@Mary_Izzard: przeciez napisalem ile zajmuje pranie. nie 0 tylko 5-10 minut. czytasz to co napisalem czy to co chcesz przeczytac?
jak ktos myje szyby co 2-3 tygodnie no to sorry, jesli do pozostalych spraw ma podobne podejscie to faktycznie moze zabraknac czasu na zycie. czasem trzeba wybrac: blysk w chacie albo spokoj w glowie. niektorzy faktycznie maja taki duposcisk zeby sie pokazac ze nie sa w stanie mentalnie sie przestawic.
nie masz miejsca na zmywarke? no coz, kwestia priorytetow. ja jak wybieralem ostatnie mieszkanie zmywarka byla "must have", bo zwyczajnie nie znosze zmywac.
chcialbym zobaczyc kobiete ktora siedzac w domu z dziecmi nie bierze hajsu od meza tylko zyje ze swoich oszczednosci. serio. jesli faktycznie tak jest to twoj maz ma niebywale szczescie, ale bardziej prawdopodobne jest to ze zwyczajnie pier*** farmazony.
owszem, wiekszosc kobiet po roku czy dwoch wraca na rynek pracy. tylko ze w czasie kiedy pracuja nie bawia przeciez dzieci, a po pracy domem zajmuja sie wspolnie. przynajmniej tak jest u moich znajomych - albo zona ogarnia dom a maz kase, albo pracuja oboje i oboje po pracy poswiecaja czas na obowiazki domowe. no chyba ze wzielas sobie ksiecia. ksiaze niestety potrzebuje sluzby...
@Mary_Izzard: od zmywania obecnie sa zmywarki - wystarczy na biezaco wstawiac do zmywarki zamiast do zlewu, praca ta sama. potem trzeba wyjac ze zmywarki (max 5 min). od prania sa pralki: wkladasz, sypiesz proszek, lejesz plyn, odpalasz (okolo 1.5 min). za 30-120 min wyciagasz, wyjmujesz suszarke, rozwieszasz strzepujac kazda rzecz (5 min). od odkurzania sa roboty: nastawiasz harmonogram, musisz pamietac zeby raz na jakis czas pojemnik oproznic.
z czasochlonnych rzeczy pozostalo prasowanie, z ktorego zrezygnowalem - jak sie T-shirty posklada ciasno to jest akceptowalnie, zmywanie podlog (1x tydzien), mycie okien (2x w roku) i zakupy, niby mozna online ale jakos nie moge sie do spozywki przekonac (1-2x na 2 tygodnie. tak, pieczywo tez kupuje na zapas i mroze). ja mam jeszcze woskowanie podlog 2x w roku, ale to sam sobie wzielem extra robote.
przy gowniaku wiadomo, jest wiecej pracy, pilnowania, wychowywania itp, ale mezczyzna tez nie ma lepiej - musi zarobic na 3 osoby a nie na jedna.
@szypty: pokretne te twoje tlumaczenia... ok, to inaczej: majac do wyboru bycie adoptowanym do super rodziny homo lub super rodziniy hetero ktora bys wybral?
Łódź, nazwa zobowiazuje
pewnie ze warto, spokoj na reszte dnia :)
@Frogy0: jakby sie szykowala 2h to nieodzywalaby sie potem 8 dni
@BorekLR: moze laska ma wiecej hajsow od niego i liczy na pol-na-pol po rozwodzie? :)
nalezy podkreslic ze nie sprzyja od momentu opublikowania badania, wczesniej jaja byly niezdrowe.
@Bravo512: te wszystkie choroby jakich sie nabawiles to od stresu powodowanego wyrzutami sumienia a nie od samych jaj
wlasnie dlatego te okna sa takie male, zeby nie podrzucac doroslych gowniakow
kiedy caly wszechswiat stoi przed toba otworem...
