Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Cameo Nadkomistrz

Zamieszcza skriny od: 18 września 2010 - 19:03
Ostatnio: 12 czerwca 2018 - 22:20
  • Skrinów na głównej: 44 z 77
  • Punktów za skriny: 32727
  • Komentarzy: 453
  • Punktów za komentarze: 2338
 
[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 czerwca 2014 o 16:44

mój ojciec- jego postać pojawia się w moim życiu epizodycznie raz na kilka sezonów i niczego ciekawego nie wnosi do akcji.

[skrin]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
25 czerwca 2014 o 16:36

Kuźwa, ile ta baba gada o zwykłym wydarzeniu:o sama jestem dziewczyną, ale dałabym radę opowiedzieć to jedym zdaniem, zamiast "pisać sobie pisać, pisać";p zwłaszcza, że obstawiam, że widziała zwykłego zaskrońca/węża zbożowego/żmiję zygzakowatą, a nie jakąś ogromną anakondę, ale podjarka poszła na całe internety;p

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2014 o 16:39

[skrin]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
22 czerwca 2014 o 16:43

@Krokorok: też uwielbiam Bundych i widziałam kilka razy wszystkie sezony (to się po prostu nie nudzi;p), ale sama nie wiem co ona miałaby powiedzieć;p poza tym, że nie wiedziała po co w domu mają kuchnię i jak się z niej korzysta;p

[skrin]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
22 czerwca 2014 o 12:36

@Marcin55522: gdyby to było prawdziwe ogłoszenie, to powiedziałabym, że to typowy przypadek "łatwiej przeskoczyć niż obejść";p

[skrin]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
22 czerwca 2014 o 12:33

@masti23: dokładnie. Baa, powiedziałabym więcej- jak mojemu psu nie do końca się przyjmie to co wszamie, to wymiotuje identycznymi "bitkami" :|

[skrin]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
22 czerwca 2014 o 12:28

Może to kontrola wytrzymałości domu- jak się ma zawalić, to przynajmniej na Multiplę;p

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 czerwca 2014 o 0:27

@krestal: o to to, też mi się ten skrin przypomniał;p po raz kolejny udowadniam sama sobie, że mam świetną pamięć- szkoda tylko, że do głupot

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 czerwca 2014 o 0:17

@Thomas_Anderson: z prawej? Możesz ją nazywać jak tylko zechcesz, bejbe

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
22 czerwca 2014 o 0:07

skończcie jeż z wypisywaniem co by Wam wyszło w tej "zabawie". Gra słaba to i jeszcze słabsze komentarze (serio, słabe)

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 czerwca 2014 o 23:43

to próg zwalniający dla niepełnosprawnych- jak go nie ma to każdy wie jak ci niepełnosprawni szaleją i rozbijają się wózkiem po mieście. Ehh ci innowacyjni architekci, pewnie rodzina jest z nich dumna;p

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 czerwca 2014 o 23:33

fachowe określenia wielkich redaktorow zawsze na propsie;p

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 czerwca 2014 o 17:25

teraz maja prawo walnąć na początku filmu tekst "oparte na faktach"

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
16 czerwca 2014 o 20:09

@rbk17: rożnica polega na tym, że żony są przekonane, że ich mężowie są gdzieś w UK, a nie w Brazylii;p idąc Twoim tokiem myślenia, byliby kwita, gdyby zabronili żonom zakupow w butiku, ale w Mediolanie;)

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
15 czerwca 2014 o 14:20

@karko255: w sumie całkiem możliwe. Ten 3 z lewej to chyba volvo...w każdym razie na pewno nie multipla, czwarty chyba też nie. W końcu jak zostawią tam multiple to czymś do domu trzeba wrocić;p

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2014 o 14:21

[skrin]
Ocena: 22 (Głosów: 24) | raportuj
15 czerwca 2014 o 10:00

e tam, nic nie rozumiecie. "Zlot" to tylko przykrywka, bo tak na prawdę chcą zgromadzić wszystkie Multiple w jednym miejscu i podlać Lotosem, ktory bohatersko zgodził się to zasponsorować. W efekcie będzie to całonocna impreza i grilowanie przy płonących Multiplach, a po wszystkim będą się tłumaczyć, że to był wypadek. Zobaczycie, że tak będzie;p

