam). Trzymali go po 3-4 tygodnie po czym wracał... z przeinstalowanym softem. Niestety nic to nie naprawiało, więc oddawałem go znowu. I tak w kółko... Za bodajże piątym razem postanowiłem oddać go do salonu mojej sieci w Gdańsku (miasto studiowania). Ów salon ma umowę z innym serwisem. No i okazało się, że wymiany wymaga płyta główna. Po dwóch dniach telefon był do odbioru, sprawny... potem służył mi bezproblemowo przez 3 lata. Także jeśli naprawiać sprzęt Samsunga, to nie w warszawskich serwisach.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 stycznia 2016 o 4:30

Lorem ipsum

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
7 stycznia 2016 o 4:21

Ja bym chcial zobaczyć jak wyglądała "klęska urodzaju". Zostali zalani i przygnieceni jedzeniem?

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 grudnia 2015 o 19:19

Nie rozumiem żartu z granicą całkowania, czy to jakiś matematyczny hermet?

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 listopada 2015 o 18:20

Mama za mną, tata za mną, ksiądz za nami, Pan z Wami.

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
30 października 2015 o 14:24

Jak mówi stare przysłowie, "szewc w dziurawych butach chodzi".

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 września 2015 o 11:57

Minionki minionkami, ale co na to SKM Trójmiasto?

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
12 lipca 2015 o 1:27

@Patrysska: "Konstantynopolitańczykowianeczka" to może być duże słowo. "Jeden z pierwszych" to wyrażenie, a nie słowo.

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
12 lipca 2015 o 1:22

Ludzei, nawet nie trzeba czytać artykułu żeby i tak nie mieć diwnych skojarzeń, "Metodą >>na wnuczka<<" nazywa się wszelkie wyłudzenia pieniędzy, gdy ktoś przedstawia się za członka rodziny ofiary Byle jakiego członka, niekoniecznie wspomnianego wnuczka. Równie dobrze przestępca mógł mówić do księdza "wujku". Wtedy wciąż mówi się o metodzie "wnuczka". To tylko taka zbiorcza nazwa.

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 czerwca 2015 o 8:40

Ktoś na drukarce 3D wydrukował ikonę sejwa?

« poprzednia 1 2 3 następna »