Kurła, zawsze myślałem, że wygodny transport to kwestia dobrych dróg, sprawnych samochodów, dobrej organizacji ruchu itp. Okazuje się, że to 3000 cebulaków złożonych w ofierze Molochowi.
Dołożymy może z 2137, żeby mniej korków było.
- Marcinie, a co powiedzieli konfiarze?
- Nie wiem, ale na pewno nie coś tak debilnego, jak mówią na tym nagraniu. Bo oni są mądrzy, a to nagranie to lewacki spisek.
I to jest właśnie potęga internetu:
Jest sobie jakiś wioskowy idiota nie wiadomo gdzie. Ubiera się w białą sukienkę, śmieszną czapkę i pedalską kamizelkę. Na cotygodniowym gminnym zlocie Dwucyfrowej Inteligencji Katolickiej opowiada jakieś banialuki o jakiejś pani, która szybko biega i raz na kilkanaście miesięcy ktoś sobie przypomina, że istnieje.
Z tego jest potem afera na cały kraj.
Nie do końca rozumiem. Jesteście jakimiś lewakami, dla których bycie przedsiębiorcą albo wykonywanie wolnego zawodu to nie praca? Prawdziwa praca jest dla was przy łopacie albo na Instagramie, jak w przypadku Bosaka?
Ciekawe dla ilu ludzi korzystało że słomek, zanim internet im powiedział, że to ich absolutnie najważniejszy problem w życiu. Licząc oba przeciwstawne obozy oszołomów łącznie.
Taka ciekawostka, której nie uczą tylko w polskich szkołach:
1920 był okresem zaciekłej walki wśród bolszewików o władzę. Prosta kampania przeciwko zbrojonej przez Francję i UK polsce miała być katapultą do władzy dla tuchaczewskiego. Dowodził siłami, które szły na Warszawę od północnego wschodu. Plan był gotowy. Dzięki podsłuchów znał go Piłsudski. Wiedział, że nie ma szans, co skończyło się dla niego delirką. Całą bitwę przeleżał w łóżku. Równoczesny atak dwóch armii był nie do powstrzymania. Dwóch? Tak, bo od południowego wschodu szła armia niejakiego Stalina, konkurenta politycznego Tuchaczewskiego. Kiedy ten drugi rozpoczął natarcie, ten pierwszy postanowił siąść i czekać. Gdyby nawet Tuchaczewski jakimś cudem wygrał, atak na niego byłby banalnie prosty.
Zdradzony przez Stalina Tuchaczewski przegrał. Stalin się wycofał. Zawarł pokój, stracił trochę terytorium, ale był na prostej drodze do dyktatury.
Drodzy polacy, waszą śniętą panienką, która uratowała Warszawę, był Stalin. Podobny numer zrobił 24 lata później.
Zakładam, że w innych państwach nie zabraniają polakom wchodzić do lasu, bo zły Pan Niemiec przyjechał. Ale to dobrze, że znasz swoje miejsce. Siedź cicho i popieraj.
@zpiesciamudotwarzy: skoro naród ma rozumienie świata na poziomie "a alternatywą jest gość co płacze czytając konstytucje, typ od MLM, albo niemiecki kolaborant z dziada pradziada", to kogo innego miałby wybierać?
@Peppone: Tak mówisz, bo nie widziałeś go bez makijażu. Jak sobie przypomnę te dwie maciory od Ziobry zanim zaczęły zarabiać w Europarlamencie i zatrudniły ekipy tynkarsko-dekarskie, to naprawdę nie żałuję towarzyszom pisowcom na wizażystów.
@czochracz_bobra: To nawet nie jest bat, ale raczej taki chocholi taniec na potrzeby ciemnego ludu. Efekty to będzie miało takie same, jak ten ostatni cykl pisowskich kronik filmowych w gadzinówce, przeciwko któremu protestują wmanipulowani w to eksperci międzynarodowi. Ogląda to tylko ciemny lud tak samo, jak komisją będzie też interesował się tylko ciemny lud. Będą igrzyska, a pod ich płaszczykiem pisowscy milionerzy będą się mnożyć.
Akurat do tego ostatniego jest jedno bardzo skuteczne, ale systematycznie niszczone u nas narzędzie: edukacja. Nic innego nie wymyślisz, bo raz, zaraz to obejdą, a dwa, niemal zawsze i tak winny jest głupi użyszkodnik.
