Ja słyszałam podobną historię: jakiś gościu wypił sporo, ale stwierdził, że da radę prowadzić samochód, no i cóż - wpadł do rowu, przyjechała policja, a on sprytnie przesiadł się na miejsce pasażera z przodu i próbował wmówić, że kierowca chciał go zabić, dlatego uciekł ;D
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy pragną komuś pomóc. Nawet jeśli chodzi o głupie odklejenie kogoś od ramki ;( haha płaczę ze śmiechu, dziękuję Wam Polacy, dzięki wam zawsze poprawia mi się humor!
Wydaje mi się(a może raczej mam nadzieję...), że większość ludzi na mistrzach wie, że to jest dosłowne tłumaczenie, autor zapewne też, myślę że po prostu zdziwił go fakt, że w słownikach internetowych są nawet przykłady z przekleństwami - i jak ktoś niżej trafnie stwierdził z myślą o Polakach ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2011 o 11:21
Jak dla mnie to perełka wśród dzisiejszych mistrzów ;D
Ja słyszałam podobną historię: jakiś gościu wypił sporo, ale stwierdził, że da radę prowadzić samochód, no i cóż - wpadł do rowu, przyjechała policja, a on sprytnie przesiadł się na miejsce pasażera z przodu i próbował wmówić, że kierowca chciał go zabić, dlatego uciekł ;D
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze ludzie, którzy pragną komuś pomóc. Nawet jeśli chodzi o głupie odklejenie kogoś od ramki ;( haha płaczę ze śmiechu, dziękuję Wam Polacy, dzięki wam zawsze poprawia mi się humor!
haha, dokładnie to samo mi przyszło na myśl! ;) nie sądziłam, że takie rzeczy mogą stać się naprawdę, a tu proszę ;D
W końcu to miasto cudów ;D
nie no to już przesada ;D ludzie jednak nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać!
Mamy tutaj przykład sprawdzalności powiedzenia "nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło" ;)
Wydaje mi się(a może raczej mam nadzieję...), że większość ludzi na mistrzach wie, że to jest dosłowne tłumaczenie, autor zapewne też, myślę że po prostu zdziwił go fakt, że w słownikach internetowych są nawet przykłady z przekleństwami - i jak ktoś niżej trafnie stwierdził z myślą o Polakach ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2011 o 11:21
Stary, wielbię Cię ;D już dawno nie płakałam ze śmiechu, a Ty mi to zafundowałeś :) btw. odgadł ktoś? ;D
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2011 o 0:27
z grudnia ;)
No wiadomo, zawsze znajdą się jakieś plusy nawet w najbardziej beznadziejnej sytuacji :D
niby facet, a taki zmienny ;)
jasnowidz, czy co?! ;)
o nie mogę ;D jak widać - nie ma rzeczy niemożliwych :D
hahaha nie no mistrz :D
Nie no, to bezapelacyjnie mistrz ciętej riposty! :D Dawno się tak nie uśmiałam na mistrzach :)
Ee, pewnie ustawione. Kto normalny ma teraz opisy tego typu? Nie lepiej na tę chwilę zrobić się niedostępnym i po kłopocie?
toż to kwintesencja spokoju połączonego z humorem! chciałabym poznać właściciela tej odpowiedzi ze screena - mistrz!
właśnie za to kocham Internet i ludzi, którzy wstawiają takie teksty :)
poległam! :D
Ogłoszenie zostało usunięte :( Szkoda, bo facet fajny się wydawał, nie jego wina, że ludzie są denerwujący ;)
hahaha umarłam ;D
uwielbiam jak ktoś opowiada historię swego życia tylko po to, żeby przejść do punktu kulminacyjnego i... zadać jakieś głupie pytanie ;D