[skrin]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
15 czerwca 2014 o 9:46

Co do błyskotliwości sprzedających, przypomniała mi się pewna moja sytuacja z lubeskich juwenalii. Mały sklepik pod akademikami, ktory wg paragonu nosi oryginalną nazwę "Sporzywczak"(oryginalna jest także pisownia), ale kupić tam można tylko mrożonki i alko;p widzę na drzwiach, że "Perła Chmielowa 2,50! ZAPRASZAMY" to czułam się przekonana, a przy kasie i taki dialog: (J)a: poproszę perłę chmielową (S)przedawczyni: nie ma J: a jaka jest? S: niepasteryzowana, czarna, export, miodowa, radler,..(generalnie wymienia wszystkie jakie ogolnie istnieją) J: to poproszę miodową S: nie ma, jest tylko niepasteryzowana J: (wtf) to poproszę 2 S: w butelce czy w puszce? J: może być w puszce S: o, to dobrze, bo w butelce już nie ma Do tej pory nie rozumiem co zaszło w tym sklepie i co ona wcześniej wzięła;p chyba pani chciała sie popisać znajomością rożnych rodzajow piwa i opcji ich spoRZycia, albo...who knows;p

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2014 o 9:50

[skrin]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
14 czerwca 2014 o 16:57

@Kubaxius: jest jeszcze coś, a właściwie ktoś jak "męska ci*a", więc pewnie to też ma jakieś znaczenie;p

[skrin]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
12 czerwca 2014 o 20:06

moim zdaniem należałoby podkreślić wszystko i podpisać jednym słowem: DESPERAT. I on jeszcze się zastanawia, czemu tej dziewczyny nie ma...

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 czerwca 2014 o 0:58

za poźno na edycję. Albo też bekap-wsparcie,iwent-impreza

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 czerwca 2014 o 0:36

@mcore: w takim przypadku chyba nikt nie może być pewny czy to dobrze rozumie, ale wydaje mi się, że chodzi o to, że "jutro jest termin ostateczny (czegoś do zrobienia). Załatw mi ściągi (totalnie nie wiem co to ten bekap, strzelam;p) tak szybko jak to możliwe, bo za chwilę mam kolokwium,a poźniej lecę na (jakieś)wydarzenie. Bądź w gotowości/dostępny (np.pod telefonem)". Ogolnie tekst wyrwany z kontekstu i za nic nie dałabym sobie ręki uciąć, że o to chodzi;p

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 czerwca 2014 o 23:37

koszmar...aż mnie zabolało jak to zobaczyłam;p

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 czerwca 2014 o 16:36

@twardy15: 100 km byłoby lepszą opcją. Dla niektorych 100m oznaczałoby teściową w ogrodku;p

[skrin]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
8 czerwca 2014 o 11:48

Boże, mi już politechnika doszczętnie spaczyła umysł... myślałam, że to jakieś mikrostruktury stali...

[skrin]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 czerwca 2014 o 23:48

@MacianRM: ależ miałeś przyjemne skojarzenie!:) dzięki za przypomnienie mi o nich, to rzuca nowe światło na ten "problem" :D

[skrin]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
4 czerwca 2014 o 23:45

@karakar: dokładnie tak jak mowisz. Ale tak czy siak z ewentualnym zapłodnieniem to nie takie hop siup. W "normalnych warunkach" nie dość, że w ciągu kilku godzin pokonują kilka cm, żeby dotrzeć gdzie trzeba to jeszcze muszą "wyczuć moment";p więc mając jeszcze doczynienia w wodą ktora raczej jest w ciągłym ruchu i oni też tam nie siedzieli nie wiadomo ile...nie no,im więcej produkuję tłumaczeń tym bardziej idiotyczne wydaje mi się, jak można było pomyśleć, że z tego byłby dzieciak;p pewnie sami jeszcze są dzieciakami

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1017 18 następna »