idąc tym tokiem rozumowania, dodanie jednego pasa do takiej drogi (poszerzenie o 100%), sparaliżuje na niej całkowicie ruch...?
czyżby nasi rządzący też tak uważali przez te wszystkie lata i dlatego nie budowali autostrad?
@toller55:to takie małe cóś - serce karabinu Kałasznikowa, tzw. zamek. zamek jest umieszczony w suwadle, a suwadło przesuwa się w komorze zamkowej.
Strzał krok po kroku (ogień ciągły):
Karabinek zabezpieczony, nie nabity, magazynek odłączony.
Podłączamy naładowany magazynek (broń zostaje załadowana).
Ustawiamy ramie przełącznika z ustawienia „Zabezpieczony” na ustawienie „Ogień ciągły”
Odciągamy suwadło do tyłu do oporu i zwalniamy je. Suwadło powoduje obrót i odryglowanie zamka. Zwolnione suwadło w skutek działania urządzenia powrotnego, przesuwa się z zamkiem do przodu i zamek wypycha nabój z magazynka do komory. Pazur wyciągu zaskakuje na kryzę łuski, następnie zostaje zaryglowany przez dalszy ruch suwadła. Podczas ruchu suwadło napina także kurek (karabinek zostaje nabity, nabój jest w komorze zamkowej).
Następnie wcelowujemy broń i naciskamy spust. Pod wpływem nacisku spust zwalnia kurek, który pod wpływem swojej sprężyny uderza w iglice. Iglica uderza w spłonkę naboju powodując inicjacje wystrzału. Gazy prochowe powstałe w wyniku spalania ładunku prochowego przesuwają pocisk w kierunku wylotu lufy. Kiedy pocisk minie przewód skośny, część gazów (ok. 4%) wpływa z przewodu lufy do komory gazowej. Cisną one na tłok gazowy, za którego pomocą przesuwają suwadło do tyłu. Suwadło przesuwające się do tyłu powoduje to samo co strzelec przy nabijaniu karabinka, z wyjątkiem wyrzutnika, kurka i opóźniacza.
Po wydostaniu się pocisku z lufy, a wraz z nim i gazów prochowych dalsze cofanie suwadła spowodowane jest wpływem siły bezwładności, przy czym łuska trzymana pazurem wyciągu natrafia na wyrzutnik i zostaje wyrzucona na zewnątrz broni. Kurek utrzymywany jest tylko przez samoczynny zaczep kurkowy. Zwolniony z zaczepu uderza w opóźniacz, który to swoim działaniem opóźnia kurek. Na skutek tego kurek zostaje spowolniony co skutkuje mniejszym rozrzutem. Kurek znów uderza w iglice co powoduje kolejny strzał.
Dopóki strzelec naciska język spustowy, a w magazynku znajdują się naboje trwa ognień ciągły. Zwolnienie nacisku na spust powoduje zaskoczenie zaczepu kurkowego za ząb kurka. Kurek zostaje zatrzymany, co przerywa ognień ale broń pozostaje nabita. Po ponownym naciśnięciu spustu można dalej prowadzić ogień ciągły.
źródło: http://js2010.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=69:762-mm-kbk-akm-762-mm-karabinek-automatyczny-kaasznikowa-zmodernizowany&catid=41:bro-i-amunicja&Itemid=75
@fajnytoster: tabliczki na granicy z Niemcami, powiesili przed bunkrami i polami minowymi Lini Maginota. na granicy z Belgią na zwykłych kołkach wbitych w grunt. zawiniły zapewne te kołki, bo były zrobione z drzew wyciętych w Alzacji lub Lotaryngii...
@SzewskaPasja: aż tak słabo trybisz, że musiałeś się zastanowić aby wymyślić tak słabą ripostę? no ale może to szczyt twoich możliwości, więc się nie przemęczaj już więcej...
@xvim: nie rozśmieszaj mnie. gówniak usłyszał od kolegów nowe słowo "zapładniać" i pewnie zaczepiał wszystkie kobiety, z babciami włącznie, bo pomyślał, że to świetny tekst i będzie miał po nim większy "szacun na dzielni".
byłem świadkiem jak gdzieś w knajpie taka panienka, na oko 12-13 lat (dziecko jeszcze), zaczepiała jakiegoś 20-latka. pomijam, kto ją wpuścił do tego przybytku, ale gostek zgasił ją szybkim tekstem: "...Ok, przyjdź do mnie dzisiaj, tylko zabierz cycki...". młoda spaliła raka i zmyła się jak niepyszna...
no to polska oświata zbankrutuje z kretesem...
@smuga50: nauczył się...!
bo Ryśki, to porządne chłopaki...
zasada nr 1 w związku: wykreśl ze swojego słownika słowa, pochodzące od "gruby" (również odmiany itd), podczas rozmowy i korespondencji z ukochaną...
zapomniał o jeżdżącym, spadającym i latającym ideale...
cycki na "desce". tej nawet silikony nie pomogły...
idąc tym tokiem rozumowania, dodanie jednego pasa do takiej drogi (poszerzenie o 100%), sparaliżuje na niej całkowicie ruch...? czyżby nasi rządzący też tak uważali przez te wszystkie lata i dlatego nie budowali autostrad?
ale z daleka, żeby się nie spocił...
za ten tekst, to Jadźka z Żabki sama naciągnie ci torbę na głowę. i to twoją...
te, husaria. naucz się obracać zdjęcia w Windowsie przed wysłaniem...
automat obrobił...
ciekawe, czy pomógł jej też później nieść torebkę/komórkę/portwel...?
