Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Amnestiese Sierżant

Zamieszcza skriny od: 4 września 2013 - 16:29
Ostatnio: 22 maja 2016 - 19:54
  • Skrinów na głównej: 2 z 3
  • Punktów za skriny: 957
  • Komentarzy: 8
  • Punktów za komentarze: 27
 
[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
7 grudnia 2014 o 22:54

@TheSzuia: @BarbraStreisand: a nie czasem koralowy?

[skrin]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
2 marca 2014 o 11:10

@Adijos01: Kolejna internetowa gwiazdeczka, która podobno umie śpiewać. "Wybiła się" zamieszczając covery na yt i odpowiadając na pytania na ask.fm. Właściwie nic takiego nie zrobiła, a mimo to podąża za nią dość spora grupa wspierających ją 12-latek. Jest kimś w rodzaju Dawida Kwiatkowskiego, którego ostatnio tak się wszędzie promuje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2014 o 11:10

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 września 2013 o 11:56

O, to u nas było bardzo podobnie, tyle że przy meldunku na początku lekcji. Był jednym z pierwszych meldujących, więc nie wiedział jak się zachować. Zwrócił się do nauczyciela "Panie Marszałku", skinął głową, po czym dostał naganę i jedynkę.

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
30 września 2013 o 11:46

A to nie jest czasem jakaś reklama?

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
23 września 2013 o 16:52

To nie jest czasem oliwkowy? :(

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
15 września 2013 o 15:41

I znooowu - nie wiem jak u was, ale w moim otoczeniu nie liczy się to, jakiej jesteś płci, kiedy oceniają twoją sylwetkę. Dziewczyny są po prostu często otaczane przez fałszywe koleżaneczki, które nie powiedzą im w twarz, że są grube. Za to, kiedy nie ma ich w pobliżu, nieźle po nich "jadą". Część z nich nawet nie jest świadoma tego, że ma kilka nadprogramowych kilogramów. Tego typu rzeczy zauważa się dopiero, kiedy zobaczy się siebie na mało korzystnym zdjęciu albo ktoś nam to, najczęściej w niezbyt miły sposób, powie. Zazwyczaj do tego momentu zdążą się już kompletnie zaniedbać. Dziewczyny uważane są za wrażliwsze więc milsi koledzy nie będą komentować przy nich ich wyglądu. Rzadko która wykręca się bajeczkami o "grubych kościach", choć mniej więcej wiem o co ci chodzi. Z chłopakami jest inaczej (tak przynajmniej mi się wydaje). Ich relacje wydają się po prostu bardziej szczere. Widziałeś kiedyś faceta piszącego "ślicznie" pod zdjęciem brzydkiego kolegi? Nie? Grupę chłopaków obgadujących za plecami za ciasne spodnie grubego kolegi? U dziewczyn to bardzo powszechne zjawiska. Nie powiedzą ci nic w twarz, będą wolały pobawić się w głupie gierki. Faceci najczęściej nie mają oporów przed powiedzeniem koledze, że jest gruby, bo nie widzą sensu w kłamaniu na tak głupie tematy. Wolałbyś usłyszeć bezpośrednio od kogoś, że jesteś gruby czy może przypadkiem natknąć się na koleżaneczki rozmawiające o twojej grubej dupie? Żadna z tych rzeczy nie jest miła :)

[skrin]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
15 września 2013 o 13:47

Oj tam "równouprawnienie". Jeśli ogółem jest lubiana i/lub ma fajny charakter to się z niej nie śmieją, bo widzą coś poza jej tuszą. Ludzie szydzą zazwyczaj z szarych myszek, które nie odpowiedzą na zaczepki (łatwo można się w ten sposób dowartościować) i ze zwyczajnie wrednych, tępych bab, choć zdarza się, że i te należą do "elity". Żeby nie było - znam też paru szerszych niż wyższych facetów, którzy też nadrabiają innymi rzeczami. Nieliczni inteligencją, inni głupotą i prymitywnymi żartami. Też łatwo tyję i wiem jak to z traktowaniem grubych ludzi bywa.

[skrin]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
4 września 2013 o 16:31

Przeczytałam tylko komentarz i myślałam, że chodzi o "rachunek". W sumie też pasuje.

« poprzednia 1 następna »