rustika Aspirant sztabowy

Satynową? To przecież śliskie jest. Czy w WC nie było prysznica? Albo choćby ręcznika? Chyba już lepiej osrać ręcznik niż koszulkę dziewczyny.

@Slawek18: A tak zapytam: co Twoja odpowiedź ma wspólnego ze screenem i moją odpowiedzią? Bo mam wrażenie, że tylko to, że dotyczy ograniczeń wprowadzonych przez rząd. Mój komentarz dotyczy wyłącznie tego, że z autorki robi się głupią kozę, która nie wie, że drzewa w lesie są ścinania na drewno, podczas gdy ona wskazuje, że oburza ją tom ze robione jest to podczas zamknięcia lasów, w parku krajobrazowym i dotyczy starych drzew. Ocena rządowych ograniczeń oraz słuszności wycinania lasów nie jest przedmiotem mojej wypowiedzi, więc nie wiem co masz na myśli przez "czego nie rozumiesz". Chyba Ty nie rozumiesz co komentujesz.

@kawkaman: Prowokacja prowokacją, pedałek pedałkiem (jeżeli jest gejem to coś zmienia?), ale uwaga ma pewien sens. Służby medyczne to ten "dobry charakter" w walce z koronawirusem. Ale poparcie mają na odległość (składki, produkcja maseczek, insta, plakaty na balkonie), byle nie w tym samym bloku czy klatce. Jest w tym pewna analogia - może Żydów Polacy z własnej inicjatywy by nie zabijali, ale żeby kogoś sprowadzić do domu trzeba było ogromnej odwagi, większej niż mieszkanie w jednej klatce z lekarzem w czasie pandemii choroby, która większości ludzi nie zabija. Skoro ludzie boją się teraz mieszkać obok pielęgniarki i niszczą jej samochód to na jakiej podstawie sądzimy, że 70 lat temu ten sam polski naród chronił Żydów (tych "niewinnych" w walce z Niemcami)?

@Kwasnydeszcz: Chodzi ogólnie o personel medyczny. Młodzi lekarze (tak do 35 lat) też mieszkają w bloku. Poza tym jeżeli lekarz jest sam i nie ma żony/męża/dzieci/partnera to po co mu dom 100 metrów - też mieszka w bloku. Przypadki stygmatyzowania i niszczenia samochodów dotyczyły głownie pielęgniarek i innego personelu medycznego niż lekarze.

Nieśmieszne i wredne. Babka nie dziwi się temu, że drzewa są ścinane, a temu, że dzieje się to podczas zakazu wstępu do lasu, w parku krajobrazowym i dotyczy starych drzew.

Brzmi jak mikstura wiedźmy ("w świetle księżycowym i słonecznym" - a jak będzie pochmurno to wszystko na marne?) i jest równie skuteczna. W dodatku ohydna:/ Co ci ludzie mają w głowach...

To krakowska linia MUZEALNA, którą można przejechać się po zabytkowym centrum miasta zabytkowym tramwajem, który po sezonie odstawiają do muzeum...

1. Napisała, że Euthyrox jesr w dawce 25 i można go podzielić na pół. Nie pisała, że jest dostępny w dawce 12,5. 2. Nie napisała, że Letrox jest dostępny w dawce 12,5. Napisała, że nie ma co w dawce 25, a jest tylko 50 i przy dzieleniu na 4 części się kruszy (w domyśle- trudno równo podzielić dawkę dziecku). 3. Stany magazynowe on-line to inna sprawa niż realna dostępność. Remontowałam łazienkę, wszędzie na stronach sklepów dostępność różnych baterii, wanien, luster 24 godziny. A po złożeniu zamówienia 5 dni. Czyli tak naprawdę dopiero przy moim zamówieniu oni zamawiają dostawę. I to tyle, jeżeli chodzi o status "dostępny" ba stronach.

20 kg tak szybko to po pierwsze mało prawdopodobne, a jak już się uda to gwarantowany efekt jo-jo i plus 25 kg. Wygłodzony organizm jak tyllo dostanie w końcu jedzenie to wszystko odkłada w tkankę tłuszczową, aby być gotowym na kolejny okres głodu.