@toller55:to takie małe cóś - serce karabinu Kałasznikowa, tzw. zamek. zamek jest umieszczony w suwadle, a suwadło przesuwa się w komorze zamkowej. Strzał krok po kroku (ogień ciągły): Karabinek zabezpieczony, nie nabity, magazynek odłączony. Podłączamy naładowany magazynek (broń zostaje załadowana). Ustawiamy ramie przełącznika z ustawienia „Zabezpieczony” na ustawienie „Ogień ciągły” Odciągamy suwadło do tyłu do oporu i zwalniamy je. Suwadło powoduje obrót i odryglowanie zamka. Zwolnione suwadło w skutek działania urządzenia powrotnego, przesuwa się z zamkiem do przodu i zamek wypycha nabój z magazynka do komory. Pazur wyciągu zaskakuje na kryzę łuski, następnie zostaje zaryglowany przez dalszy ruch suwadła. Podczas ruchu suwadło napina także kurek (karabinek zostaje nabity, nabój jest w komorze zamkowej). Następnie wcelowujemy broń i naciskamy spust. Pod wpływem nacisku spust zwalnia kurek, który pod wpływem swojej sprężyny uderza w iglice. Iglica uderza w spłonkę naboju powodując inicjacje wystrzału. Gazy prochowe powstałe w wyniku spalania ładunku prochowego przesuwają pocisk w kierunku wylotu lufy. Kiedy pocisk minie przewód skośny, część gazów (ok. 4%) wpływa z przewodu lufy do komory gazowej. Cisną one na tłok gazowy, za którego pomocą przesuwają suwadło do tyłu. Suwadło przesuwające się do tyłu powoduje to samo co strzelec przy nabijaniu karabinka, z wyjątkiem wyrzutnika, kurka i opóźniacza. Po wydostaniu się pocisku z lufy, a wraz z nim i gazów prochowych dalsze cofanie suwadła spowodowane jest wpływem siły bezwładności, przy czym łuska trzymana pazurem wyciągu natrafia na wyrzutnik i zostaje wyrzucona na zewnątrz broni. Kurek utrzymywany jest tylko przez samoczynny zaczep kurkowy. Zwolniony z zaczepu uderza w opóźniacz, który to swoim działaniem opóźnia kurek. Na skutek tego kurek zostaje spowolniony co skutkuje mniejszym rozrzutem. Kurek znów uderza w iglice co powoduje kolejny strzał. Dopóki strzelec naciska język spustowy, a w magazynku znajdują się naboje trwa ognień ciągły. Zwolnienie nacisku na spust powoduje zaskoczenie zaczepu kurkowego za ząb kurka. Kurek zostaje zatrzymany, co przerywa ognień ale broń pozostaje nabita. Po ponownym naciśnięciu spustu można dalej prowadzić ogień ciągły. źródło: http://js2010.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=69:762-mm-kbk-akm-762-mm-karabinek-automatyczny-kaasznikowa-zmodernizowany&catid=41:bro-i-amunicja&Itemid=75
@Zlociutki: same urosną wcześniej czy później...
@Alex_J_Murphy: już szybciej "устроиство"...
@fajnytoster: tabliczki na granicy z Niemcami, powiesili przed bunkrami i polami minowymi Lini Maginota. na granicy z Belgią na zwykłych kołkach wbitych w grunt. zawiniły zapewne te kołki, bo były zrobione z drzew wyciętych w Alzacji lub Lotaryngii...
no.. i mając taką śliczną instruktorkę, nawet może dałbym założyć sobie wrotki...
też miałem podobne skojarzenie: dizajnerski nocnik...
@zajafatu: kupowałem...
jakie słodkie śliweczki...
męża/chłopaka szuka przy wodopoju...
to niech nie wkłada tam wszystkiego, co jej wpadnie w ręce...
@SzewskaPasja: aż tak słabo trybisz, że musiałeś się zastanowić aby wymyślić tak słabą ripostę? no ale może to szczyt twoich możliwości, więc się nie przemęczaj już więcej...
@xvim: nie rozśmieszaj mnie. gówniak usłyszał od kolegów nowe słowo "zapładniać" i pewnie zaczepiał wszystkie kobiety, z babciami włącznie, bo pomyślał, że to świetny tekst i będzie miał po nim większy "szacun na dzielni". byłem świadkiem jak gdzieś w knajpie taka panienka, na oko 12-13 lat (dziecko jeszcze), zaczepiała jakiegoś 20-latka. pomijam, kto ją wpuścił do tego przybytku, ale gostek zgasił ją szybkim tekstem: "...Ok, przyjdź do mnie dzisiaj, tylko zabierz cycki...". młoda spaliła raka i zmyła się jak niepyszna...
@Fishka: błysnąłeś jak "kogut" na szambowozie...