Calvus ♂ Posterunkowy

@jedyny360: Ocho, widzę że zaczynamy się denerwować i słownictwo się zmienia. "moją piłkę będę puszczał w próżni" - Ale ziemia nie jest w próżni i ma własną atmosferę :) Wiesz że ja mogę tak samo tobie powiedzieć żebyś udowodnił że firmament nie istnieje. Tak samo jak właśnie nauka wymyśliła sobie wirusy których nigdy nie udowodniła, ale jak tylko ktoś powie że tak nie jest to ci mówią: "Udowodnij". A nie powinno być inaczej? Że jeśli ktoś ma jakąś teorię to właśnie on powinien udowodnić że tak jest? Teoria będzie zawsze teorią, chociaż niektóre są uznawane jako fakt chociaż nigdy nikt tego nie udowodnił! Chociażby grawitacja. "W sumie to wystarczyło by popłynąć tak, żeby widzieć brzeg Antarktydy ustawić się równolegle do Antarktydy i zacząć płynąć na wprost. Na płaskiej Ziemi byłbyś na kursie kolizyjnym z brzegiem, na kulistej brzeg powinien się oddalać." Co to za bzdury? Kompletnie nie wiem o co ci ti chodzi? Widziałeś kiedyś mapę płaskiej ziemi? Każdy kto twierdzi że opłynął ziemię dookoła, po prostu płynął z zachodu na wschód alboo odwrotnie. Nikt nigdy nie opłynął z północy na południe! Dlaczego? "I wciąż nie wytłumaczyłeś jak Słońce zachodzi" Ty też!

@jedyny360: W kabinie samolotu jest sztucznie utrzymywane ciśnienie wyższe, niż na zewnątrz samolotu. W Japonii gdy jedziesz Shinkansenem też możesz postawić monetę w pionie i się nie przewróci bo kabiny są pod ciśnieniem, ale co to udowadnia? Niestety nie będę mógł dotknąć firmamentu bo wszystkie prywatne ekspedycje na Antarktydę są prawie niemożliwe do osiągnięcia. Gdybyś chciał wysiąść na brzegu i zobaczyć pingwiny to cię będzie kosztawało najmniej $10000. Żadnych mechanicznych pojazdów a nawet zaprzęgi z psami są nie mile widziane (odchody), ale tu masz wideo rakiety uderzającej w firmament :) https://odysee.com/@ChadPrestonOfficial:9/the-firmament-rocket-hits-the-dome:9

@jedyny360: Ja tylko żądam od ciebie dowodu na to że jesteś w stanie wylać wodę na piłkę i stworzyć taką grawitację żeby się woda utrzymała podczas gdy ta piłka zapierdziela z prędkościa 1667 km/h. Taki mały eksperyment :)

@jedyny360: Ta lornetka to była taka co się do opery zabiera? Tak słońce nie dość że maleje za horyzontem, ale do tego jeszcze zakręca. Tak, mam na to dowody. Poza tym, nie zobaczysz ginącego słońca z tego samego powodu z którego nie zobaczysz Szwecji z Kołobrzegu. Jeśli piłka włożona do wody wydaje się większa to może słońce jest ponad firmamentem a woda powyżej niego sprawia że wydaje się większe? Takie teorie również istnieją.

@jedyny360: Fajnie, ale jest takie coś co się nazywa "ZOOM" w kamerze, albo zainwestuj w teleskop i zobaczysz jak te znikające statki się znowu pojawiają. Polecam :) Taa, i twierdzisz że masz wytłumaczenie na to, że rozmiar słońca się powiększa podczas zachodu czy to złudzenie optyczne? Z tego co wiem to wszyscy zwolennicy globusa zawsze się ze mną kłócili że słońce nie zmienia rozmiaru.

@jedyny360: Pewnie stojąc na plaży również widzisz krzywiznę ziemi? ...Znam takich co się upierają że widzą. Ja nawet nie widzę krzywizny z samolotu 10 km nad ziemią, chyba że wyciągnę swoją Go-Pro i nagram z fisheye lens.

@jedyny360: To że coś jest powrzechnie znane to nie znaczy że jest to prawdą. Słońce nie jest oddalone o 149 600 000 km od Ziemi tylko jest dużo bliżej i jest mniejsze, dlatego jeśli się oddala to tworzy efekt zachodu słońca. Słońce nie znika za horyzontem tylko po prostu przestaje być widoczne ze względu na perspektywę.

@jedyny360: Taa... bo to co ci pani w przedszkolu mówiła musi być prawdą. A globus jest taki śliczny. Święty Mikołaj też istnieje? Widzę że za to ciebie nic nie powstrzymało od dania mi minusa :)

@jedyny360: O to samo mogę się ciebie zapytać: skoro ziemia jest okrągła, dlaczego widzę zachód słońca :)