Zamieszcza skriny od: | 28 czerwca 2012 - 17:41 |
Ostatnio: | 16 kwietnia 2024 - 16:37 |
- Skrinów na głównej: 126 z 143
- Punktów za skriny: 16647
- Komentarzy: 150
- Punktów za komentarze: 276
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »
Zamieszcza skriny od: | 28 czerwca 2012 - 17:41 |
Ostatnio: | 16 kwietnia 2024 - 16:37 |
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
Jego tekst „nauka jest kwestią wiary” w zasadzie stawia go poza grupą ludzi rozumnych, ale -w tym konkretnym przypadku- ma rację.
@jkjflklf: to jest słuszne pytanie. Jak się bierze królewnę, to nie ma się co dziwić, że ma królewskie fochy.
@Kwasnydeszcz: I płacą jej kredyt (w domyśle: za mieszkanie)?
http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/55e6/55e6d72ae7ec50691662c69c78f6073b.jpeg
@WolverineX: No, nie - to rozgranicza bardzo starannie. Za kogo go uważasz? Po prostu - służbowe, to te które wydaje, prywatne - te które zostają. Proste.
Czyli kawałek piasku dookoła kałuży na Pustyni Błędowskiej
@gramin: jak widzę takie obrazki: https://www.energetyka24.com/polski-posel-wsparl-niemieckich-zielonych-w-antyatomowym-protescie?fbclid=IwAR1Z2qE235FJwrNlp8IDDXwl6kV5x8RgP6tUHTlRJpKI4LCli_D4r5EmuO8 i słyszę o tym, że nie skupiacie się na "jałowym ujadaniu", to jakoś odczuwam dysonans poznawczy ;)
Sami swoi w twojej dupie Zmiennicy w twojej dupie Ognisty podmuch w twojej dupie 9 i 1/2 tygodnia w twojej dupie
"Specjalista rejestracji medycznej", a ratmedzi to "inny zawód medyczny"...
@cassper: to o czym piszesz to tylko jeden z podwykonawców
E. Nie wydaje mi się. Raczej im się nie przelewa...
ŁKS jeździ pociągiem na stację kosmiczną Widzew myśli, że w głowie ma Musk ŁKS miał satelitę GPS, ale go zgubił Widzew ma przewodowy telefon satelitarny Pomysłów jest wiele ;)
Nie da się zabić czegoś, czego nie ma.
"To twój szczęśliwy dzień"
@ZONTAR: dokładnie. Ponieważ nie każda matka jest "madką" ("madkom"?) nabiera to pewnego specjalnego znaczenia, przez co wyraz ten może być uznany za osobny. Natomiast "na dworzu" absolutnie jest błędem (jako Krakusa chodzącego "na pole" boli mnie podwójnie :-D ). Co do "guwna" to nie spotkałem się z jego nowym znaczeniem, więc chętnie je poznam, bo ogólnie to jest błąd. SJP każe pisać przez "ó"
@pslodo: Otóż guano prawda. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/poradnia-PWN-o-piciu-z-gwinta;15155.html
Ktoś, kto rozważa takie możliwości, w ogóle nie powinien mieć dzieci!! Jak można uczyć dziecko walenia Jacka Danielsa z gwinta? :D :D
@eswu3: "Jak trafiłaś?" = "W jaki sposób trafiłaś na listę członków grupy?"
@gomezvader: W 1907 r., kiedy powstawał UPS, za 100 USD można było kupić ciut więcej niż hulajnogę. To była ok. miesięczna pensja robotnika (podpowiem, że kiedy 2 lata później Ford T zaczął być sprzedawany, to kosztował 850 USD)
@Marin230: Czy na tej grafice pokazałem Ci wystarczająco starannie gdzie leży problem? Kościół Katolicki - niezależnie od pracy jednostek - jako organizacja pobiera od RP ogromne pieniądze, wtrącając się w sprawy w których nie ma nic do powiedzenia. A tam gdzie wypowiedzieć się powinien - siedzi cicho jak mysz pod miotłą i pozwala na rozmaite wymysły. Jeżeli te pieniądze (a więc nasze podatki) wydawane są na KK, nie trafiają do naukowców, lekarzy, nauczycieli, strażaków, policjantów, wojska i tysięcy innych ludzi robiących pożyteczną robotę, dzięki której funkcjonujemy. Mam prawo ŻĄDAĆ od KK zysku dla Państwa z tych pieniędzy
http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/e885/e88575fa80a22902bffc3d7b384daec2.jpeg
@Marin230: tu nie chodzi o ślepe naśladowanie zachodu. Co mnie obchodzi, jak tam sobie żyją? Mnie to ani ziębi, ani parzy. Są u siebie. Chodzi o to, że u nas cały czas KK czuje się jak czwarta władza. Oczekuje, że zawsze będzie ostateczną wykładnią w każdej sprawie, chociaż jak zaczynasz gadać ze sporą częścią księży na temat wiary, to okazuje się, że mają kardynalne braki we własnej dziedzinie. Jednak cały czas czują się w prawie wypowiadać o in vitro, szczepieniach itd. Natomiast, kiedy proponujesz wyprawę na oddział hematologii żeby powiedzieli dziewczynie która zaczyna chemię z powodu białaczki, chłoniaka czy ziarnicy (i poddała się właśnie zabiegowi pobrania i zamrożenia komórek jajowych żeby mogła urodzić swoje dziecko) i powtórzyli jej, że in vitro to szatan , to słyszysz w odpowiedzi, że od tego są szpitalni kapelani.
@Gumball: W sumie, to jakby dać ten kran wysoko, to i kabinę prysznicową ;)
@Peppone: dokładnie. To mnie zastanawia - z czego ona się utrzymuje
Ministerstwo Kultury u Juliana ;)