Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2012 - 15:55 |
Ostatnio: | 10 maja 2024 - 10:02 |
- Skrinów na głównej: 5 z 14
- Punktów za skriny: 1265
- Komentarzy: 160
- Punktów za komentarze: 212
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »
Zamieszcza skriny od: | 25 kwietnia 2012 - 15:55 |
Ostatnio: | 10 maja 2024 - 10:02 |
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
Baba tłumaczyła innym babom co to jest spalony, a adamski234 (napewno facet) się dziwi, że nie rozumie.
Kanadyjczycy byli natomiast w 1842 roku na tyle mili, że zmienili ten kawałek granicy, by fort leżał jednak po stronie stanów.
Nie drugą, ale trzecią!
@go1: Komentarz o pierogach najbardziej męskim komentarzem w historii internetu. Aż mnie chęć naszła.
Nie dziecko. Dopóki nie ma koguta w trzodzie, to jajka nie są dziećmi kur. To są ich miesiączki.
Jakby mój stary tak "przystroił" swoje auto, to też bym jeździł za nim, zamiast z nim.
Jeśli chodzisz w szpilkach po domu, a masz podłogę drewnianą, lub z kiepskich paneli, to życzę powodzenia. ;)
Telefonem, który ma aparat, to każdy głupi potrafi zdjęcie zrobić.
@Sethite: Nie zazdroszczę Twojej dziewczynie.
@cczeslaww: Jeśli idzie o libacje, to nie jest kwestia gdzie. Kwestią jest, kiedy?
Skojarzyłem ze smoczymi kulami, nim przeczytałem opis.
@psp87: Ty masz PC do kwadratu, a tu chodziło o PC 2. ;)
@jedyny360: Chyba, że zarabia w czeskich koronach. ;)
Czo to robiło przez prawie dwa lata w poczekalni? Nabierało mocy prawnej? Jakiś okres "karencji", po którym skrin ląduje na głównej?
@bartosz325: Za mało pieprzu. ;)
Teraz, z kulturą i obyciem jest jak z doświadczeniem, gdy się szuka pracy. Każdy oczekuje, nikt nie chce dać.
Za pomocą 40% można ten koszmar spokojnie przeżyć.
Są takie zakłady pracy, że żona w porównaniu z nimi to przysłowiowa "bułka z masłem".
Jeśli "na moim talerzu jest miejsce tylko na narkotyki i mięso", to ja czekam na Bogusia Herkę i Marysię… po prostu Marysię. :)
Po co? Bo wyraża więcej, niż tysiąc słów.
Może zniknęli, bo są… aspołeczni?
Czy tylko mnie interesuje, jakim cudem doszło do tej "wymiany"? Koleś ukradł telefon, a dowód tak po prostu mu… wypadł?
@Matell: Może się bali, jak Tusk był w kraju i specjalnie czekali tyle czasu, żeby nie było przypału? :)
Koleś tak popiernicza, że wszystkie listewki doklejone z przodu i na bokach zsunęły się na tył.
"Łóżko wodne" nabiera nowego znaczenia.