dranjam Aspirant sztabowy

@Ashardon: My to wiemy, Minister Edukacji tego nie wie, jemu powiedz :).

@zpiesciamudotwarzy: Czy jest jakaś teoria spiskowa, w którą nie wierzysz?

@yahoo111: Ile drzew trzeba, żeby zniszczyć konstrukcję? Kto przeprowadził takie eksperymenty? Czy mamy gdzieś wyniki badań? Nie. Oczywiście, niewielkie uszkodzenie samego poszycia nie musi prowadzić do zniszczenia konstrukcji, ale nie jesteśmy w stanie stwierdzić, że nie może.

Kojarzenie Polaków w pary w zależności od preferencji seksualnych wyglądałoby mniej więcej tak: - ci, którzy nie mają czasu, bo zapi...ją na 500+ = wzrost dzietności = 0, - ci, którzy już są ru....ni przez ZUS i US = wzrost dzietności = 0, - ci, którym się nie chce = wzrost dzietności = 0, - ci, którzy mówią "możemy, ale Ty jesteś na górze" = wzrost dzietności = 0. Niech to sobie Mateusz jeszcze raz przemyśli.

@cassper: Nie można z całą pewnością stwierdzić, czy by się nie ośmieszał po polsku...

Nasze rodaki kozaki zapominajo, że jak będzie III WŚ to Polska będzie terenem działań, a nie uczestnikiem walk.

@REALista100: Z jednej strony się z Tobą zgadzam, ale zobacz kto jest po drugiej stronie i występuje przeciwko koncernom zaangażowanym w OZE. Samochody elektryczne istnieją od ponad 130 lat, a jednak świat uzależniony jest od ropy naftowej, dlatego, że to przemysł z ogromnymi pieniędzmi, który w odpowiednim czasie zadbał o to, żeby to benzyna była kluczowym źródłem energii dla aut. Mamy również węgiel, dla którego kiedyś nie było za bardzo alternatyw, ale teraz są. Cały klops polega na tym, że Polska nie musi mieć własnych farm wiatrowych (rzeczywiście jest bardzo niewiele miejsc, gdzie można je stawiać), słonecznych, natomiast dzięki współczesnym technologiom możemy inwestować w instalacje zagraniczne i czerpać z tego odpowiednie zyski/zasoby dla siebie. Temat nie jest ani prosty, ani łatwy do rozwiązania, ale korzystając z infrastruktury przeszłości zostajemy w zależności od dostawców ropy/węgla/gazu, a konkretnie Rosji, która w najbardziej optymistycznych scenariuszach nie jest naszym dobrodusznym sojusznikiem. Jeśli chodzi o Gretę, naprawdę nie rozumiem hejtu na nią, nawet jeśli jest podstawiona. Taylor Swift też jest podstawiona przez koncerny muzyczne, wszyscy praktycznie celebryci są podstawieni, jednak jest to powszechnie akceptowalne, i Gretę również zaakceptowalibyśmy z miłością i poklaskiem, gdyby śpiewała melodyjne piosenki o ochronie przyrody, nie akceptujemy jej natomiast, bo po prostu coś mówi. I nie zastanawimy się nawet, czy jest to coś ważnego, i czy jej przeciwnikom internetowym nie płaci miliarder stojący za BP.

@yahoo111: Grubość poszycia skrzydła wynosi 1 mm, więc samolot tak naprawdę jest niemalże "z papieru", wystarczy najmniejsze naruszenie integralności tego poszycia, żeby działające na skrzydło siły oderwały je od konstrukcji. Samolot nie jest budowany z myślą o uderzaniu w przeszkody, ani o lataniu wśród drzew, nawet tak "miękkich" jak brzoza. Zwracam jednocześnie uwagę na fakt, iż ptactwo jest realnym zagrożeniem dla statków powietrznych (birdstrike), a ptak jest bardziej miękki, niż brzoza.

@yahoo111: Nie pozostał. Ciężko też de facto mówić o lasku, zieleń została ścięta zgodnie z wypracowanym w trakcie badania zdarzenia modelem. Jest gdzieś w internetach strona z wynikami badań, które zostały usunięte ze stron rządowych, można zobaczyć materiały i zdjęcia i przekonać się samemu. A zadawanie pytań - jak najbardziej tak :).

@jedyny360: Ja z nim od lat wojuje i jestem dokładnie tam, gdzie zacząłem, niemniej jednak doceniam Twój zapał :).

@Kajothegreat: Tylko biografia ojca narodu jakoś nie może znaleźć uznania wśród literatów ;/.

Piękna ta nasza Polska, kraj w którym milion Ukraińców znalazło zatrudnienie bez znajomości, języka i dyplomów, a milion Polaków leży i narzeka, bo nie ma pracy dla ludzi z ich wykształceniem.

@roman02: Tak.

Zgodnie z logiką homeopatów kropla Domestosa wpuszczona do Wisły w Krakowie rozwiązałaby problem warszawskich ścieków.

Uciekł, sam się zapłodnił i złożył jaja.

@ChiKenn: Mieliśmy to z Samoobroną, LPRem, Palikotem i Kukizem, to nie dla mnie, ale chcesz to próbuj :).

@eswu3: Ekonomicznie się zgadzam, niestety prowadzący galerie z mniejszych miastach nie podążają za trendami technologicznymi i mało kto ogarnia Patronite/Fiverr, cokolwiek takiego, więc biedują. Tu nie chodzi o to, że ludzie nie chcą płacić za kulturę. Nasze czasy narzucają pewne rzeczy, trzeba się pokazać, mieć dobry telefon, samochód, dom, jechać na wczasy do Egiptu, to są rzeczy, które sąsiad widzi i zazdrości, i to jest w życiu "ważne". W końcu zwrócimy się z powrotem w stronę kultury, ale do tej pory lokalni artyści będą raczej biedować.

@JanWilkgang: Gdzie jest wrak? :)

3/4 podkarpacia drapie się po głowie, bo nie wiedzieli, że istnieją inne partie, niż PiS.

Gdzie ten mistrz?

@tomi323ef: Czyżby ludzie brali stare memy, przerabiali je trochę i wrzucali do sieci jako swoje dla internetowych lajków? Niemożliwe, kto byłby tak podły, żeby zrobić coś takiego?

Chłopak się przynajmniej czegoś nauczy.

@banan113: Cała elita naszego kraju od zawsze głosuje wyłącznie na Korwina, dlatego jest problem z tym progiem :/.

@Dawid_M: To jest absolutnie błędne podejście, kultura jest ważna, a jeśli będziemy sprowadzać ludzkość do "nudnych, ale pożytecznych zawodów", o wiele lepszymi ludźmi od nas będą roboty. Problem finansowania kultury to inna sprawa. Kim byśmy byli, jako naród, gdyby nie Mazurek Dąbrowskiego? Bogurodzica? Jak wyglądałyby polskie starówki, gdyby nie gotyk, barok, renesans, secesja? Brak inwestycji w kulturę - w film, widać gołym okiem, kiedy rządzi kasa powstają produkcje pokroju "Listy do M." -laski pójdą i "Pan Tadeusz" - szkoły pójdą. Przez takie myślenie stajemy się krajem ludzi bez wyobraźni i gustu, mieszkających w podłych kwadratach na które ciężko patrzeć, otaczamy się kiczem i blichtrem. Nie lubię i nie rozumiem większości sztuki współczesnej, ale marginalizowanie artystów to śmierć piękna i tożsamości narodowej.

Konfederacja pominięta, bo nie da się zrobić wykresu kołowego z trzema opcjami z których żadna nie przekracza 5%.