brudek Posterunkowy

Powinien leżeć na lewym boku żeby sobie nie zatykać żyły głównej dolnej

Chyba zarząd spółdzielni nie wie, że ten wyraz odmienia się przez przypadki. W tym konkretnym zdaniu powinno być w dopełniaczu.

No właśnie widać, że kolega nigdy nie nadepnął na klocka lego. Nie byłem ofiarą zamachu bombowego, ale myślę, że ból jest podobny

No właśnie widać, że kolega nigdy nie nadepnął na klocka lego. Nie byłem ofiarą zamachu bombowego, ale myślę, że ból jest podobny

Aha i dostaje wyższe odprawy od tego po prawej:/

Ten Hammond po lewej ma krzyżyk na szyi.

Wersja dla pana młodego http://i62.tinypic.com/20r9zt3.jpg

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 września 2014 o 19:31

like'ować? widzę, że przeoczyłem kilka poziomów facebooka

Mogłyby być ciut ciaśniejsze

A ich brwi utworzyłyby kółka. Kolejna swoista układanka

Skąd wzieliście tego eksperta? Przecież tu jak byk są 2 pistolety. Może kiedyś zostanę ministrem obrony narodowej, albo chociaż MSWiA

Patrząc na Wasze "podpowiedzi" odnoszę wrażenie, że wszelkimi dostępnymi sposobami chcecie dostać wakat w urzędzie skarbowym

Dobre. Teraz przystanki autobusowe i tramwajowe będą miały nazwę Biedronka (d. Kino Femina)

Znasz ten ból? Pewnie też jesteś boyem hotelowym

No wypas. Na trawniku można by skakać z gówna na gówno

Podobno wyciekło też zdjęcie bonusa bgc, na którym wygląda jakby myślał

Policjant: 120 km/ h po Poznaniu?! Kierowca: O ku...a to już Poznań?

Cieszy nas Twoja zmiana, Bogdanie

Zainteresowanie kobiety można też poznać, gdy bawi się zalotnie swoimi włosami. Praktycznie masz 100% pewności jeśli są to włosy łonowe

@xxDamian: cały pic polega na tym, że parówki są w takiej formie jaką znamy gdzieś od 1990 roku. Wcześniej były ewentualnie frankfurterki, więc nie może być mowy o parówkach po staropolsku. Taki żart, który jak zwykle mi się nie udał

Pierwszy raz bym się nie zgodził z Makłowiczem. Moim zdaniem są to "Parówki po Staropolsku"

Stary przy jakiej żonie da się oszczędzić na prostytutkę? Mit łatwy do obalenia

Zdań budowania widać u samego Mistrza uczyć się jej przyszło

Brunetka w rzeczywistości jest napewno blondynką. Inaczej ta po lewej nie usłyszałaby co chłopiec szepcze tamtej na ucho

Ja bym jednak na te marsjanki uważał- są z kosmoszpiegiem