A blokować niech sobie blokują. Czterolatki obejdą ich blokady w 30 sekund, a wyborcy PiS, którzy sobie nie poradzą, niech kupują gazetki w kioskach.
95% polaków jest ochrzczone, więc można ich traktować jako katolików. To działa przecież na tej samej zasadzie, co paszport: skoro mam polski paszport, to w statystykach jestem polakiem.
"Panie Pawlak, jak to jest, że przy tej strasznej umowie gaz dla polaków był dużo tańszy niż teraz, a Azoty, które Morawiecki próbował sprzedać Rosjanom, miały gigantyczne zyski, a nie wielkie straty, tak jak teraz?"
Jak będziecie mieli kiedyś okazję spotkać kogoś z Indii, najlepiej z Kalkuty, zapytajcie o panią Teresę. Powstało wiele dokumentów na temat jej umieralni, nie brakuje świadectw prześladowanych nowicjatek, które z sekty uciekły, są wywiady z chorymi, którym udało się uratować, co często się nie zdarzało. Najwięcej jednak usłyszycie od samych Hindusów. Rydzyk przy niej to taka zagubiona, nieogarnięta sierotka. Ba, amerykańscy teleewangeliści kupujący cesny na chwałę pana, to też amatorka.
Kurła, zawsze myślałem, że wygodny transport to kwestia dobrych dróg, sprawnych samochodów, dobrej organizacji ruchu itp. Okazuje się, że to 3000 cebulaków złożonych w ofierze Molochowi. Dołożymy może z 2137, żeby mniej korków było.
Cześć. Czy ja też mogę być z wami trochę poprześladowany? Akurat sram w robocie, ale na pluszowy krzyż chętnie wejdę.
- Marcinie, a co powiedzieli konfiarze? - Nie wiem, ale na pewno nie coś tak debilnego, jak mówią na tym nagraniu. Bo oni są mądrzy, a to nagranie to lewacki spisek.
https://img.wprost.pl/img/krystyna-pawlowicz-na-basenie/8b/35/675ffce45c493a414914ef957f02.jpeg
I to jest właśnie potęga internetu: Jest sobie jakiś wioskowy idiota nie wiadomo gdzie. Ubiera się w białą sukienkę, śmieszną czapkę i pedalską kamizelkę. Na cotygodniowym gminnym zlocie Dwucyfrowej Inteligencji Katolickiej opowiada jakieś banialuki o jakiejś pani, która szybko biega i raz na kilkanaście miesięcy ktoś sobie przypomina, że istnieje. Z tego jest potem afera na cały kraj.
Ona jest z konfy? Dobra, jestem z tego okręgu, powieszę, ale niech mi najpierw obciąganie i ugotuje obiad.
Nie do końca rozumiem. Jesteście jakimiś lewakami, dla których bycie przedsiębiorcą albo wykonywanie wolnego zawodu to nie praca? Prawdziwa praca jest dla was przy łopacie albo na Instagramie, jak w przypadku Bosaka?
Ciekawe dla ilu ludzi korzystało że słomek, zanim internet im powiedział, że to ich absolutnie najważniejszy problem w życiu. Licząc oba przeciwstawne obozy oszołomów łącznie.
Taka ciekawostka, której nie uczą tylko w polskich szkołach: 1920 był okresem zaciekłej walki wśród bolszewików o władzę. Prosta kampania przeciwko zbrojonej przez Francję i UK polsce miała być katapultą do władzy dla tuchaczewskiego. Dowodził siłami, które szły na Warszawę od północnego wschodu. Plan był gotowy. Dzięki podsłuchów znał go Piłsudski. Wiedział, że nie ma szans, co skończyło się dla niego delirką. Całą bitwę przeleżał w łóżku. Równoczesny atak dwóch armii był nie do powstrzymania. Dwóch? Tak, bo od południowego wschodu szła armia niejakiego Stalina, konkurenta politycznego Tuchaczewskiego. Kiedy ten drugi rozpoczął natarcie, ten pierwszy postanowił siąść i czekać. Gdyby nawet Tuchaczewski jakimś cudem wygrał, atak na niego byłby banalnie prosty. Zdradzony przez Stalina Tuchaczewski przegrał. Stalin się wycofał. Zawarł pokój, stracił trochę terytorium, ale był na prostej drodze do dyktatury. Drodzy polacy, waszą śniętą panienką, która uratowała Warszawę, był Stalin. Podobny numer zrobił 24 lata później.
