Koti (dewanagari: कोटि koti) – sanskrycki liczebnik, określenie liczby 10 000 000. Jedno koti to sto lakhów. Występuje również w niektórych językach nowoindyjskich.
Ja miałem swego czasu problemy z łupieżem, nie pomagały żadne drogie specyfiki z apteki, a pomógł szampon przeciwłupieżowy z biedry za coś koło 5/6 zł. Mówie całkiem serio, także coś w tym jest..
@NierdzewnyNadprzewodnik: Człowiek powinien kochać innych ludzi? A znasz przykazanie miłości: "Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego"? Poza tym sądząc po Twoich wypocinach wiara=księża. Otóż nie, księża są tylko pośrednikami między nami a Bogiem, wiadomo, że są dobrzy i gorsi kapłani. Oczywiście tych drugich jest mały odsetek, ale to o nich najczęściej mówi się w mediach jako o wyzyskiwaczach pięniędzy i pedofilach. Nagonka na religię katolicką trwa, ale prawdziwie wierzący ludzie nie dadzą się zmanipulować.
ASZdziennik :D
@Mistress9: https://www.facebook.com/paulina.doma
Z serii "nagłówki nie do ogarnięcia" - lekarka stwierdziła własny zgon!
Bez tego komentarza skrin byłby troche lepszy, chociaż i tak bieda, takich dziennikarskich błędów było już milion
Pieknie sie patrzy jak ktos ciśnie TVN :v
Może wreszcie jakaś część ludzi się ogarnie z tą iphonomanią
Przy takich skrinach jak ten tęsknię za opcją słabe na głównej
Problemy studentów pierwszego roku ;)
@Karniak: Tomek sie pewnie poczuł jak w polskim urzędzie
Boże, jakie to śmieszne...
Sku*wysyństwo.
Koti (dewanagari: कोटि koti) – sanskrycki liczebnik, określenie liczby 10 000 000. Jedno koti to sto lakhów. Występuje również w niektórych językach nowoindyjskich.
Nie sądze, by śmierć 300 ludzi była dobrym pretekstem do żartów na mistrzach
@Pangia: potwierdzam
Ta parówka wygląda jak k*tas. Czy nie?
Przecież to słowackie dziadki na spacerze z wnukami, podpis z dupy #dlaczegoniemożnadaćminusa #miszczowieschodonapsy #cotogunworobinaguwnej
@marmolade253: Jeśli chłop kupuje buty w sklepie obuwniczym Sandra, to nie chce żyć dłużej na tej planecie.
Skoro sklep obuwniczy "Sandra", to być może z obuwiem dla pań, więc to jego mama kupowała buty a on tylko z nią był
Bez gumki, czyli po Bożemu ;)
Oho, czeka go gniew Boży...
Dokładnie. Polecam każdemu nagrać się i posłuchać. A komentarz... średnio mistrzowski.
Proste, że odporność na choroby. Jak człowiek zdrowy to sobie zawsze jakoś poradzi ;)
Ja miałem swego czasu problemy z łupieżem, nie pomagały żadne drogie specyfiki z apteki, a pomógł szampon przeciwłupieżowy z biedry za coś koło 5/6 zł. Mówie całkiem serio, także coś w tym jest..
@NierdzewnyNadprzewodnik: Człowiek powinien kochać innych ludzi? A znasz przykazanie miłości: "Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego"? Poza tym sądząc po Twoich wypocinach wiara=księża. Otóż nie, księża są tylko pośrednikami między nami a Bogiem, wiadomo, że są dobrzy i gorsi kapłani. Oczywiście tych drugich jest mały odsetek, ale to o nich najczęściej mówi się w mediach jako o wyzyskiwaczach pięniędzy i pedofilach. Nagonka na religię katolicką trwa, ale prawdziwie wierzący ludzie nie dadzą się zmanipulować.
Ciekawe czy wyszli