Zamieszcza skriny od: | 18 marca 2015 - 8:08 |
Ostatnio: | 15 grudnia 2020 - 22:11 |
- Skrinów na głównej: 15 z 40
- Punktów za skriny: 3798
- Komentarzy: 8294
- Punktów za komentarze: 11765
Zamieszcza skriny od: | 18 marca 2015 - 8:08 |
Ostatnio: | 15 grudnia 2020 - 22:11 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Komixxy | Piekielni |
@Maquabra: I jednak wyszło, kto tu jest fanem Rosji... ;)
Ciekawe. Efekt końcowy jest bardziej pomarszczony od obu składowych.
Masz 2 opcje: 1. Strolluj ją wprowadzając taki kalendarz np. do robienia dla niej czegokolwiek miłego. 2. Uciekaj. Na świecie naprawdę są normalne dziewczyny, nie ma więc sensu męczyć się z idiotkami. A im więcej nas/was (ja już zajęty) będzie wymagało od dziewczyn, żeby nie odpie*dalały takich głupot, tym więcej z nich pójdzie po rozum do głowy i wszystkim będzie żyło się lepiej.
@Trokopotaka: Świat w którym nie jesteś w stanie funkcjonować bez informowania na każdym kroku "systemu" gdzie jesteś i co robisz? Marzenie... Przecież nikt nie śmiałby nadużywać takiej władzy.
@cassper: Było to dla ciebie jakimś zaskakującym odkryciem? Przecież nawet w powieściach o Śródziemiu jest mnóstwo wierszy i pieśni jego autorstwa.
@banan113: W gruncie rzeczy to osoba z obrazka nie sprecyzowała, za jedną z ILU najlepszych w Europie. Tak że stwierdzenie w 100% da się obronić.
Przyznam, że chwilę mnie zeszło, by zobaczyć na górnym obrazku piramidę zamiast tego korytarza...
Ciekaw jestem, jak pomieszczą w więzieniach wszystkie drapieżniki skazane za morderstwo... Co za bzdura.
W zasadzie to odrobinę myślący gwałciciel raczej się na to nie nabierze (pomijając pierwotny szok). Bo niby czemu ofiara miałaby się przejmować tym, że zarazi go HIV? Jaki miałaby powód, żeby mu o tym mówić? Tylko taki, ja osoba bez HIV. Czyli na logikę prawdopodobieństwo, że owa ofiara faktycznie jest zarażona wirusem, jest najwyżej takie samo jak w przypadku dziewczyny, która nic takiego nie powiedziała (a może być nawet niższe, bo osoba z HIV-em - mając przekonanie, że zostanie zgwałcona - mogłaby traktować zarażenie napastnika jako rodzaj zemsty).
@gramin: Płód to człowiek. Rozwijający się żywy organizm o ludzkim genotypie. Może kilkadziesiąt lat temu dałoby się temu przeczyć, ale przy obecnym stanie wiedzy biologicznej to po prostu głupota.
@Alexa123: Ale pomoc ofierze to jest zupełnie osobna kwestia, która absolutnie nie podlega dyskusji. I w tej kwestii jak najbardziej powinno się nasilić działania, nie tylko w przypadku gdy wynikiem gwałtu jest ciąża. Niestety głośni zwolennicy aborcji wydają się pamiętać o zgwałconych kobietach tylko wtedy, gdy potrzebują argumentów - działalność charytatywna mająca im pomóc to już by było za dużo... A tak swoją drogą, to wiesz ile przy obecnym kształcie ustawy aborcyjnej (dopuszczającej aborcję w przypadku gdy jest "wynikiem czynu zabronionego" - co swoją drogą jest bardzo debilnym sformułowaniem jak na prawo) dokonuje się rocznie aborcji dziecka poczętego w wyniku gwałtu? Zero. Równe zero. Ani jednej. Bo jak przychodzi co do czego, to te skrzywdzone kobiety nie chcą powodować dalszej krzywdy i pozwalają dziecku się urodzić. Do tego dochodzi zwykła psychologia - łatwiej poradzić sobie mentalnie z traumatycznym przeżyciem, jeśli wynikło z niego też coś dobrego.
