NN007 ♂ Skrinspektor

Zacząłem to oglądać... Miałem nadzieję, na merytoryczną dyskusję, ale srogo się przeliczyłem. Już sama forma zadawania pytań promowała obecną władzę i krytykowała poprzednią. Zarówno Morawiecki, jak i Tusk, zamiast odpowiadać na pytania, prali brudy konkurentów. Spodziewałem się czegoś innego, ale, z drugiej strony, to była debata w TVP, finansowanym przez PiS i na warunkach PiS. Nie wiem, dlaczego się łudziłem. Dbając o własne zdrowie psychiczne wyłączyłem ten cyrk.

@cerealkiller992: I Szwedzi, koniecznie od Szwedów trzeba za potop coś wyciągnąć...

@Klugheit: Dodam, że miłościwy Jarosław zasłonił się bardzo pilną wizytą w mieście, które ma 6 tys. mieszkańców. Miło z jego strony... Małe miasto jest ważniejsze niż ogół wyborców z całego, niemal 40 milionowego kraju... Oby wyborcy się mu odwdzięczyli za takie traktowanie.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 6 października 2023 o 22:42

@Klugheit: (może jednak Dummheit?) może niektórym otworzy oczy? Innym może rozwiać wątpliwości, może przeważy szalę wahających się? Nie wiem, może i odbyłaby się wcześniej, gdyby nie unikanie jej jak ognia przez miłościwie nam panującego Jarosława?

Renesans i "Gwiaździstą noc" Van Ghoga, na której wzorowany jest ten obraz dzieli jakieś kilkaset lat.

@zpiesciamudotwarzy: z czystej ciekawości - na kogo głosuje Polak, który nie jest debilem?

@zerco: Być może, że jako zakładnik będzie miał lepiej niż u starej baby... Może nawet syndrom sztokholmski mu się rozwinie.

@Klugheit: Hipokryzja. W tym apelu dziwna jest hipokryzja. Z każdej ambony słyszysz, że ideologia LGBT jest zagrożeniem dla chrześcijańskich wartości, że homoseksualizm to grzech, że seks pozamałżeński to grzech. Tymczasem księża w Dąbrowie Górniczej urządzają sobie homoseksualną orgię, a biskup kreuje ich na poszkodowanych tej sytuacji. To jest dziwne.

A w ogłoszeniach o pracę nie podaje się widełek wynagrodzenia... Kultura dodawania ogłoszeń to jakaś parodia. Wracając do lokalizacji nieruchomości widziałem ogłoszenie sprzedaży mieszkania 55m2 poniżej 200 tys. w mieście powiatowym 100 tys. mieszkańców (regularna cena ponad 300 tys.). Problem taki, że rzeczywista lokalizacja to miasto oddalone o 40 km, 4 tys. mieszkańców (sic!), gdzie taka cena nie robi szału, bo każdy i tak chce stamtąd uciec.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 września 2023 o 22:31

@Ashardon: Prędkości nawet nie komentowałem, bo to wiadomo, że debil. Też są rzeczy, za które odbierałbym prawko dożywotnio. Między innymi taka prędkość w mieście, albo wyprzedzanie samochodu ustępującego pierwszeństwa pieszym na pasach.

Co trzeba mieć w głowie, żeby nakleić taką naklejkę na beżowe Mondeo w kombi? W zasadzie, to co trzeba mieć w głowie, żeby nakleić taką na cokolwiek?

@huba13: Częściowo się zgadzam, ale jednak nie do końca. Akurat mam porównanie pomiędzy iOS i Android. Nawet słaby iPhone (SE pierwszej generacji), którego kupiłem jako używkę za 200 zł ;) po aktualizacji do najnowszej wersji systemu działał płynie i bez problemów. To wynika z braku problemów optymalizacyjnych, o którym wspomniał @Rodzio . System ma swoje ograniczenia, ze względu na hermetyczność, ale nie zgodzę się z tym, że iPhony trzeba wymieniać co dwa lata, bo system nie ogarnia. Pod tym względem mam akurat gorsze doświadczenia z Androidem. Chociaż słyszałem o afera, że Apple spowalniało starsze telefony softem. Byś może problem ominął SE, którego używałem. Ciekawostka - właściciel oraz dyrektor działu rozwoju produktu firmy, w której pracuję (ludzie nie narzekający na brak pieniędzy) do dziś używają iPhone SE pierwszej generacji ;) W stosunku do Apple mam jeden podstawowy zarzut - z firmy, która kiedyś wyznaczała trendy (vide pierwsze dwa iPhone) i wtedy ta wysoka cena była usprawiedliwiona, stała się firmą, która technologicznie odstaje od konkurencji z Androidem na pokładzie, ale wywindowane ceny wciąż pozostały.

Tylko, że tutaj nie chodzi o to co jest puszczane z tych głośników. Chodzi o sam fakt, że puszczane jest cokolwiek. Jadąc na plażę mam ochotę posłuchać szumu fal, zrelaksować się. Niepotrzebny mi do tego podkład muzyczny. Nieważne, czy to disco polo, którym gardzę, polski rap, którym gardzę jeszcze mocniej, czy rock, który lubię. Słuchaj czego chcesz, ale przez słuchawki. Bardzo mi się podoba pomysł portugalski, z wysokimi mandatami za puszczanie muzyki na plaży. W Polsce wprowadziłbym to samo. Podobnie za te ogradzanie terenu parawanami. Tylko kto by to egzekwował?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 września 2023 o 16:23

