Akurat liczbą urodzin bym się nie przejmował. Im więcej ludzi, tym większa konkurencja o ograniczone zasoby.
Co do zadłużenia - nominalnie tak, ale dzisiaj dolar jest "ciut" mniej wart, niż 50 lat temu. Przypomnę, że do 1971 roku obowiązywał parytet 35 USD za uncję złota. Dzisiaj AU jest po 1735 USD, czyli dolar jest wart prawie 50x mniej, niż na początku epoki Gierka.
Kawał wuja, i to niby profesor. Nie rozumie, że jak jego turbośmigłowy samolot przewozi jego jaśniepańską du*ę, to spala na 1 osobokilometr więcej paliwa, niż taki A320 wiozący dwieście ludzi na wakacje.
@panisko: chyba nie zrozumiałeś. Celowo zostawiłem niedopowiedzenie, gdyż, tak, jak napisał lucky8666, pewnie nie było by żadnej afery. Co wskazuje na podwójne standardy - Mirka spławić w ten sposób jest OK, ale Karynę - nu nu nu!
Nawet absolwenci polibudy nie potrafią tyle wypić.
No co za kołki, własnej mitologii nie znano. Kiedy stworzono świat, słońce itd., a kiedy wymyślono mszę, a?
Po ślubie uznała, że nie musi się starać.
- Panie, złaź pan ze mnie, bo ten pode mną mówi, że ten spod niego wysiada.
Te użądlenia to taki sprytny doping :)
Dziewica z prawej.
Pewnie do tej pory czeka na te "ogurki".
Szlaban na gry samochodowe?
Cytat z jednej z piosenek Kukiza: ''Coście skurvvysyny uczynili z tą krainą!"
I turbinką Kowalskiego.
Wygląda jak BETAB-500. Zabójczy widok.
A faceci zrozumieli, że z ohajtania się nic nie mają.
A nie lepiej w cyrkach?
Ciekawe, czy próbowała schudnąć.
...i zatankowany samochód, żeby tam dojechać oraz pełną lodówkę.
Akurat liczbą urodzin bym się nie przejmował. Im więcej ludzi, tym większa konkurencja o ograniczone zasoby. Co do zadłużenia - nominalnie tak, ale dzisiaj dolar jest "ciut" mniej wart, niż 50 lat temu. Przypomnę, że do 1971 roku obowiązywał parytet 35 USD za uncję złota. Dzisiaj AU jest po 1735 USD, czyli dolar jest wart prawie 50x mniej, niż na początku epoki Gierka.
Kawał wuja, i to niby profesor. Nie rozumie, że jak jego turbośmigłowy samolot przewozi jego jaśniepańską du*ę, to spala na 1 osobokilometr więcej paliwa, niż taki A320 wiozący dwieście ludzi na wakacje.
@panisko: chyba nie zrozumiałeś. Celowo zostawiłem niedopowiedzenie, gdyż, tak, jak napisał lucky8666, pewnie nie było by żadnej afery. Co wskazuje na podwójne standardy - Mirka spławić w ten sposób jest OK, ale Karynę - nu nu nu!
W Szczecinie se pogrzeb.
Jak zaczną życie seksualne, to dopiero będzie jazda.
Przecież napisał, że rezygnuje z kawy.
A potem zdziwko, że pracodawcy nie chcą zatrudniać kobiet w wieku rozrodczym, a jeżeli już, to facetom płacą więcej.
A teraz wyobraźmy sobie, jak jakiś puszysty Mirek startuje do najładniejszej dziewczyny na roku i zostaje analogicznie potraktowany...
Zakaz deprawacji dzieci i młodzieży? Co on, we własne gniazdo sra?
I tak lepiej wygląda, niż myśli.