Zakładam, że w innych państwach nie zabraniają polakom wchodzić do lasu, bo zły Pan Niemiec przyjechał. Ale to dobrze, że znasz swoje miejsce. Siedź cicho i popieraj.
@zpiesciamudotwarzy: skoro naród ma rozumienie świata na poziomie "a alternatywą jest gość co płacze czytając konstytucje, typ od MLM, albo niemiecki kolaborant z dziada pradziada", to kogo innego miałby wybierać?
Tak rzadko zdarza się spotkać polaka rozumiejącego tego typu podstawowe kwestie, aż czasami zapominam, że tacy jak ty istnieją.
O, jak miło, że ktoś zrobił aktualne wyliczenia. To jest jedna z tych "urojonych rzeczywistości", w które ciemny lud ma nie wierzyć.
@Peppone: Tak mówisz, bo nie widziałeś go bez makijażu. Jak sobie przypomnę te dwie maciory od Ziobry zanim zaczęły zarabiać w Europarlamencie i zatrudniły ekipy tynkarsko-dekarskie, to naprawdę nie żałuję towarzyszom pisowcom na wizażystów.
To dlaczego te 3, plus jeszcze ten o niskich kolesiach, wywołują nieustanne wycie internetowych macho?
KUL ma wydział lekarski? A na ktoś listę absolwentów, żeby omijać szerokim łukiem?
Jeśli komuś wydaje się to głupie i żenujące... No właśnie.
@czochracz_bobra: To nawet nie jest bat, ale raczej taki chocholi taniec na potrzeby ciemnego ludu. Efekty to będzie miało takie same, jak ten ostatni cykl pisowskich kronik filmowych w gadzinówce, przeciwko któremu protestują wmanipulowani w to eksperci międzynarodowi. Ogląda to tylko ciemny lud tak samo, jak komisją będzie też interesował się tylko ciemny lud. Będą igrzyska, a pod ich płaszczykiem pisowscy milionerzy będą się mnożyć.
@TEDRIS: Słyszysz jakieś słowa?
Akurat do tego ostatniego jest jedno bardzo skuteczne, ale systematycznie niszczone u nas narzędzie: edukacja. Nic innego nie wymyślisz, bo raz, zaraz to obejdą, a dwa, niemal zawsze i tak winny jest głupi użyszkodnik. A blokować niech sobie blokują. Czterolatki obejdą ich blokady w 30 sekund, a wyborcy PiS, którzy sobie nie poradzą, niech kupują gazetki w kioskach.
95% polaków jest ochrzczone, więc można ich traktować jako katolików. To działa przecież na tej samej zasadzie, co paszport: skoro mam polski paszport, to w statystykach jestem polakiem.
"Panie Pawlak, jak to jest, że przy tej strasznej umowie gaz dla polaków był dużo tańszy niż teraz, a Azoty, które Morawiecki próbował sprzedać Rosjanom, miały gigantyczne zyski, a nie wielkie straty, tak jak teraz?"
Coraz dziwniejsi? Przecież w TVPiS są zawsze ci sami "eksperci", niezależnie od tematu. I zawsze wszyscy mają takie samo zdanie.
Jak będziecie mieli kiedyś okazję spotkać kogoś z Indii, najlepiej z Kalkuty, zapytajcie o panią Teresę. Powstało wiele dokumentów na temat jej umieralni, nie brakuje świadectw prześladowanych nowicjatek, które z sekty uciekły, są wywiady z chorymi, którym udało się uratować, co często się nie zdarzało. Najwięcej jednak usłyszycie od samych Hindusów. Rydzyk przy niej to taka zagubiona, nieogarnięta sierotka. Ba, amerykańscy teleewangeliści kupujący cesny na chwałę pana, to też amatorka.
To ze względu na wojnę, która wywindowała koszty gazu. Gazu, który na giełdach jest tańszy niż przed wojną. Podobnie zresztą jak ropa.