Do metra zdaje się gdzieś USA można zabrać psa który mieści się w torbie. Mieści się? Mieści. ;)

A ja się zgadzam z oburzonym człowiekiem, który chciał szablon. Szary papier kosztuje z 2 zł, złożyć go na kilka części i wysłać w kopercie - zwykła koperta A4 1 zł, przesyłka polecona rozmiar M 6,30 zł. Zatem cały realny koszt to 10 zł. Umówmy się, że odrysowanie szablonu to nie jest jakaś filozofia. Jeżeli chodzi o fatygę to gość, który został o to poproszony sam musi zdecydować czy mu się chce komuś pomóc/zrobić coś miłego - jeżeli nie, bo to głupie/roszczeniowe/nie chce mu się/nie ma czasu, to odmawia. A jak mu się chce to podaje cenę 10 zł i robi. A tutaj to gościu zrobił z siebie bohatera, który zażądał więcej pieniędzy niż rzeczywiście kosztują materiały i jeszcze świadczy tą usługę odpłatnie. Bądźmy czasami dla siebie ludźmi, nawet jeżeli okaże się, że po drugiej stronie jest madka.

2011 rok - https://m.liveleak.com/view?i=13d_1318607927

Myślę, że jedna czerwona ramka by wystarczyła!:)

Nie lubię tego owada! Właśnie toto i odbija się od ścian z okropnym odgłosem,brry

http://kwejk.pl/obrazek/2488769/babcia.html

Śmieszne zdjęcia 2008! Toż to już historia :) http://wiadomosci.wp.pl/gid,10703124,gpage,14,img,10703136,kat,1329,title,Smieszne-zdjecia-2008,galeria.html

Polecam najpierw kurs obsługi painta.

Niestety wcale to nie jest śmieszne. Dobrze, że ojciec nie znęca się fizycznie, bo tylko tego brakuje. Współczuje i mam nadzieję, że dziewczyna wyrośnie na porządną kobietę i nie znajdzie sobie takiego samego, a i mamie życzę, żeby się w końcu od pijaka uwolniła. Oby jak najmniej takich historii i takiego losu!

Ktoś wyszukiwał wszystkie spotted i wklejał tą samą historię? Czy jakaś plaga ciąż z toalet?

http://mistrzowie.org/666031/Balet-w-walecznych Opowieść nawet nieco śmieszna, ale niestety zmyślona i wszędzie wklejana w różnych wersjach.

To kiepska riposta, jeżeli jej efektem miałoby być udowodnienie, że uchodźcy to właśnie są terroryści - skoro Pan Gontarz uważa, że Lis to trąbka nie dziennikarz to potwierdza, że uchodźcy to trąbki nie terroryści.Chyba nie o to Panu Gontarzowi chodziło :P

Durne, ale mnie bawi, nie wiem czy to dobrze :)

@teabox: Autor książki oburzył się za ostatnie zdanie, to o wysłaniu na e-maila za free. Taka wymiana zwykle dotyczy pirackich kopii, przecież ciągle takie prośby pojawiają się na różnych forach.

@Antybristler: Odpada ZUS, bo tam nie ma żadnych gier i dostępu do Internetu (tylko wyższa kadra kierownicza i działy zaopatrzenia mają pełen dostęp, pozostali tylko intranet). Połączenie jest, ale służy wyłącznie do komunikacji służbowych aplikacji wartych 500 mln zł rocznie z serwerami. Poczta e-mail jest tylko wewnętrzna między jednostkami i przychodząca, nie ma wychodzącej poza domenę zus.pl. I ma ograniczenie do 2 MB na wiadomość :) ZUS to inny świat.

Taaak, jasne. I oboje użyli takiego zapisu: 5'rano (jednak dość dziwne) i tego: ( ͡º ͜ʖ͡º), tagi takie same, z wielkiej litery: Ona, Ci, Panna w obu tekstach bez uzasadnienia ortograficznego. Moim zdaniem to napisała jedna osoba.