Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2011 - 23:57 |
Ostatnio: | 28 czerwca 2023 - 17:07 |
O sobie: |
5.000 pkt √ |
- Skrinów na głównej: 180 z 305
- Punktów za skriny: 142168
- Komentarzy: 302
- Punktów za komentarze: 2505
Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2011 - 23:57 |
Ostatnio: | 28 czerwca 2023 - 17:07 |
O sobie: |
5.000 pkt √ |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
To wtedy jeździ na wózku inwalidzkim.
Znajdź sobie w końcu dziewczynę...
A to zdjęcie jak byłem mały http://emaluszki.pl/images/articles/image_166.jpg
Chytra baba ukradła nawet Skrzetuskiego!
Mów po Lucku.
Szukałem szczęścia.
Koniec tego dobrego!
Odłożyła na półkę.
Twój czas już minął Francik.
Nie ma to jak podyebać mojego skrina :D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2013 o 15:32
A tam Alibaba... nic tak nie pobudza myśli jak stado napalonych murzynów prosto z zachodu, współczuję Pocahontas...
Albo: "U drzwi Twoich stoję Panie"
Jeżdżę po drogach #Polak
Do teraz nie wiem o co Ci chodziło.
Kim ty w ogóle jesteś, pajacu?
Dość długie imię ma ten mistrz.
Nie ma problemu. http://oi44.tinypic.com/2qm464p.jpg
6. Koniec gry.
Daruj sobie.
Wyszedłbym na dwór.
- Wy to wszyscy jesteście Mickiewicze! Nazwisko proszę! - Henryk Sienkiewicz, proszę władzo. - O, było tak od razu.
Przynajmniej nie spóźni się na 19.
Ja też coś liznąłem z francuskiego - Żarł pan żur.
Tak ja, jechałem przez miasto i zatrzymali mnie jacyś panowie, z 2 metry mieli, czarno ubrani w dresy, wysiedli z jakiegoś czarnego wozu, chyba BMW. Podeszli do mnie i powiedzieli abym wysiadał, grzecznie wysiadłem zostawiając dokumenty w schowku a kluczyki w stacyjce. Kazali mi założyć ręce na głowę i odejść parę metrów, gdy byli zajęci sprawdzaniem mojego portfela i zakamarków samochodu, po cichu udałem się do ich auta i odjechałem. No to tamci wzięli moją Multiplę i zaczęli mnie gonić, ale daleko nie zajechali bo wstyd im było tym po mieście jeździć... i nie szkodzi, że była noc. Dobra... nie jeździłem i nigdy nie zamierzam jeździć tym gównem.
Cześć, mam penisa i nóż - jedno zaraz będzie w Tobie. Wybieraj.