Lilith_Madness ♀ Mistrz Świata

@Trokopotaka: Estrella (czyt. estreja) po hiszpańsku znaczy gwiazda, ale też jest to damskie imię. Coś czuję, że to imię nadane zostało dżesiczce pod wpływem telenoweli "Morze Miłości". Moja babcia namiętnie to oglądała dekadę temu (podobnie jak sporo moich koleżanek z tego co od nich słyszałam), a 10-letnia dziewczynka jest już na tyle duża, że choinkę może ubierać. Taka jest moja teoria.

@Davos, coś takiego jest legalne? Bo ja coś czuję, że nie i laska może zakładać sprawę voyerowi.

@Serrhol: Nom, tam już nie ma drzew genealogicznych, tylko koła

Fajny septum. Kotek pewnie jednocześnie był uważany za świętą krowę.

@elisah: Potwierdzam, tak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Antybristler

Taki już urok ludzi z charakterystycznym wzrostem. Mam odwrotnie - zawsze byłam niska. Nieraz słyszałam, że właśnie powinnam nosić buty na obcasach, ale ja ich nie znoszę. No i te ciągłe żarty typu "Zrób fikołka". Zabawne są, ale jak się je powtarza za często, to są zwyczajnie nudne.

Chyba "nie pozdrawiam", zwłaszcza jak jesteś madką lub boomerem.

Kula okres dostała

@technologic_jaw: No shit, Sherlock!

@Dawid_M: Ja ich pamiętam. Moje szczenięce lata, choć się nie interesowałam tym, tylko wszyscy wokół mnie, więc nie dało się tego ominąć.

Czyżby nie przyszedł przelew za uran i trzeba się siłą o niego dopomnieć?

KADR 1: Superbohaterowie po wciągnięciu mefedronu idą na melanż. KADR 2: Tak się porobili, że wylądowali w świecie Jurassic Park. KADR 3: Batman zaniepokojony nieobecnością kolegów, postanowił ich odszukać. KADR 4: Melanż trwa nadal. Ośmiornik Paul dorabia jako DJ, gdyż znudziło mu się typowanie wyników meczy z zaświatów. KADR 5: Jeden z poszukiwaczy zostaje zatrzymany przez robotnika na budowie i zachęcony do dołączenia do melanżu.

@kaiezet: w brzmieniu. Greta Van Fleet brzmi jak coverband Led Zeppelin. Załapałeś?

@Antybristler obczaj, jakich wielkich miałeś przodków :P

Taaaa, jeszcze może się okazać, że Kima poparło 120% wyborców.

Tomek strzelił taki opis, że pasuje do każdej latynoskiej telenoweli.

@Antybristler, nie każdemu wszystko kojarzy się z żółwiami jak Tobie.

@emski: Gdybym była nawiedzona, to by mnie to zniesmaczyło nawet, jakby było żartem. Jak już napisałam, jest spoko, jeśli to tylko głupi żarcik. Nie jestem wojującą feminazistką, która nawet komplement od mężczyzny odbierze jako molestowanie. Jednocześnie zdaję sobie sprawę z tego, że chamów na świecie pełno, którzy nie szanują kobiet tak na poważnie. To, że dyskryminacja czasem idzie w drugą stronę to już jest inna kwestia. I nie ogarniam skąd minusy - czy zminusowali mnie faceci, którzy myślą, że jestem nawiedzoną babą, czy kobiety, które uważają, że jeśli taki głupi żart mnie bawi to znaczy, że wspieram kulturę gwałtu. Pójście w skrajność w jakąkolwiek stronę nie jest dobre.

Ten żart jest dość zabawny, jeśli kończy się na żarcie. Jak ktoś ma takie poglądy na poważnie, to jest to kawał szowinistycznej świni. A jak taki szowinista ma gębę niewyjściową i jest pierdołowaty, to staje się incelem.

@„FBI”: w Podkarpackiem jest po prostu Miś. Tylko nie widać tego na skrinie.

@Antybristler, znowu coś dla Ciebie

@love178 najpierw kamień, teraz rajstopy, co będzie dalej?

Nie zapomnijmy o badziewnej melodyjce poprzedzającej ćwiczenie.

@bromba_2k: Pisałam na szybko w trakcie podróży na zacinającym się telefonie, więc średnio zwracałam uwagi na błędy. Trudniej się też zauważa błędy u siebie, dlatego nawet językoznawcy i poloniści swoje teksty przekazują komuś innemu do korekty. Poza tym jest różnica między komentarzem w Internecie a pracą naukową, nad którą się siedzi godzinami i sprawdza błędy.