Jedną? Straciłem cały szacunek dla leśników...
@pslodo: Mógł też oczywiście po robocie umyć się w rzece czy coś, ale co tam... Przecież "powszechnie wiadomo", że w średniowieczu ludzie się nie myli, bo nie mieli węchu, a woda nie istniała...
@tomangelo2: Niestety - musisz kupić specjalne buty z filtrem, a tanie to one nie są... Ale masz szczęście! Akurat mam jedną parę na sprzedaż po taniości - za marne 2999,97 zł!
@kyllan: Przetestowałeś to z piciem wódki ze screena sprzed kilku dni?
Huh. Mają nowego "redaktora naczelnego"/właściciela czy coś? Dopiero co był screen z niepolitycznym wpisem, a teraz nawet trochę śmieszkują z lewactwa? :O
@Trokopotaka: Owszem, jak raz nie muszą być nietolerancyjnymi ksenofobami dyskryminującymi biednych lekarzy i inżynierów...
@wroblitz: Mowa potoczna, obie wersje dopuszczalne, "tą" coraz częściej stosowana, bardziej logiczna (analogicznie do "tamtą" itd.), gostek z RJP potwierdził - znacie już tą (MWAHAHAHA!) śpiewkę, ale i tak przypomnę...
Kto jak kto, ale Listkiewicz to raczej zna realia. Sam pomagał je 'tworzyć'.
Albo to jest odniesienie do czegoś, czego nie znam, i zwyczajnie brakuje mi kontekstu... albo ASZdziennik dla odmiany wrzucił coś niepolitycznego! Po tak długiej przerwie! Brawo oni!
Kto chce się pobawić w "co autor miał na myśli"? Obstawiam, że to jak sprawozdanie z życia celebrytów (podają wszystkie debilne, nieistotne szczegóły, jak to z jagodzianką), tylko w tym wypadku chodzi o jakąś przestępczynię, np. tą z mafii krakowskiej, która w dobie koronawirusa poczuła się bezpiecznie (być może właśnie ze względu na maseczkę, którą jednak ostatecznie musiała zdjąć i tym samym ujawnić swoją tożsamość) i wróciła do kraju. Jakieś inne pomysły?
@kyllan: Po to istnieje świetlica, przerwy i nudne lekcje, żeby móc odrabiać zadanie domowe i ew. przygotowywać się do lekcji. Dzięki temu w domu ma się czas. @Dawid_M: Nie pamiętam, żeby choć raz rodzice musieli mi pomóc z zadaniem domowym. No dobra, raz mi mama pomogła (choć nie było to absolutnie konieczne) - z kolażem na plastykę w podstawówce, bo tu moje zdolności było dość marne...
Plot twist: dziecko jest wynikiem gwałtu, a dziewczyna jest porządna, stara się zachować na tyle pozytywną postawę na ile pozwalają okoliczności, no i po prostu chce zapewnić synkowi jak najlepszą przyszłość - nie chce, żeby wychowywał się bez ojca.
@kyllan: Masz plusa na pocieszenie. Może cię obroni jak wparuje tu zpiesciamudotwarzy, żeby cię zjechać za robienie testów na wyimaginowanego wirusa, wymyślonego tylko w celu kontroli mas... :P
@Trokopotaka: Jeśli o mnie chodzi, to po prostu nie ma za bardzo alkoholi, które smakowałyby mi bardziej niż napoje bezalkoholowe. A wódka jest efektywna. :P Dlatego jak chcę poczuć jakieś efekty alkoholu, to wódka, a jak tylko napić się trochę dla smaku, to wtedy coś co ma faktyczny smak. ;)