@Mary_Izzard: przeciez napisalem ile zajmuje pranie. nie 0 tylko 5-10 minut. czytasz to co napisalem czy to co chcesz przeczytac? jak ktos myje szyby co 2-3 tygodnie no to sorry, jesli do pozostalych spraw ma podobne podejscie to faktycznie moze zabraknac czasu na zycie. czasem trzeba wybrac: blysk w chacie albo spokoj w glowie. niektorzy faktycznie maja taki duposcisk zeby sie pokazac ze nie sa w stanie mentalnie sie przestawic. nie masz miejsca na zmywarke? no coz, kwestia priorytetow. ja jak wybieralem ostatnie mieszkanie zmywarka byla "must have", bo zwyczajnie nie znosze zmywac. chcialbym zobaczyc kobiete ktora siedzac w domu z dziecmi nie bierze hajsu od meza tylko zyje ze swoich oszczednosci. serio. jesli faktycznie tak jest to twoj maz ma niebywale szczescie, ale bardziej prawdopodobne jest to ze zwyczajnie pier*** farmazony. owszem, wiekszosc kobiet po roku czy dwoch wraca na rynek pracy. tylko ze w czasie kiedy pracuja nie bawia przeciez dzieci, a po pracy domem zajmuja sie wspolnie. przynajmniej tak jest u moich znajomych - albo zona ogarnia dom a maz kase, albo pracuja oboje i oboje po pracy poswiecaja czas na obowiazki domowe. no chyba ze wzielas sobie ksiecia. ksiaze niestety potrzebuje sluzby...
ten opis doskonale pasuje do seksu (wraz z gra wstepna :))
@Mary_Izzard: od zmywania obecnie sa zmywarki - wystarczy na biezaco wstawiac do zmywarki zamiast do zlewu, praca ta sama. potem trzeba wyjac ze zmywarki (max 5 min). od prania sa pralki: wkladasz, sypiesz proszek, lejesz plyn, odpalasz (okolo 1.5 min). za 30-120 min wyciagasz, wyjmujesz suszarke, rozwieszasz strzepujac kazda rzecz (5 min). od odkurzania sa roboty: nastawiasz harmonogram, musisz pamietac zeby raz na jakis czas pojemnik oproznic. z czasochlonnych rzeczy pozostalo prasowanie, z ktorego zrezygnowalem - jak sie T-shirty posklada ciasno to jest akceptowalnie, zmywanie podlog (1x tydzien), mycie okien (2x w roku) i zakupy, niby mozna online ale jakos nie moge sie do spozywki przekonac (1-2x na 2 tygodnie. tak, pieczywo tez kupuje na zapas i mroze). ja mam jeszcze woskowanie podlog 2x w roku, ale to sam sobie wzielem extra robote. przy gowniaku wiadomo, jest wiecej pracy, pilnowania, wychowywania itp, ale mezczyzna tez nie ma lepiej - musi zarobic na 3 osoby a nie na jedna.
widocznie te byly winne, niewinnych by nie lamal
zginie cala listwa - jak krasc, to miliony
ale upal. mlody, przynies mi piwo z lodowki. sobie tez mozesz wziac.
kibel to nie motor, to kibel
to jest moja opinia i ja ją podzielam.
@szypty: pokretne te twoje tlumaczenia... ok, to inaczej: majac do wyboru bycie adoptowanym do super rodziny homo lub super rodziniy hetero ktora bys wybral?
glasgow - szklo poszlo
Juz za cztery lata, Juz za cztery lata, Polska bedzie mistrzem swiata!
tak, -0
kiedys zanieslismy kumpla z wykladu do knajpy, potem sie okazalo, ze wykladowca puscil liste obecnosci.
@polliter: Sasza, dawaj na mistrzow. Trzeba posprzatac.
a tak serio jakie jest rozwiazanie? mokasynski wojownik?
kiedy starzy chcieli zebys zostala slawnym muzykiem, ale ty wolisz jp50% (50 bo jednak cykasz sie ze bedziesz miec szlaban na insta)
chcieli miec lewackie porzadki to maja