@mnalicka: Sugerujesz, że to Ściema? Sprawdziłem. Oryginalny link: https://phillymostwanted.org/default.aspx?menuitemid=59 Raport policja stanowej Filadelfii: https://www.phillypolice.com/assets/crime-maps-stats/2016-Homicide-Report.pdf Ciekawy wykres odnośnie sprawców: http://mistrzowie.org//uimages/services/mistrzowie/i18n/pl_PL/comments/71ac/71ac88f3ffa11f2604365a519a4a8de0.jpeg

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 17 września 2023 o 13:43

@mnalicka: Kocham argument typu: "Krytykujesz, to pewnie cię nie stać". Jakie to jest płytkie, masakra. W każdej branży znajdzie się jakiś fanboy, który rzuca na prawo i lewo: "Firma X jest najlepsza !!!111oneoneone, jeśli masz inne zdanie to pewnie cię nie stać na ich wspaniałe wyroby". Jeszcze śmieszniejsze, gdy ten fanboy kupił dany produkt na 60 rat :) Nie żebym miał coś przeciwko kupowaniu na raty, ale trochę to ośmiesza argument "nie stać cię".

Myślę, że przeciętnemu Japończykowi nawet nie przeszłoby przez myśl, że można zrobić coś takiego.

@Klugheit: Jedni i drudzy siebie warci. Poza tym w tym wpisie nie jest określone z kim sympatyzuje autor komentarza. @REALista100: Ludzie mają krótką pamięć, to jedno. Drugie to, że te zdarzenia oddziela jednak spory okres. 70 baniek Sasina, jest dość świeże. W czasie afery z OFE, duża cześć komentujących obecne wydarzenia nie przejmowała się emeryturą, ani nawet pracą zawodową.

Tylko, że tlen nie jest palny... Wiedza z zakresu chemii z podstawówki. Podtrzymujący spalanie, to zupełnie co innego niż palny.

Za coś takiego to powinien być zwrot alimentów dla płacących, w dwukrotnej wysokości, wraz z odsetkami. Jak można być aż takim pasożytem? Pewnie jeszcze się okaże, że żaden z płacących nie jest ojcem...

@panisko: Tu nie chodzi o to, czy go stać, czy nie. Nie zazdroszczę mu, anie nikomu innemu, komu wiedzie się lepiej niż mi. Chodzi o pewną hipokryzję, bo jak Tusk wyszedł w butach za 3 tys. to była gównoburza w TVPiS, że ktoś kto ma takie buty nie może rozumieć potrzeb społeczeństwa. Tymczasem, jak widać, premierowi okulary za 2,5 tys. już w tym nie przeszkadzają. Tylko tyle. I nie mam zamiaru tutaj bronić ani Tuska, ani Morawieckiego - obaj mają swoje za uszami.

Jakieś skromne kilkaset milionów, finansowane z podatków tych, którzy nie są do tych darmowych leków uprawnieni. Nie ma co drążyć tematu.

Po pierwsze - jak można funkcjonować w takim syfie? Nie mówię, że każdy ma mieć wylizaną podłogę i błyszczące blaty bez odrobiny kurzu, ale widywałem publiczne toalety w lepszym stanie niż ta... kuchnia? Po drugie - jak można wychowywać w tym syfie dzieci? Chyba, że to ekstremalny sposób na budowanie ich odporności. Po trzecie - co trzeba mieć w głowie, żeby zrobić takie zdjęcie i uznać, że nadaje się do publikacji w internecie?

"Nie stać cię na helikopter? Bardzo mi przykro - musisz jeść robaki, pić z papierowych słomek, chodzić w jednych ciuchach i jeździć autobusem. Twoje poświęcenie jest kluczowe, żebym mogła oblecieć Hawaje śmigłowcem. Mam nadzieję, że to rozumiesz. Wszystko dla dobra planety." Z jednej strony człowiek ma świadomość, że dobrze by było zadbać o klimat i środowisko, stara się nawet za bardzo nie dokładać swojej cegiełki do ich degradacji. Z drugiej, patrząc na tę hipokryzję, ma się ochotę, żeby to wszystko padło jak najszybciej.

Śmieszki z ortografii i gramatyki w memie to jedno, ale zaoranie polskiej nauki to drugie... Sam fakt przyznawania punktów za publikacje jeszcze nie jest najgorszy. Ewaluacja uczelni na podstawie tych punktów już tak, ponieważ kreuje trend publikowania na ilość, a nie na jakość. Pięć artykułów za 20 punktów daje tyle samo co jeden za 100, więc po co się starać. Lepiej klepnąć pięć słabych niż jeden dobry. Druga sprawa - czasopismo polskojęzyczne w dziedzinie innej niż polonistyka i pokrewne nie powinno być punktowane za więcej niż 5 punktów, ponieważ jego wpływ na rozpowszechnienie nauki jest marginalny. Tymczasem na liście są czasopisma publikujące tylko po polsku za 100, a nawet 200 punktów. Po trzecie - może i zeszyty teologiczne za 200 punktów są wybitnym dziennikiem w dziedzinie teologii i zasługują na 200 punktów, ale dlaczego mają dawać też 200 z psychologii, skoro są lepsze czasopisma? Takie kwiatki też się zdarzają - polecam film Naukowego Bełkotu na ten temat.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 września 2023 o 21:23

@większość powyżej - pewnie autor nie miał na myśli stricte dostępu do jedzenia, bo ten rzeczywiście jest niemal nieograniczony (przynajmniej w naszym rejonie), tylko inne zasoby. Jak, na przykład, przestrzeń do życia. Dlaczego para mieszkająca w 14 metrowej kawalerce decyduje się na piątkę dzieci? I jeszcze roszczenia do samorządów, że powinni dostać mieszkanie, bo te jest za małe. Nie masz warunków, to się nie rozmnażaj. Proste.