Zamieszcza skriny od: | 26 maja 2013 - 18:41 |
Ostatnio: | 8 września 2023 - 23:14 |
O sobie: |
Tylko ja jestem naprawdę póki kartka jest czysta? |
- Skrinów na głównej: 62 z 113
- Punktów za skriny: 34268
- Komentarzy: 687
- Punktów za komentarze: 4909
@ZbeszczescilemZwlokiKulfona - bardzo słabe prowokacje robisz.
Taki anonimowy czat jest bez sensu. Gdy nawet rozmowa będzie się kleiła, nadejdzie taki moment że trzeba pokazać swoje zdjęcie, i mówcie co chcecie, ale to po wyglądzie zewnętrznym decydujemy czy kontynuować rozmowę. Dlatego najlepszym wyjściem dla takich osób są serwisy randkowe, z uzupełnionym profilem i zdjęciem.
Już dawno nie wchodzę na wiedzę bezużyteczną. Mnóstwo wyssanych z palca informacji, brak konieczności podawania źródła (dzięki czemu każdy może sobie wymyślić nawet jakąś ciekawostkę)
O co chodzi w tym screenie? Nie rozumiem.
Już sobie wyobrażam jaki majątek zbiłaby "Edycja Kolekcjonerska"
To jest arcyciekawe. Ile już było takich zadań na facebooku, i zawsze dzieciaki i ci starsi dali się wciągnąć w shitstorm wyzywając się wzajemnie od idiotów...
Nie wiem jak jest z kofeiną, jednak z całą pewnością mogę stwierdzić że nie można przedawkować marihuany. Można na haju wyskoczyć przez okno, ale to nie śmierć przez przedawkowanie.
WojtekVanHelsing - zwracam honor. ciastku - mylisz się. Oczywiście czysto teoretycznie można przedawkować, ale jest to praktycznie niemożliwe. Cytuję: "Współczynnik ilości kannaboidów wymaganych aby oszołomić osobę względem ilości potrzebnej aby ją zabić wynosi 1:40 000. Innymi słowy, aby przedawkować potrzeba 40 000 razy więcej niż wystarczy do uzyskania efektu narkotycznego. Współczynnik ten dla alkoholu wynosi od 1:4...10"
Nie wiem czy wiesz, ale marihuany nie można śmiertelnie przedawkować, to jest niemożliwe, po za tym marihuanę się pali, a nie ćpa. Ale tak to bywa, gdy nie czyta się faktów, tylko samemu je tworzy.
Komentarze "anty-rapowe" za 3,2,1...
Z tymi strefami u kota, to prawda. Nienawidzi jak się go głaska po łapach czy po brzuchu, a kocha jak się go głaszcze po głowie, i w okolicach ogona :) Zresztą kot sam decyduje kiedy chce być głaskanym, jak nie ma ochoty to nie, w przeciwieństwie do psa. Kot jest stworzeniem na pierwszy rzut oka głupszym od psa a to jest nieprawda, na szacunek u kota trzeba sobie zasłużyć, wiem co mówię, głaskałem i przytulałem go praktycznie przez całe życie, i teraz kot mi się tym odpłaca, że przychodzi tylko do mnie, innej osobie nie daje się dotknąć. Kot nauczył się także przez te wszystkie lata, rozumieć niektóre gesty. Jak podniosę palec, wie że zrobił coś źle, np. zeskakuje ze stołu. Zawsze gdy wracam do domu, stoi obok drzwi i wita mnie miauczeniem, i tuleniem się. Gdy siedzę przy komputerze, będzie leżał obok mnie dopóki nie pójdę spać, choćbym go zanosił gdzie indziej on i tak wróci. Koty to kochane, piękne i mądre zwierzęta, tylko trzeba im poświęcić dużo uwagi i miłości, a wtedy zwierzę to odwzajemni, w przeciwieństwie do psa który będzie zawsze posłuszny i miły, tylko dlatego że dajesz mu żarcie do miski. No dobra, ja pier..., ale żem poemat wystukał :D
Skoro ocierał członkiem o siodełko, to w takim razie to nie była masturbacja tylko seks
Wcale nie zmienili, to jest bzdura, media jak zwykle rozdmuchały nie czytając listu do końca. Ksiądz mówił o tym dzisiaj, zakaz zabaw nadal jest, ale doszedł punkt, że jak ktoś musi zorganizować zabawę (np. wesele) to musi udać się do biskupa po dyspenzę. Tylko to się zmieniło, nie dajcie się zwieść
Nie wiem w jaki sposób określali te 3%, ale faktem jest że gimnazjalista potrafi rozwiązać tę zagadkę (oczywiście na kartce). Więc albo chodzi o rozwiązywanie w pamięci, albo "badacze" robią z nas idiotów :P
To samo miałem pisać, a lud się cieszy że się mieści w 3%, i są geniuszami :D
Zawsze w tych komentarzach na Demotywatorach, przypałęta się ktoś kto ma nazwisko adekwatne do sytuacji...
Mocna riposta! :D
Motywuje. Wystarczy pomyśleć że zacząłem ćwiczyć w wieku 16 lat, to ciekawi mnie jak będę wyglądał za 41 lat nieprzerwanie dbając o siebie.
Zgadzam się ze "ZrobmySobieKupe". Kiedyś bajki uczyły dzieci wartości, pierwsze co mi się skojarzyło to żółw Franklin, moim skromnym zdaniem wzór do naśladowania, w każdym odcinku dzieci dowiadywały się co to jest przyjaźń, szczerość, uczciwość. Nie polecam włączać dzieciom kanałów typu Jetix, czy Cartoon Network, jedynie co dominuje w tych bajkach to przemoc. Jedyną nadzieję wiąże z wystartowaniem kanału TVP ABC, co z niego wyjdzie zobaczymy.
Jest to zabezpieczenie YouTube'a przed "fejkowymi" wyświetleniami. Gdy w krótkim czasie wejdzie na film około 300 osób, to licznik się zatrzymuje i YouTube weryfikuje czy są to prawdziwe wyświetlenia, jak to robią, jest to tajemnica.
A tak naprawdę co oznacza "robić za cukierniczkę" ?
Scena została użyta w jego nowym filmie, jak ktoś jeszcze nie widział to polecam: http://www.youtube.com/watch?v=9dAV7cjnoII
Nie widzisz? W ripoście jest podświetlony na czerwono minus, tzn. że zminusował, jakby był podświetlony na zielono plus to wtedy by można było o tym mówić. A ty gdzie tam widzisz plusa w takim razie?
Mnie tylko jedno dziwi, czemu zminusowałeś ripostę, po czym wrzuciłeś ją na mistrzów?
Nie chodzi o literówkę głąbie :D Pikej to Krul, i Google nawet o tym wie :D